Chmielno. Wzrosną stawki za śmieci. "Wciąż jesteśmy najtańsi w powiecie"

Mieszkańcy gminy Chmielno od nowego roku będą płacić nieco więcej za odbiór odpadów. Podwyżka nie jest duża, ale - jak zaznaczył wójt gminy Chmielno -pozwoli zniwelować niedobory finansowe występujące w systemie gospodarowania odpadami.

Radni gminy Chmielno uchwalili dziś nowe stawki za odbiór odpadów. Zgodnie z przyjętą uchwałą stawka podstawowa została ustalona na poziomie 30 zł od osoby miesięcznie (było 28 zł).

Właściciele gospodarstw domowych posiadający kompostowniki mogą liczyć na ulgę w wysokości 5 zł, więc dla nich stawka za odpady wyniesie 25 zł od osoby. Z danych Urzędu Gminy Chmielno wynika, że z kompostowników korzysta 1214 właścicieli nieruchomości. 

- Podwyżka wynosi 2 złote i jest uzasadniona tym, że w tym roku nasz system gospodarowania odpadami się nie zbilansował. Chodzi o to, że wpłaty od mieszkańców nie pokryły wydatków związanych z organizacją wywozu odpadów - mówił wójt gminy Chmielno Michał Melibruda. - Gmina musi pokryć dofinansować system kwotą bez mała 500 tys. zł. Ustawa teoretycznie na to pozwala, ale nie oznacza to, że możemy w nieskończoność zwiększać poziom dofinansowania systemu. Jeżeli on się nie bilansuje, to racjonalne gospodarowanie środkami finansowymi nakazuje jednak zwiększanie stawki za odbiór odpadów. Środki własne gminy powinny być jednak wydawane na inwestycje, a nie na finansowanie systemu gospodarowania odpadami, a na pewno nie powinniśmy w tym celu zaciągać kredytu.

Jak podkreślił szef chmieleńskiego samorządu, rosnące koszty obsługi systemu gospodarki odpadami to m.in. skutki podwyżki płacy minimalnej. 

- Od stycznia znów przewidywany jest wzrost płacy minimalnej, możemy się też spodziewać podwyżek cen paliw - mówił wójt Chmielna. - Rozstrzygnęliśmy w tym tygodniu przetarg na zagospodarowanie odpadów. Oferta zakłada kwoty wyższe o około 5 proc. na przyszły rok, a zatem przekłada się to na koszty utrzymania całego systemu. Stąd propozycja niewielkiej podwyżki. Ona nie pokryje w stu procentach różnicy między przychodami a wydatkami jeżeli chodzi o gospodarowanie odpadami, ale chodzi o to, by tej różnicy nie pogłębiać. 

W odpowiedzi na pytanie radnego Marka Krefty wójt gminy Chmielno zaznaczył, że zaproponowana stawka, mimo podwyżki, i tak jest najniższą wśród samorządów powiatu kartuskiego. Radni jednogłośnie podjęli uchwałę w sprawie nowych stawek za śmieci.