Zakończył pracę zespół konsultacyjny ds. opracowania kryteriów niezbędnych do stworzenia rankingu dróg w gminie Żukowo. W pracach brali udział radni, przedstawiciele organizacji pozarządowych i sołtysi. - Przedstawione opracowanie będzie podstawą do podjęcia uchwały w tej sprawie - informuje Katarzyna Cichowicz, przewodnicząca Rady Gminy Żukowo.
Zespół konsultacyjny działał przez kilka miesięcy, od października ubiegłego roku. Dziś oficjalnie, podczas spotkania w UG Żukowo, podsumowano jego pracę. Jak poinformował lider zespołu Marcin Cichowicz, jego głównym zadaniem było opracowanie przejrzystego zestawu kryteriów, które pozwolą stworzyć plan budowy i remontów dróg oraz chodników na terenie gminy.
[FOTORELACJA]29755[/FOTORELACJA]
- Do udziału w pracach Zespołu zgłosiło się szerokie grono osób: od radnych wszystkich ugrupowań, przez urzędników, aż po sołtysów, przewodniczących osiedli, społeczników i ekspertów z zakresu transportu i infrastruktury. Przez sześć miesięcy analizowano kilkadziesiąt potencjalnych kryteriów, kierując się nadrzędnym celem: wskazać kryteria które, które pozwolą na stworzenie rankingu ukierunkowanego na jak największą poprawę bezpieczeństwa i jakości życia mieszkańców – mówiła burmistrz gminy Żukowo Mariola Zmudzińska.
Podkreślono, że zbiór kryteriów obejmuje pięć głównych czynników: liczbę mieszkańców zameldowanych przy danej ulicy, znaczenie drogi w komunikacji zbiorowej, połączenia z drogami wyższego rzędu oraz lokalizację obiektów użyteczności publicznej w pobliżu.
Jak podkreśla Katarzyna Cichowicz, przewodnicząca Rady Gminy Żukowo, na podstawie kryteriów będzie można stworzyć ranking dróg w gminie Żukowo. Wedle tego rankingu mają być realizowane inwestycje.
- Liczę na to, że na podstawie rankingu dróg uda się zabezpieczyć stosowne środki finansowe w budżecie gminy. Musimy zdawać sobie sprawę, że możliwości pozyskania środków zewnętrznych są w tej chwili mocno ograniczone, zatem pozostaje realizować zadania właśnie z funduszy gminy - mówiła Katarzyna Cichowicz.
Burmistrz gminy Żukowo Mariola Zmudzińska podkreśla, że docelowy ranking dróg ma zapewnić mieszkańcom, w tym także sołectwom, dostęp do informacji na temat perspektyw i planów inwestycyjnych gminy w tym zakresie.
- Chcemy działać transparentnie, by nie było wątpliwości co do podstaw realizacji danej inwestycji - podkreśliła szefowa żukowskiego magistratu zapewniając, że samorząd chce współpracować z podmiotami prywatnymi i deweloperami w kwestii realizacji inwestycji drogowych.
- W sytuacji, gdy pojawi się możliwość współfinansowania realizacji inwestycji przed taki podmiot, dana droga będzie realizowana poza rankingiem - podkreślił Marcin Cichowicz.
Przedstawiciele zespołu podkreślają, że program będzie miał trzyletni horyzont czasowy, co oznacza, że będzie on podlegał aktualizacji. Po tym czasie możliwa ma być także jego ewaluacja i aktualizacja zastosowanych kryteriów.
Obywatel 17:33, 09.05.2025
Matko boska, co ta lalka Barbie tam wyprawia !!! To już naprawdę nie jest śmieszne !!!
Ranking?18:00, 09.05.2025
Mija rok, ani Rankingu ani programu 🤔był w kampanii wyborczej 😉są tylko kryteria. Droga dla mieszkańców gminy ta posadka stratega Pana Cichowicza- jakieś 150 tysięcy, trochę drogi by powstało
Pepowo18:18, 09.05.2025
Brakuje kryterium jak długo dana ulica jest zamieszkana. Faworyzowane będą szeregowce w których w krótkim czasie przybędzie setki zameldowanych
Niestety 12:17, 10.05.2025
Może mieć 100 lat i prowadzić do jednego domu. I co wtedy?
myśl że11:13, 12.05.2025
jak dojdzie kryterium o długości zamieszkania, to pozostałe kryteria nie stracą na mocy - jak widać jest procentowy udział każdego kryterium
Pepowo18:23, 09.05.2025
Mimo deklaracji wyborczych, brak wsparcia dla posesji przy drogach niepublicznych
Pijaczyna 09:22, 13.05.2025
Nikt nie da Ci tyle, ile Ja Ci obiecam.
Wystarczy myśleć przy urnie. Nie ma kasy na drogi gminne, a nagle zdarzy się cud i robimy prywatne. Litości!
Kiedy ranking?18:31, 09.05.2025
To teraz 4 lata będziemy czekać na ranking dróg? Skoro pół roku trwało opracowanie 1 tabeli z kryteriami?
Użytkownik18:51, 09.05.2025
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
@Kiedy ranking?23:17, 09.05.2025
Pewnie tak, ale proszę nie narzekać. Wszyscy tego chcieliście. Wybraliście sobie taką burmistrz to proszę nie narzekać.
R704:27, 10.05.2025
Dzień dobry to prawidłowe działanie jestem społecznikiem zebrałem pieniądze na zakup płyt jumbo potrzebuję od gminy wsparcia robocizną w ułożeniu tych płyt.Pozdrawiam Radosław Samsel
To dzwoń 12:15, 10.05.2025
Do pana Trepczyka w UG.
KS06:28, 10.05.2025
Gratuluję geniusze. A gdzie kryterium natężenia ruchu?
Przecież 12:14, 10.05.2025
te kryteria to zawierają, mają wpływ, dają obraz. W końcu od czego zależy natężenie ruchu? Pomyśl, zanim coś palniesz, jak łysy grzywą o beton.
Wuj07:52, 10.05.2025
Pamiętam zapał jednego z Sołtysów podczas Sesji Rady Gminy, z jakim zagrzewał do pracy Zespół powołany do opracowania rankingu, wskazując także Radnych, którzy mogliby pomóc .
Co mamy po roku od objęcia urzędu przez nową władzę?
KRYTERIUM do powstania rankingu.
Serio ? Przecież to jawna próba przykrycia nieefektywności powołanego Zespołu.
Taki dokument prawnik zrobi w max 3 dni.
Toto09:28, 10.05.2025
Pół roku siedzieli i tylko tabelkę wyprodukowali? Przecież Zmudzińska chwaliła się przed wyborami że ma ranking gotowy? Może komisja powinna podejść do Pani Burmistrz I spytac o ten ranking.
Potopa12:37, 10.05.2025
W życiu nie słyszałam większej ściemy niż ta pseudokomisja. To jest koniec czasów. *%#)!& ten naród polski, co daje się manipulować w tak bezczelny sposób
Pseudo12:43, 10.05.2025
Ameba ...
Mieszkaniec Nowy13:03, 10.05.2025
Gmina nie chce przyjąć dróg prywatnych jako publiczne .
Na niektórych drogach mieszka już kilka do kilkunastu domów i prób przekazania drogi są niemożliwe .
Proszę odstąpić od poboru podatku od tych osób.Drogi odśnieżać nie , a podatki tak ?
Powinien być jasny i klarowny dokument odnośnie do przekazywania dróg prywatnych w publiczne ręce.
Właściciel drogi 19:11, 10.05.2025
To jego sprawa. On to załatwia.
Do nowy mieszkaniec05:57, 11.05.2025
W gminie jest 400km dróg gminnych z czego utwardzonych mniej niż połowa. Jeśli samorząd w tej chwili przejmie kolejne nowe drogi to będzie samozaoranie. Jeśli własciciele utwardzą drogę płytami czy kostką to gmina mogłaby drogę przejąć, a tak w jakim celu miałaby to robić? Jak dziś z tym co ma nie ogarnia! Działeczka była tańsza zdaję się niż przy utwardzonej drodze?! Widziały gały co brały...
Jak to młodzi mówią 16:52, 10.05.2025
Zgłaszam do rankingu wioskę/sołectwo Małkowo - nie ma metra chodnika,a projekt był robiony już w 2014 roku, takie informacje są w internecie. Swoją drogą ciekawe czy za ten projekt gmina zapłaciła i co się z nim teraz dzieje?
Hmm19:08, 10.05.2025
Projekty mają ważność dwa lata.
Mieszkaniec Gminy Żu08:55, 12.05.2025
Drogi są w fatalnym stania a Władze Gminy z tym problemem nie robią prawie nic, przynajmniej nie widać Ich pracy !
ulica ZŁOTA w BANINI09:08, 12.05.2025
Od ponad 25 lat mieszkamy na ulicy Złotej w Baninie. Płacimy podatki jak wszyscy inni. Wychowaliśmy tu dzieci. Żyjemy. Ale dla gminy Żukowo nie istniejemy. Dlaczego? Bo nasza ulica – choć zabudowana, zamieszkana, z pełną infrastrukturą – formalnie widnieje jako „prywatna”. Właściciel zmarł dawno temu, a sprawa spadkowa ciągnie się latami. Gmina przez cały ten czas umywa ręce, zamiast z urzędu przejąć tę drogę w interesie ludzi, którzy tu mieszkają lub chociażby zainteresować się sprawą w sądzie.
I teraz mamy efekt: Złota stała się naturalnym objazdem dla ul. Przennej i Księżycowej. Codziennie pędzą tędy dziesiątki, setki aut – w tym samochody dostawcze i SUV-y. Rodzice spieszący się do przedszkola, kierowcy, którzy mają w nosie ograniczenia. Prędkości są absurdalne. Dochodzi do sytuacji skrajnie niebezpiecznych – dla dzieci, dla pieszych, dla mieszkańców.
Ale co na to gmina?
NIC.
Nie można postawić progów. Nie można ustawić znaków. Nie można załatwić nowej nawierzchni. Bo droga prywatna. A to, że mieszkamy tu ćwierć wieku, że codziennie z tej drogi korzystają setki ludzi, że płacimy daniny jak wszyscy inni? To już nikogo nie obchodzi.
Czy naprawdę trzeba czekać, aż coś się stanie?
Czy musi dojść do wypadku? Czy ktoś musi zginąć, żebyście się obudzili?!
Domagamy się natychmiastowej reakcji władz gminy. Domagamy się pilnego przejęcia drogi przez gminę i objęcia jej opieką jak każdej innej ulicy w Baninie. A nie tylko tych ode dewelopera cwaniaka!
Bo Złota to nie żadna „droga techniczna”.
To nasz DOM.
Pijaczyna09:05, 13.05.2025
Od 8 lat jestem właścicielem domu w Baninie. Kupiłem od dewelopera. Koszt drogi, którą deweloper wybudował, doliczył mi do ceny domu. Państwo mieszkacie w niedokończonej inwestycji, w zakresie dojazdu do niej. Jeżeli z moich podatków ma być budowana droga wewnętrzna do was, to ja zgłaszam roszczenie zwrotu tego co deweloper wydał na zbudowanie drogi do mnie. Przecież to absurd. Gmina w budżecie przez najbliższe 20 nie ogarnie szkieletu komunikacyjnego gminy. A wszystkie boczne drogi wewnętrzne i tak będą później. Śmiało, macie prawo założyć stowarzyszenie i wspólnie z sąsiadami dokończyć wasze inwestycje w zakresie dojazdu. Tylko znacznie lżej obarczać gminę tym wyzwaniem. Wina gminy jest tylko to że dopuściła w Mpzp i innych decyzjach do powstania tych dróg wewnętrznych w sensie ewidencyjnym, winą jest to, że nie pisano ogłoszeń, że nie ma funduszy, na kończenie za mieszkańców ich inwestycji...
do Pijaczyny09:47, 13.05.2025
Dziękuję za ten wywód, ale warto uporządkować kilka spraw:
Po pierwsze – mylisz pojęcia. Ulica Złota nie jest żadną „niedokończoną inwestycją”. To ulica istniejąca od dekad, w pełni zabudowana, zamieszkała przez setki ludzi, z pełną infrastrukturą, ale z problemem formalnym, który powstał nie z naszej winy, tylko z powodu śmierci właściciela gruntu i braku działań gminy w sprawie jego przejęcia. To nie jest nowa droga deweloperska – to stara, żyjąca ulica, traktowana przez mieszkańców i kierowców jako część gminnej sieci komunikacyjnej.
Po drugie – argument o „moich podatkach” jest chybiony. Płacimy takie same podatki jak Ty. Również za śmieci, wodę, kanalizację, edukację dzieci. Mamy takie samo prawo do inwestycji i bezpieczeństwa jak mieszkańcy Twojej ulicy, która – przypomnę – zapewne też była kiedyś „wewnętrzna”, dopóki ktoś jej nie przejął i nie uzbroił.
Po trzecie – nikt nie domaga się, żeby gmina natychmiast budowała luksusową ulicę z latarniami i kostką Bauma. Domagamy się minimum: formalnego przejęcia i pilnych działań zwiększających bezpieczeństwo na drodze, która dziś służy całej okolicy jako objazd. Dzieci, które chodzą po tej ulicy, nie różnią się niczym od Twoich – chyba że uważasz, że lepsze są te z osiedli deweloperskich?
Po czwarte – pretensje o to, że deweloper doliczył Ci drogę do ceny domu, kieruj do dewelopera, nie do mieszkańców, którzy znaleźli się w prawno-administracyjnej pułapce. Nikt nie broni Ci wystąpić z roszczeniem – ale równie dobrze my moglibyśmy zgłaszać roszczenia za to, że przez Twoje osiedle płynie publiczna kanalizacja sfinansowana przez gminę z podatków wszystkich.
I wreszcie – gmina to nie firma deweloperska. Gmina to wspólnota. Jeśli nie zacznie naprawiać błędów z przeszłości i traktować ludzi równo – to kiedy? W którym momencie mamy zacząć być „pełnoprawnymi” mieszkańcami?
Twoja postawa to przykład nie solidarności, tylko roszczeniowego egoizmu w nowoczesnym wydaniu. Tyle że Banino nie jest zbiorem osiedli – to miejscowość, w której żyją różni ludzie, z różnych miejsc. I każdy zasługuje na szacunek i bezpieczeństwo.
Dot. Złotej w Banini13:06, 13.05.2025
Ja bym wiele dała, żeby mieć prywatną drogę. Zamontować szlaban z domofonem i spokój - znikomy ruch tylko mieszkańców.
Pijaczyna20:00, 13.05.2025
ad 1. Tak dokładnie 30 lat, 3 dekady od kiedy, nieżyjący już rolnik Zygmunt Stencel, rozpoczął jako pierwszy podział swojej, roli na działki dla każdego, kto wyłoży ówcześnie jedną-dwie pensje robotnika aby taką działkę nabyć. Więc dla najdłużej mieszkających nie był to tak duży wysiłek aby tę działkę nabyć, działkę w szczerym polu, na funkcjonującej roli. Nie dostrzegam problemu formalnego. To prywatna droga wewnętrzna, zaś po rozwiązaniu niepodjętej sprawy spadkowej, będzie to gminna droga wewnętrzna jakich wiele, i nie widzę powodu który by ją pozycjonował wyżej od innych tego typu. Kupując działkę nie można było zakładać, że ktokolwiek, będzie za inwestorów umożliwiał im podłączenie do drogi publicznej. W tym zakresie wasze budynki to niedokończona inwestycja. Jeżeli przeszkadza wam ruch tranzytowy, odsyłam do niedawnej inwestycji na ulicy Leszczynowej, gdzie mieszkańcy sami zrobili sobie drogę z płyt youmb oraz umieścili na końcu szlaban uniemożliwiający tranzyt. I nikt tego nie oprotestował. Ot własność prywatna. I nikt nie ogląda się na moje podatki aby z nich finansować swoje porażki.
ad 2 Płacimy takie same podatki i w związku z tym powinny one iść na inwestycje służące ogółowi mieszkańców, więc drogi układu szkieletowego, szkoły, i inne zadania własne gminy na które brakuje. Urządzanie dróg wewnętrznych to jednak koniec kolejki potrzeb, może za kilkadziesiąt lat, ale na pewno nie w ciągu najbliższej dekady.
ad 3. odsyłam do działań na Ul Leszczynowej, problem rozwiązany, i bez ingerencji w środki publiczne. Postawię również za przykład osiedle sąsiadujące z wami Siódmego Nieba gdzie mieszkańcy założyli stowarzyszenie i samo się opodatkowując utrzymują swoją drogę. Nie wszyscy płacą ale zawsze znajdzie się ktoś kto bezpodstawnie rości o pieniądze publiczne zamiast we własnym zakresie opłacac własne potrzeby.
Ad 4. Zablokuj przepływ gminnych ścieków, skoro narusza to twoje prawo własności, ale nie narusza bo nie twoje. Moje roszczenie nie wynika z mojego przekonania, a z absurdalnych roszczeń ok 80 osób zameldowanych na ulicy Złotej (skąd opowieść o setkach - nie wiem). Wiem, że nie mam prawa do takich roszczeń podobnie jak mieszkańcy Złotej nie mają prawa do swoich :)
Nikt tu nigdzie błędu nie popełnił. Tanio zostały nabyte nieruchomości (przynajmniej przez pierwszych właścicieli). Nikt nie składał obietnic jakoby była to część układu komunikacji zbiorowej w Gminie. To po prostu wymaga zrzutki sąsiadów, aby sobie swoją drogę doprowadzić do standardu XXI wieku.
Jako, że mieszkam w tej wsi od urodzenia, moja postawa to właśnie wyraz solidarności! Solidarności z wszystkimi, którzy rozumiejąc zapisy Kodeksu Cywilnego, Ustawy o zagospodarowaniu przestrzennym, czy o gospodarce nieruchomościami, we własnym zakresie dokończyli swoją inwestycję w zakresie doprowadzenia do niej cywilizowanej drogi dojazdowej.
Gdzie i komu odbieram prawo do bezpieczeństwa i szacunku? Odbieram prawo do przerzucania własnych problemów na konto gminy, ale gdzie tu o szacunku? W którym momencie kogoś uraziłem. Ile czasu jeszcze będziemy tolerować nie merytorycznych krzykaczy?
Jednocześnie chcąc wyrazić swą dobrą wolę muszę odesłać do ustawy z dnia 13 lipca 2023 o szczególnych rozwiązaniach dotyczących regulacji stanu prawnego dróg OGÓLNODOSTĘPNYCH.
Można się zapoznać i działać, ale gdyby to zależało ode mnie to odciąłbym wjazd z jednej dowolnej strony i korzystał od 20 lat z normalnej drogi. Jednocześnie pisanie tu to prostsze, ale jakże nieskuteczne rozwiązanie.
Pozdrawiam serdecznie z wyrazami głębokiego szacunku.
do Pijaczyny21:27, 13.05.2025
Dziękuję za obszerny komentarz – cieszę się, że jako ktoś mieszkający w Baninie od urodzenia, zabrał Pan głos. I choć się z wieloma rzeczami nie zgadzam, to szanuję Pana perspektywę – bo przecież wszystkim nam powinno chodzić o jedno: o dobro wspólnoty lokalnej, a nie przeciąganie liny między „od zawsze” a „od niedawna”.
Pozwoli Pan, że odniosę się punktowo – nie z przekąsem, a z potrzebą wyjaśnienia:
1. Ulica Złota to dziś droga tranzytowa – niezależnie od statusu prawnego.
Nie jest to droga ślepa, nie jest wewnętrzną pętlą osiedlową. Łączy się z ulicą Żytnią, którą – co istotne – gmina już przejęła, uznając jej znaczenie komunikacyjne. Złota stanowi naturalny objazd dla Przennej i Księżycowej. Codziennie przemieszcza się nią wiele samochodów, w tym – co ciekawe – mieszkańcy wspomnianego przez Pana osiedla „Siódme Niebo”, którzy u siebie stosują ograniczenia i progi, a po wjechaniu na Złotą nie widzą potrzeby stosowania się do żadnych przepisów. To o tym mówimy – o logice i równości zasad.
2. Owszem, 30 lat temu działki były tanie. Ale czy to znaczy, że dzieci na Złotej zasługują na mniej bezpieczeństwa niż te z nowego osiedla?
Czy wartość nieruchomości naprawdę ma być miarą wartości człowieka lub jego prawa do normalnego życia? To, że ktoś miał kiedyś szczęście kupić ziemię za równowartość dwóch pensji, nie powinno dziś zamykać ust mieszkańcom, którzy chcą po prostu móc bezpiecznie wrócić z dziećmi do domu.
3. Nie każdy ma możliwości „zrobić sobie drogę sam”.
To nie lenistwo, to realia. Nie ma wspólnot, ludzie są starsi, pracują na zmiany, żyją obok siebie, a nie zawsze razem. Gmina powinna działać tam, gdzie przez lata zaniedbań narósł realny problem społeczny, a nie tylko tam, gdzie sąsiedzi się zorganizowali. A Złota to nie kwestia komfortu – to jedyne dojście i dojazd dla wielu rodzin.
4. Nie chodzi o roszczenia – chodzi o zauważenie.
Nie chcemy luksusu. Chcemy minimum bezpieczeństwa. Chcemy, żeby gmina przyjrzała się sytuacji, zobaczyła, jaką funkcję pełni dziś Złota, i wdrożyła kroki takie, jakie wcześniej zastosowała np. wobec Żytniej. Nie można chować się za definicją „drogi wewnętrznej”, gdy codziennie jadą nią dziesiątki aut i dzieci chodzą pieszo po błocie.
5. Ustawa z 13 lipca 2023 – dziękuję za przypomnienie.
Zamierzamy z niej skorzystać, ale zanim proces się zakończy – gmina może już teraz, w porozumieniu z kuratorem, zadbać o bezpieczeństwo. Tym bardziej, że robiła to wcześniej na innych ulicach.
I wreszcie: pisanie tutaj nie jest „nieskuteczne”.
Przeciwnie – to często jedyny skuteczny sposób na przebicie się przez urzędową obojętność. Bo jeśli Pan uważa, że pisma są lepsze, to pozwolę sobie przypomnieć, że pytania, wnioski i pisma wysyłane przez mieszkańców Złotej od lat trafiają w próżnię – bez odpowiedzi, bez reakcji, bez żadnego efektu.
Dlatego rozmawiamy publicznie – bo wciąż wierzymy, że gmina to wspólnota ludzi, nie tylko mapka z ewidencji gruntów.
Choć różnimy się poglądami, wierzę, że łączy nas jedno: chęć życia w miejscu bezpiecznym, uczciwym i sprawiedliwym – gdzie każdy mieszkaniec, bez względu na datę zakupu działki, ma takie samo prawo do godnego traktowania.
Z wyrazami szacunku – również serdecznymi.
Pijaczyna22:27, 13.05.2025
Zaiste, powiadam wam!
Zablokujcie przejazd tranzytowy. Szlabanem, słupkami, wrakiem samochodu... Pomysłów tysiąc.
Jeżeli faktycznie ta droga jest niezbędna w układzie komunikacyjnym wsi to gmina będzie musiała zrobić jakiś ruch. Na terenie prywatnym nie może. Tylko boją się przyznać,że ona od 11lat jest ich. Ale jeżeli po dwóch dniach burzy okaże się że wszyscy to zaakceptują to dociągnięcie sobie drogę do domu, tak samo jak prąd czy wodę. To nie są zadania gminy.
To takie proste. SPRAWDZAM
A i powodzenia życzę.
do tego ze Złotej11:33, 12.05.2025
do wpisu wyżej, to jest typowe podejście miastowego: postawić ograniczenia i progi w zastraszającej ilośc😠 wszystkie drogi w gminie zrobilibyście osiedlowymi
przyleźliście tu z tych gdańskich osiedli i teraz takie rzeczy wprowadzacie na naszych wiejskich drogach 😡😡
skoro obawiacie sie o życie własnych dzieci, to może nauczyć ich podstaw korzystania z ulicy tzn - nie wybiegamy na nią, nie bawimy sie na niej, zapoznać z ogólnymi zasadami ruchu drogowego
a nie dostosowywać drogi do tych dzieci
Pijaczyna09:17, 13.05.2025
No ja nawet kiedyś usłyszałem na złotej: proszę tu nie jeździć bo tu się moje dzieci bawią.... Bo droga to plac zabaw. Jesteśmy skazani na sukces.
do powyżej12:43, 12.05.2025
Twoja wypowiedź to idealny przykład mentalności „bo my tu byliśmy pierwsi”, która niszczy rozwój tej gminy. Nikt nie chce zamieniać Banina w osiedle – my po prostu chcemy żyć bezpiecznie na ulicy, gdzie mieszkają nasze dzieci, gdzie codziennie jeździ kilkaset aut, a droga ma status PRYWATNY i przez 25 lat gmina umywała ręce.
Jeśli uważasz, że dzieci mają się uczyć życia pod rozpędzonym SUV-em, to pogratulować podejścia. My wolimy podejście, gdzie dzieci nie giną i nie są zmuszane do życia przy torze wyścigowym.
Progi i ograniczenia prędkości to nie fanaberia „miastowych”, tylko PODSTAWA w każdej rozwiniętej społeczności.
A co do tego, że „przyleźliśmy z osiedli” – może przypomnę Ci, że wielu z nas:
– wybrało Banino, bo to piękne miejsce do życia,
– budowało domy w błocie, bez dróg i infrastruktury,
– inwestuje czas i pieniądze w to, żeby coś zmienić.
To nie są „wasze drogi”. To są nasze wspólne drogi.
I jeśli nie potrafisz tego zrozumieć, to może sam powinieneś poczytać trochę o współżyciu społecznym – i przypomnieć sobie, że gmina to nie prywatny folwark „miejscowych”, tylko wspólnota mieszkańców.
pewnie i tak nic do Pańskiej głowy nie trafi.
Banino09:47, 13.05.2025
Banino było piękne, zanim nie zamieniliście go w jedno wielkie osiedle - teraz nie jest juz piękne
jest przytłaczające, źle rozplanowane, połatane
budynki w ogóle nie nawiązują do krajobrazu, powstają potworki
dzieci12:49, 12.05.2025
dlaczego wy zawsze te dzieci wyciągacie jako argument? jak Wy tak - to my tak: nauczcie ich bezpiecznego korzystania z drogi a nie dostosowywać ruch do nich - wszyscy mają zwalniać bo biedne nieporadne dzieci nie potrafią się nauczyć korzystać z drogi
osiedlowe12:52, 12.05.2025
stawianie garbów nazywasz rozwojem gminy??!?!
przejścia wzniesione, pasy co 100m dla leniuchów bo nie chce Wam sie przejść kawałek
to nazywacie rozwojem?
spowalnianie ruchu w myśl: wszędzie ma być jak na osiedlu
zobacz ja wygląda Aleja Lipowa z Pępowa do Banina - 11 garbów!!!!
albo Armii Krajowej w Zukowie - przejście dla pieszych co 20m bo się leniuchom nie chce kawałek dalej przejść
wszędzie byście zrobili 20km/h żeby i bąbelek spokojnie mógł się na ulicy i leniuch miał przejście co 5m
Dick13:46, 12.05.2025
No właśnie tyle jest w strefie zamieszkania . A raka Złota tobwąska uliczka między domami. Nie nadaje się do *%#)!& kaszuby nie rozumieją
Kolejne zamydlanie o13:50, 13.05.2025
Kolejne show. Nic konkretnego i nic innego niż to co należy do obowiązków Gminy. Zaraz odtrąbią sukces, że 70% pracowników przychodzi do pracy w Urzędzie gminy bo Pani Burmistrz dogadała się z Pracownikami. Weźcie się do pracy a nie róbcie kolejnego pikniku wyborczego. Rok miną i efektów nie ma.
2 3
Robi to, czego inni nie dali rady zrobić 🤣 po to ją wybraliśmy ❤️👍