Brakuje 800 spośród 1500 rowerów, które spłonęły w hali, aby flota MEVO była kompletna. Operator systemu, CityBike Global, prowadzi rozmowy z producentem, by jak najszybciej uzupełnić brakujące pojazdy.
Przypomnijmy - pożar w budynku dawnych Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego wybuchł w środę po godz. 13. Obiekt znajduje się przy ul. Siennickiej na Przeróbce w Gdańsku.
Hale są dzierżawione przez różne firmy. W jednej z nich znajdowało się 1,5 tys. rowerów Mevo, w tym ponad 1,3 tys. jednośladów ze wspomaganiem elektrycznym, 162 rowery standardowe oraz 1000 akumulatorów zasilających rowery elektryczne.
W czwartek na miejscu zdarzenia odbyła się wizja lokalna z udziałem strażaków oraz prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz. Potwierdzono, że w pożarze spłonęło 1500 rowerów przechowywanych w hali.
[ZT]63842[/ZT]
Operator CityBike Global (CBG) poinformował Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot (OMGGS), że wstępne straty oszacowano na około 11 mln zł. Dokładne wyliczenia będą możliwe dopiero po uzyskaniu dostępu do zniszczonego obiektu, co nastąpi po zakończeniu działań Państwowej Straży Pożarnej.
Przed pożarem cała flota MEVO liczyła około 4900 rowerów. Z tej liczby - zgodnie z umową z operatorem - do dyspozycji użytkowników było 4099 jednośladów. Dodatkowe pojazdy w liczbie ok. 800 sztuk znajdowały się w rezerwie operatora.
W wyniku pożaru liczba dostępnych dla użytkowników systemu rowerów zmniejszyła się do około 3300, co stanowi 80% stanu floty, wymaganej umową. Aby spełnić warunki umowy - czyli 4099 sztuk rowerów dostępnych dla użytkowników - brakuje około 800 pojazdów.
- Operator CityBike Global analizuje możliwości jak najszybszego odtworzenia stanu floty i prowadzi rozmowy z producentem rowerów. OMGGS już w środę, kilka godzin po pożarze, zwrócił się do operatora o przedstawienie szczegółowego harmonogramu przywrócenia pełnej liczby rowerów. Operator deklaruje, że dołoży wszelkich starań, aby uzupełnienie floty nastąpiło jak najszybciej- informuje OMGGS.
Do końca lutego MEVO funkcjonuje zgodnie z warunkami umowy, ponieważ w tym okresie dostępna jest połowa floty.
Zgodnie z umową zawartą między Obszarem Metropolitalnym a firmą CityBike Global, hiszpański operator systemu roweru metropolitalnego MEVO posiada ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC). Ochrona ta zabezpiecza firmę, jako właściciela całej floty rowerów, przed roszczeniami klientów i osób trzecich, za szkody powstałe w wyniku jej działalności. Z informacji przekazanych przez CityBike Global wiemy, że firma nie posiadała dodatkowego ubezpieczenia mienia własnego.
Obszar Metropolitalny nie jest właścicielem rowerów. Zgodnie z obowiązującą umową, OMGGS zamówił u hiszpańskiego operatora usługę zarządzania MEVO, przy użyciu rowerów, stanowiących własność operatora.
CityBike Global, jako właściciel rowerów, odpowiada za ich utrzymanie i ewentualne szkody. Operator ma obowiązek dostarczyć pełną flotę rowerów, które zgodnie z planem, powinny wrócić na ulice pomorskich gmin 1 marca 2025 roku.
A co to nas11:20, 07.02.2025
Niech Gdańsk kupi jak taki bogaty
@11:29, 07.02.2025
Ekologiczne rowery na ekologiczny prąd z wegla, z ekologicznymi bateriami zawierającymi pół tablicy Mendelejewa
- spaliły się e k o l o g i c z n i e
Info12:32, 07.02.2025
I jak tu się nie wj... W zielony biznes, pomijam fakt że cała Europa z rowerów rezygnuje
Rowery12:59, 07.02.2025
elektryczne i samochody są niebezpieczne żeby je trzymać pod dachem.
@Rowery16:05, 07.02.2025
Hulajnoga też
Rower rider22:06, 08.02.2025
Jechałem dzisiaj przez Kiełpino koło Kartuz. Od kilku tygodni w tych samych miejscach stoją rowery Mevo. 2 w lesie koło kurników jeden koło cukierni. Czyli nikt o nie nie dba, może już ich nie widzą w systemach. Powinni je zabrać, skoro nikt nie jeździ bo pewno są za drogie.
Niemieckie czerwone 22:02, 09.02.2025
O wele Alexandra Dulkiewicz prawo jazdy na rower zdała
3 0
te rowery to są straszydła drogowe---do niczego -- zlomy.