Powiatowy radny Arkadiusz Piernicki po raz kolejny wystosował interpelację odnośnie organizacji dożynek powiatowych. Starosta kartuski twierdzi, że według dyrektorów jednostek kultury brak jest zasadności ich organizowania. Radny dziwi się tej decyzji i zwraca uwagę na fakt, że większość powiatowych imprez dzieje się w Kartuzach - A co z pozostałymi gminami? - pyta.
Dożynki powiatowe organizowane były do 2019 roku. Do tej imprezy - o zasięgu powiatowym, chciałby wrócić radny Arkadiusz Piernicki. Po raz pierwszy potrzebę zorganizowania dożynek powiatowych nagłośnił w październiku podkreślając, że rolnicy tego oczekują. Sprawa miała zostać przedyskutowana z wójtami i burmistrzami - poinformował starosta Bogdan Łapa.
[ZT]60334[/ZT]
Niedawno Arkadiusz Piernicki po raz kolejny wystosował interpelację w tej sprawie.
- W ostatnich latach mieszkańcy naszego powiatu wielokrotnie wyrażali zainteresowanie tą ważną dla społeczności lokalnej uroczystością, podkreślając jej istotne znaczenie dla podtrzymywania tradycji, integracji mieszkańców oraz promocji rolnictwa i kultury kaszubskiej. Dożynki powiatowe od lat były okazją do wspólnego świętowania plonów, podziękowania rolnikom za ich ciężką pracę oraz kultywowania lokalnych obyczajów. W związku z ich brakiem w ostatnim czasie pojawiły się liczne pytania i apele społeczności o ich ponowne zorganizowanie. Wiele gmin i powiatów w Polsce kontynuuje tę tradycję, co świadczy o dużym zapotrzebowaniu na tego typu wydarzenia - twierdzi radny.
Jak zaznacza starosta kartuski, na spotkaniu 26 lutego br. dyrektorzy jednostek kultury z terenu powiatu kartuskiego, w imieniu wójtów i burmistrzów, ponownie wypowiedzieli się o braku zasadności wznawiania organizacji święta plonów na szczeblu powiatowym.
- W ostatnich latach, tego typu wydarzenia, przygotowywane są dla lokalnych społeczności w formie dożynek sołeckich, parafialnych i gminnych. W kilku przypadkach dożynki gminne łączone są z dożynkami sołeckimi (...). - odpowiada Bogdan Łapa. - Powiat kartuski od kilku lat bierze udział w dożynkach wojewódzkich - Pomorskim Święcie Plonów, gdzie m.in. w ramach tzw. Miasteczka Powiatów, we współpracy z gminami, organizacjami pozarządowymi, kołami kół gospodyń wiejskich oraz Ośrodkiem Doradztwa Rolniczego organizuje stoisko promujące wyroby i płody rolne rolników z terenu powiatu kartuskiego.
Wymienia także, że w okresie dożynkowym współorganizuje na kartuskim Rynku Powiatowe Targi Ekologiczne. Docenia też pracę rolników nagradzając najlepsze zagrody rolnicze i najpiękniejsze wsie, w ramach konkursu Piękna Wieś.
- W związku z tym przyjęty przez Radę Powiatu Kartuskiego budżet, a w ślad za tym opracowany kalendarz imprez powiatowych, nie przewiduje organizacji tego typu przedsięwzięcia. W ostatnich latach obserwujemy zmiany w zapotrzebowaniu społecznym na różnego rodzaju wydarzenia kulturalne, co ma istotny wpływ na ich rodzaj i charakter - zaznacza Bogdan Łapa.
Arkadiusz Piernicki nie omieszkał skomentować tej odpowiedzi w mediach społecznościowych. Zwraca uwagę, że większość organizowanych przez powiat imprez dzieje się w Kartuzach, a brakuje imprezy, która promowałaby inne części powiatu kartuskiego.
- Organizowane są Dni Powiatu Kartuskiego, ale od lat tylko w Kartuzach. Nawet sami radni po ostatniej imprezie nabrali obawy co do tej formuły - twierdzi. - Od mieszkańców w licznych rozmowach padały propozycje, m.in. zmiana miejsca organizacji Dni Powiatu Kartuskiego, organizacja innej cyklicznej imprezy, czy powrót do organizacji dożynek powiatowych.
Podkreśla, że bardzo zdziwiła go odpowiedź starosty.
- Jaki jest faktyczny powód takich decyzji? Może brak współpracy na linii powiat-gminy albo między samymi gminami, co skutkuje tym, że wiele inicjatyw, które mogłyby wzbogacić życie kulturalne mieszkańców, nigdy nie dojdzie do skutku. Czy powiat naprawdę powinien skupiać się tylko na stolicy regionu, zapominając o pozostałych gminach? Mieszkańcy gmin: Chmielna, Przodkowa, Sierakowic, Somonina, Stężycy, Sulęczyna czy Żukowa również zasługują na wydarzenia kulturalne i rozrywkowe na wysokim poziomie - twierdzi radny.
4 0
I co nie będzie można się pokazać za nieswoje pieniądze ?
4 2
Ludobojstwo w afryca wojna za bliska granica glodujace dzieci w syrii a ci maja problem czy robic dozynki czy nie litosci
0 0
Szkoda pieniędzy.