Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku wstrzymał w przyjmowanie nowych wniosków w programie "Czyste Powietrze". O tej decyzji informuje m.in. Urząd Miejski w Kartuzach. Nabór wniosków ma ruszyć wiosną.
Nieoczekiwanie, w miniony czwartek ogłoszono przerwę w przyjmowaniu wniosków w programie "Czyste Powietrze".
(...) Wszystkie dotychczas złożone wnioski są rozpatrywane, wypłata dotacji trwa nieprzerwanie. W lepszej, nowej odsłonie program „Czyste Powietrze” wróci na wiosnę 2025 r., z jasnymi zasadami i nowym źródłem finansowania (...) - informuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska. - (...) Rusza pierwsza duża modernizacja programu „Czyste Powietrze” po 6 latach od jego powstania. Celem tej zmiany jest naprawa programu i zabezpieczenie polskich gospodarstw domowych przed nadużyciami (...).
– Naszym najważniejszym celem jest poprawa jakości powietrza, ale także musimy ochronić przed nieuczciwymi wykonawcami i pośrednikami Polki i Polaków, by nie narażać ich na konieczność zwrotu dotacji lub rachunki grozy (...) – stwierdziła Dorota Zawadzka‐Stępniak, prezes zarządu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Decyzję w tej sprawie krytykuje m.in. Polski Alarm Smogowy.
- Dla obywateli, którzy dokonali remontu domu i kotłowni, ale nie zdążyli złożyć wniosku o refundację, to najgorsza z możliwych wiadomości. – Wielu z nich zdecydowało się na wymianę „kopciucha” tylko dlatego, że mogli spodziewać się wsparcia z Programu Czyste Powietrze, niektórzy z nich wzięli na tę inwestycję kredyt. Tymczasem NFOŚiGW bez ostrzeżenia wyłączył system pobierania wniosków do programu, pozostawiając tych obywateli na lodzie. Dla wielu małych firm zajmujących się termomodernizacją domów jednorodzinnych decyzja NFOŚiGW może oznaczać koniec działalności i bankructwo. Takie nieodpowiedzialne decyzje podważają zaufanie obywateli do instytucji państwowych i stanowią przykład niekompetencji urzędniczej– stwierdził Andrzej Guła, lider Polskiego Alarmu Smogowego, cytowany przez smoglab.pl.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska informuje, że wstrzymanie naboru wniosków w programie "Czyste powietrze" ma "położyć kres nadużyciom", które wykazały wzmożone kontrole.
- Trzeba skończyć ze 100‐procentowym dofinansowaniem na kilka domów, z wielokrotnym zawyżaniem rachunków przez nieuczciwych wykonawców za usługi i materiały, z wymuszaniem pełnomocnictwa, na podstawie którego firmy dostawały zaliczkę na swój rachunek, znikały z rynku, a cała odpowiedzialność spadała na nieświadomego beneficjenta – stwierdził zastępca prezesa zarządu NFOŚiGW Robert Gajda.
Urząd Miejski w Kartuzach podkreśla, że wszystkie wnioski, które zgodnie z regulaminem naboru wniosków wpłynęły do Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Gdańsku, w tym przez gminy, operatorów lub w ścieżce bankowej, przed czasem wstrzymania naboru, zostaną rozpatrzone. W dalszym ciągu można też składać wnioski o płatność oraz dyspozycje zaliczek.
Wznowienie programu "Czyste Powietrze" ma nastąpić wiosną przyszłego roku.
10 3
Unia i lewica chcą tylko człowiekowi problemów narobić
11 0
Kasę na premie świąteczne zawinęli.
2 2
Tak ! Brak kasy na czyste powietrze i jednocześnie przymuszanie do instalowania czujników czadu i dymu. Brzmi to jednoznacznie i nieszlachetnie. - I nie do końca wiadomo o co chodzi.
1 0
ta kasa na odsniezanie pojdzie 🙂
4 1
ale z zieloną komuną. Co kogo obchodzi czym ogrzewam dom. Mam kopciucha opalanego drewnem, popiół kompostuję pod warzywka i jestem bardziej eko od tych wszystkich pseudoekologicznych wynalazków. A kto chce to niech sobie wymienia piec i dociepla, niejeden jak widać wyszedł jak Zabłocki na mydle.
8 5
Kasy nie ma i nie będzie. Jak wygrają wybory Prezydenckie to zabiorą wszystkie dodatki ,łącznie z 13 i 14 dla emerytów
8 1
Piniędzy nie ma i nie będzie.Brawo pizzożercy
0 1
Żadna osoba nic nie podpisała, powołują się na instytucje, jakby tam nie było ludzi z imienia i nazwiska
1 1
Polak to ma tyrać za grosze, zbierać szparagi w niemczech, i kupować szwabskie produkty. Żadnej produkcji, żadnej innowacji, żadnej nowoczesności. Tymczasem Polakom w głowach się poprzewracało i kupują pompy ciepła za państwowe pieniądze. Jak tak może być? Za to dzisiaj był w Polsce jakiś wysłannik ONZ ds. zmiany płci. Rząd ma znaleźć na to w trybie ekspresowym kilkadziesiąt milionów euro, żeby rozbujać "projekt". Na to pieniądze będą. Tymczasem szpitale zamykają oddziały z braku pieniędzy.
1 0
I bardzo dobrze, kaszubscy "biznesmeni" brali najwyższe dotacje na swoje niepracujące żony, od razu widać kto ten program wprowadził...
0 0
Pewnie nowe zasady dokopią najbardziej tym uczciwym. Już teraz pracując na umowie o pracę, wykazując mój PRAWDZIWY dochod to nie dość, że odprowadzam niemałe podatki, to mogę liczyć na jakieś groszowe dotacje, o ile zmieszczę się w progach dochodowych programu. A cwaniacy na działalnościach na wiecznej stracie po 100% dotacji, gdzie ja nawet nie żyję w połowie na ich poziomie życia. A niech sobie zarabiaja, ale nie ciągną dotacji kosztem osób uczciwych.