Zamknij

Żukowo. Radni rozczarowani prezesem spółki komunalnej. Będą problemy z bieżącą wodą?

11:47, 20.03.2025 Aktualizacja: 12:06, 20.03.2025
Skomentuj fot.kolaż.oprac.W.D./Paweł Dołkowski, p.o. prezesa SKŻ (z prawej)-fot.FB/Witold Szmidtke fot.kolaż.oprac.W.D./Paweł Dołkowski, p.o. prezesa SKŻ (z prawej)-fot.FB/Witold Szmidtke

Analizy trwające bez końca, brak decyzyjności, a do tego niekompetencja tymczasowego prezesa spółki komunalnej - to wszystko, zdaniem radnych gm. Żukowo może spowodować poważne problemy dla mieszkańców. A chodzi o dostęp do bieżącej wody. - Z niewiadomych przyczyn zaplanowane inwestycje nie są realizowane - alarmuje radny Witold Szmidtke.

Poważną diagnozę obecnej sytuacji w gminie Żukowo postawił radny Witold Szmidtke, po wtorkowym posiedzeniu Komisji Komunalnej Rady Miejskiej w Żukowie. I nie jest w tej opinii odosobniony.

Radni mieli okazję wysłuchać informacji na temat wieloletniego planu inwestycyjnego spółki komunalnej. Informacje w tym zakresie przedstawiali pracownicy Spółki Komunalnej Żukowo oraz  pełniący obowiązki jej prezesa Paweł Dołkowski. 

Wielokrotnie pisaliśmy już, że ogromne kontrowersje budzi sam fakt powierzenia mu tej funkcji przez władze gminy Żukowo. Duże wątpliwości budzi też jego działalność na tym stanowisku.

[ZT]62318[/ZT]

Prezes spółki jak z filmu Barei?

Ale po wtorkowym posiedzeniu komisji komunalnej radni z którymi rozmawialiśmy, załamali ręce. 

- Co tu dużo mówić, to była po prostu kompromitacja obecnego szefa naszej spółki komunalnej - opowiada radny Witold Szmidtke. - Mylił gminy, bo raz mówił o Żukowie, raz o Szemudzie. Gubił się w informacjach o tym, na jakie odcinki i w jakich miejscowościach podpisywane są umowy na budowę kanalizacji. Mówiąc wprost - porażka! Ktoś, kto nie bardzo orientuje się w tym co robi nie powinien kierować takim przedsiębiorstwem. 

W podobnym tonie wypowiada się radny Maciej Pająk. Jako komentarz do wtorkowego spotkania z prezesem spółki komunalnej zamieścił znany fragment filmu Stanisława Barei "Poszukiwany, poszukiwana", w którym pada słynne zdanie "mój mąż jest z zawodu dyrektorem", po czym ów "mąż - dyrektor" próbując zorientować się w zaprezentowanej mu makiecie osiedla, zamienia miejscami jezioro z budynkiem mieszkalnym. 

- Moim zdaniem ta scena idealnie oddaje sytuację, z którą mamy do czynienia. Po wtorkowej komisji, o którą zresztą wspólnie z radnym Tomaszem Niklasem wnioskowaliśmy, odniosłem wrażenie, że pan prezes naszej spółki komunalnej nie rozumie materii, którą zarządza. Właśnie na zasadzie "jestem z zawodu dyrektorem". Czyli raz jestem tutaj, a raz tam jako dyrektor czy prezes. Owszem, pan Dołkowski używał wyuczonych formułek, okrągłych słów, ale za tym nie ma żadnej treści - mówi radny Maciej Pająk. - Pracownicy spółki komunalnej, którzy towarzyszyli panu prezesowi na komisji wykazali pełen profesjonalizm, byli doskonale zorientowani i przygotowani merytorycznie. O panu prezesie nie da się tego niestety powiedzieć. 

Radny Tomasz Niklas, przewodniczący komisji komunalnej także przyznaje, że spotkanie z szefem żukowskiej spółki dalekie było od oczekiwań. 

- Jako przewodniczący Komisji Komunalnej oraz menadżer z wieloletnim doświadczeniem w zarządzaniu projektami i zespołami,   zorganizowałem to spotkanie, by podsumować realizację Wieloletniego Planu Rozwoju i Modernizacji Urządzeń Wodociągowych i   Kanalizacyjnych na lata 2024–2026. Niestety, moje oczekiwania co do szczegółowej i merytorycznej prezentacji stanu realizacji   projektu nie zostały spełnione. Zamiast tego, przyjęta forma pytania-odpowiedzi nie dostarczyła wystarczających informacji. Zabrakło harmonogramów, szczegółowych danych i analizy opóźnień.  Wiele kluczowych zadań zaplanowanych na 2024 rok wciąż nie zostało rozpoczętych. Jako menadżer wiem, jak ważne są szczegółowe plany działań i ich ścisłe przestrzeganie. Brak harmonogramu na rok 2025 budzi moje uzasadnione obawy o efektywność zarządzania projektem. Dodatkowo ryzyko wzrostu kosztów operacyjnych i odchodzenie doświadczonych pracowników stanowią poważne wyzwania, które trzeba pilnie rozwiązać - mówi radny Tomasz Niklas. 

Jego zdaniem Spółka Komunalna Żukowo wciąż jeszcze posiada odpowiednie zasoby i potencjał, by poradzić sobie z tymi wyzwaniami.

- Jednak kluczowe będzie wprowadzenie bardziej przejrzystych procedur i szczegółowych planów działań - podkreśla Tomasz Niklas. 

Latem zabraknie wody? 

Ale zdaniem radnego Witolda Szmidtke sytuacja jest poważna. W swoim facebookowym wpisie podkreślił on, że z powodu braku realizacji zaplanowanych wcześniej inwestycji związanych z modernizacją infrastruktury wodociągowej, mieszkańcom rejonu Barniewic i Czapli w sołectwie Rębiechowo może zabraknąć wody.

Niedobory wody w okresach suszy występują w różnych rejonach gm. Żukowo od lat. Stąd inwestycje mające na celu budowę nowych lub zwiększenie wydajności istniejących ujęć. 

Jednym z takich przedsięwzięć, wpisanych zresztą w 2023 roku do "Wieloletniego planu rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i urządzeń kanalizacyjnych na lata 2024 – 2026" była budowa stacji uzdatnia wody w Barniewicach. Miała ona zaopatrywać w wodę nie tylko mieszkańców Barniewic, ale i Chwaszczyna, Rębiechowa i Nowego Światu, a także dla strefy ekonomicznej przy ul. Dębowej, odciążając tym samym ujęcie w Baninie (tak wynika z informacji Spółki Komunalnej Żukowo z października 2024 roku). 

Inwestycja nie została dotąd zrealizowana, chociaż w budżecie gminy Żukowo zabezpieczono pieniądze na ten cel. 

(...) Brak realizacji stacji uzdatniania wody w Barniewicach (sołectwo Rębiechowo). Brak modernizacji stacji w Małkowie. A to przecież nie są drobne   zaniedbania, lecz rażące zaniechania, które bezpośrednio godzą w bezpieczeństwo mieszkańców! Gdzie jest odpowiedzialność? Gdzie troska o   elementarne potrzeby naszej wspólnoty? Woda – fundament życia – wciąż pozostaje poza kręgiem rzeczywistych działań decydentów. Tymczasem   ryzykujemy pogorszeniem jakości wody, jej niedoborami, a nawet realnym zagrożeniem zdrowia (...) - alarmuje we wpisie facebookowym radny Witold Szmidtke. 

Odpowiadając na pytania jednego z internautów podkreślił, że: (...) stacja uzdatniania wody w Barniewicach (sołectwo Rębiechowo) to koszt ok. 7,2 mln powinna być wykonana w 2024 roku. Środki były zabezpieczone. SUW Małkowo to ok. 8,2 mln i prace powinny być rozpoczęte (...).

Dlaczego te inwestycje nie ruszyły?

- Jest to dla nas kompletnie niezrozumiałe. Od pani burmistrz usłyszeliśmy na posiedzeniu komisji komunalnej, że trwają analizy. Ale ileż one mogą trwać? Od 10 miesięcy słyszymy o tym, że trwają analizy, ale chyba przyszedł już czas na podejmowanie decyzji -  mówi radny Witold Szmidtke. 

Katarzyna Cichowicz, przewodnicząca Rady Miejskiej w Żukowie również zamieściła obszerny komentarz pisząc, że jest "rozgoryczona postawą p.o. prezesa spółki, który nie przedstawił harmonogramu prac dla zadań przewidzianych do realizacji w wieloletnim planie". 

Podkreśliła jednak, że nie zgadza się z alarmującym wpisem radnego Witolda Szmidtke.

(...) Pisząc takie posty, na pewno nie wyciszymy sporów w gminie, tylko je jeszcze bardziej znowu zaognimy. Fakty są takie, że   9.11.2023 r. Rada Miejska w Żukowie przyjęła uchwałą Wieloletni plan rozwoju i modernizacji urządzeń wodociągowych i urządzeń   kanalizacyjnych na lata 2024-2026 Spółki Komunalnej Żukowo. Mamy 19.03.2025 r. i część zadań z 2024 r. zrealizowano, część nie.   Zadanie dot. SUW w Barniewicach jest realizowane we współpracy z firmą Makurat w ramach umowy inwestycyjnej. Na zebraniu   wiejskim w sołectwie Nowy Świat przedstawiciel firmy wyjaśniał zawiłości formalno-prawne. I temat na pewno nie jest zerojedynkowy (...) - napisała Katarzyna Cichowicz. 

Radny Maciej Pająk mówi  też, że nie czuje się uspokojony po ostatnim posiedzeniu komisji komunalnej, ze względu na potencjalne ryzyko związane z niedoborami wody, ale i z powodu informacji na temat funkcjonowania gminnego przedsiębiorstwa komunalnego. 

Niepokojące informacje o spółce

- Rzeczywiście istnieje duże ryzyko, że w okresie suszy znów będzie brakowało wody.  Ale jest jeszcze jeden problem: sytuacja w spółce komunalnej wygląda źle. Po prostu wielu ważnych dla gminy projektów nie będzie miał kto realizować - mówi. - Podczas spotkania usłyszeliśmy, że osoby, które przygotowywały projekty i nam je referowały, najprawdopodobniej będą kończyć współpracę ze spółką. Kto więc będzie się tym wszystkim zajmował? Nawet jeśli przyjdzie ktoś z kwalifikacjami, to będzie potrzebował czasu, żeby wdrożyć się w te wszystkie zagadnienia. Jeśli słyszymy, że ze spółki odchodzą osoby, które pracowały tam od lat, znają każdą śrubkę, każdą rurę i przepust w tej gminie, to naprawdę źle się dzieje. W tym sensie to spotkanie wcale mnie nie uspokoiło. 

Radni mówią, że dotąd nie padły żadne informacje odnośnie terminu konkursu na stanowisko prezesa Spółki Komunalnej Żukowo.

Z Pawłem Dołkowskim, pełniącym obowiązki szefa żukowskiej spółki nie udało nam się porozmawiać chociaż próbowaliśmy nawiązać kontakt wczoraj i dzisiaj. Dziś prezes był w biurze, ale nie zdecydował się na rozmowę. Sekretarce kazał przekazać, że mamy przesłać pytania mailem. Tyle tylko, że i na takie pytania spółka nie odpowiada, albo robi to po kilku tygodniach. 

Paweł Dołkowski, p.o. prezesa Spółki Komunalnej Żukowo nie jest jednak niedostępny dla mediów. Znajduje bowiem czas na komentarze dla Telewizji Trwam. W jednym z marcowych materiałów występował tam jako "ekspert ds. finansów". 

Urząd Gminy Żukowo przygotowuje zaś odpowiedź na wpisy radnego Witolda Szmidtke. Jak tylko taka informacja ze strony żukowskiego magistratu się pojawi, na pewno o tym poinformujemy. 

Radny Tomasz Niklas, przewodniczący komisji komunalnej Rady Miejskiej w Żukowie zapowiedział, że kolejne spotkanie z przedstawicielami Spółki Komunalnej Żukowo zorganizuje w czerwcu. Jak mówi, liczy na to, że będzie ono okazją do przedstawienia konkretnych rozwiązań i oceny postępów.

[ANKIETA]150[/ANKIETA]

 

(W.D.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(14)

z Żukowaz Żukowa

25 3

Żmudzińska zniszczy gminę Żukowo i spółkę komunalną?

12:12, 20.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaJa

6 31

Witku jak mozna *%#)!& do swojego gniazda ? Wszystko tobie i twojej starej władzy przeszkadza ,przestańcie się czepiać i dajcie już pracować nowej władzy, pani Marolia da sobie radę a Prezes spółki jest milion lepszy od starego prezesa ,w końcu robi porządki które zostawił stary prezes

12:27, 20.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Serio? Serio?

11 1

Pan/Pani tak na serio? Mariola nie daje kompletnie rady, a nowy prezes to porażka na całej linii. Ale fakt jest jeden: im nie trzeba przeszkadzać, sami doprowadzą do swojego końca 😅😊

16:07, 20.03.2025

Baniak3Baniak3

11 10

Niklas, 3 miesiące będziesz czekał na działania, to co z ciebie za menadżer? Masakra. Weźcie się z tym Pająkiem do roboty, bo odwołamy całą radę.

12:36, 20.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WiliWili

16 1

Czu to prawda że ze spółki odchodzi dotychczasowy kierownik od wodociągów a następcy nie udało się pozyskać?

13:07, 20.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do jado ja

18 5

Proszę żeby "ja" przestało pisać farmazony. Mariola nie daje sobie rady, a wpycha tę gminę swoimi nieprzemyślanymi decyzjami w coraz większe kłopoty bo jest niekompetentna i nie powinna się zajmować zarządzaniem gminą. Jej decyzje personalne, jak widać też są bardzo nietrafione ale za to z wiadomo z jakiego klucza. Mamy tu powtórkę w skali mikro z demontażu, jaki z krajem robił PIS. Szkoda że tacy pogrobowcy po pisie jeszcze mimo wszystko mają możliwość zarządzania. Fatalnie to sie skończy

13:12, 20.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do niektórychdo niektórych

20 4

Nie wiem czy zauważyliście, ale radni właśnie mówią o tym, żeby nowa władza zaczęła wreszcie pracować. Ileż można opowiadać ludziom, że burmistrz jest dopiero 10 miesięcy? Ileż można spychać wszystko na poprzednika? Może czas wreszcie byłby zacząć działać i po prostu podejmować decyzje. Radnym należą się ukłony za to, że alarmują i piszą o problemach teraz, a nie wtedy gdy będzie za późno. A pani burmistrz mogłaby wreszcie ogłosić konkurs na prezesa spółki - można znajdzie się ktoś kompetentny bo przedłużanie tej farsy nikomu nie służy.

13:16, 20.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

@@@@

8 1

Przecież kolega z PiS który nie znalazł pracy nigdzie po wywaleniu go z RENK za przekręty musi gdzieś pracować. Nie bądźmy tacy, przecież niech chłop się pobawi w prezesa, przecież ma takie wykształcenie o którym inni marzą ( szkoła Rydzyka i szkoła Macierewicza- to mówi samo przez siebie) i dobrze że TV Trwam to docenia 🤣🤣🤣 a tak serio szkoda spółki, szkoda gminy, szkoda 5 lat.

16:27, 20.03.2025

Mieszkaniec 2Mieszkaniec 2

19 2

Zastanawiający jest odpływ ludzi zbieżny z objęciem stanowiska nowego prezesa.....mam nadzieję że nowi będą mieli kompetencję aby pociągnąć temat.
A Pani burmistrz mówimy STOP w rozpoczynaniu kazdej wypowiedzi że wina poprzedników, że ona prostuje...w końcu widziały gały co brały jak się pchała na stołek....rezultatów oczekujemy a nie narzekania

13:31, 20.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

WiliWili

10 1

Jeszcze trochę czasu i za tęsknią wszyscy za byłym prezesem. Miał plany rozwoju i je realizował wg środków i możliwości. Podobno trafił tam gdzie nie chciano aktualnego P. O. Prezesa. Śmiać się czy płakać.

14:53, 20.03.2025

Anatol.28 Anatol.28

4 2

Niech się lepiej zajmną garbami na każdej uliczce. Na tym się najlepiej znają a wodę niech zostawią fachowcom! Mistrzowie garbów normalnie!

16:25, 20.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

AA

0 0

Garby ,to niestety poprzednia władza układała, bo jak piszesz najlepiej to im wychodziło ,no i jeszcze zdjęcia....

07:44, 22.03.2025

wkurzonywkurzony

16 1

to ja dorzucę jeszcze jeden temat dotyczący wody w Łapinie Kartuskim, który dotyczy poprzedniej i obecnej władzy - skoro w okresie letnim są niedobory wody o czym informuje sama spółka komunalna na swoich stornach to dlaczego spółka komunalna od dwóch lat wydaje warunki przyłącza dla inwestora który chce wybudować ośrodek wczasowy w naszej miejscowości? wczasowicze mają brać prysznice a my mamy chodzić z wiadrami po wodę do jeziora??? czy ktoś panuje nad tym co się działo 2 lata temu w SKŻ oraz co się dzieje teraz? inwestor, który chce budować ośrodek wczasowy ma latem podłączony system nawadniania tui z wodociągu a my mamy spadki ciśnienia? może były i obecny burmistrz przyjrzą się razem tej sprawie i odpowiedzą mieszkańcom Łapina Kartuskiego komu trzeba posmarować w spółce w łapę aby dostać warunki na przyłączenie 20 budynków w miejscowości w której brakuje latem wody!!! czy mamy zablokować rondo pod urzędem w Żukowie i sprowadzić telewizję aby ktoś zaczął sprawdzać komu i na jakich zasadach są wydawane warunki przyłączeniowe??? czy zwierzęta rolników w Łapinie Kartuskim mają zacząć latem zdychać z pragnienia aby ktoś się zainteresował dlaczego w tym czasie wczasowicze w ośrodku będą brali sobie chłodne prysznice??? i żeby nie było - to pytanie jest do byłego i obecnego burmistrza bo inwestor dostaje warunki przyłączeniowe na każdy wniosek który składa od dwóch lat!!!

16:41, 20.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

dociekliwadociekliwa

6 0

dostaje warunki bo ma wydeptane ścieżki a nikt z kierownictwa nie kontroluje komu po znajomości wydawane są papiery

17:48, 20.03.2025

Realnie Realnie

16 1

Oj niedobrze się dzieje w tej gminie. Dlaczego pani burmistrz nic z tym nie robi? Dlaczego trzyma na stołku takiego kolesia? Przecież jak jest taki dobry to znajdzie robotę na rynku prywatnym. Dlaczego musi prezesować na nasz koszt? Tam naprawdę potrzeba fachowców

16:45, 20.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Bicie pianyBicie piany

5 8

Pająk znowu zaniepokojony. Szmidtke bije na alarm.

18:27, 20.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ObywatelObywatel

0 1

Szmitke to po sobie i jego kolesiach musi ogarnąć, żadna władza aż takiego gnoju nie narobiła i wszystkich swoich zatrudniała, a były Preses spółki to tylko dla nich i dla siebie kradł a nikomu nie dał

07:50, 22.03.2025

ciekawski ciekawski

7 1

Redakcjo, a z jakiego dnia jest wypowiedź szanownego prezesa w TV TRWAM, chętnie posłuchamy co ma do powiedzenia w tych jakże niezależnych mediach

20:11, 20.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Maryja...Maryja...

5 0

https://www.radiomaryja.pl/informacje/fala-zwolnien-w-ostatnim-roku-ubylo-az-61-tys-miejsc-pracy/

21:29, 20.03.2025

JoJo

3 0

#Prokuratura

21:47, 20.03.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mieszkaniec gminymieszkaniec gminy

8 2

to WSZYSTKO co się teraz dzieje w gminie to przedsmak prawdziwej wojny jaka wybuchnie po tym jak urząd wyłoży do wglądu projekt miejscowego ogólnego planu gminy... Pani Burmistrz osobiście zachęcała mieszkańców gminy aby składali swoje wnioski do projektu planu... był nawet baner na budynku urzędu... wnioski zostały zebrane i odłożone na półkę i się kurzą... a wiecie dlaczego? bo referat urbanistyki uznał, że wie lepiej niż mieszkańcy jak ma wyglądać plan ogólny gminy, dlatego wnioski mieszkańców nie są brane pod uwagę... wyłożą projekt do wglądu, powiedzą, że nie ma czasu i przegłosują na szybko to co im pasuje... a potem się będą tłumaczyć, że nie mogli inaczej bo to i tamto... zobaczycie, że po głosowaniu nad planem ogólnym gminy ta władza upadnie bo podobnie jak poprzednicy przestali słuchać mieszkańców... ostatni raz kiedy jeszcze posłuchali mieszkańców to nasza sprawa w Przyjaźni, pod naciskiem nas mieszkańców obiecali uchwalić plan miejscowy aby zablokować możliwość budowy biogazowni, ale reszta miejscowości została już wykluczona bo urbanistyka opracowuje plan ogólny po swojemu... niestety ale takie traktowanie mieszkańców gminy będzie gwoździem do trumny obecnej władzy w gminie... a miało być tak pięknie, a miało być tak po nowemu, a mieszkańcy mieli być wysłuchani... zamiast tego po prawie roku zmian widzimy to samo co przez ostatnie lata... mieszkaniec w gminie stał się petentem, który tylko przeszkadza urzędnikom rządzić gminą... zbierajcie i kserujcie wszystkie wnioski jakie składaliście do planu ogólnego i wnioski do planów miejscowych, jak wyłożą projekty to zacznijcie głośno i przed kamerami pytać, dlaczego wasze wnioski wylądowały w koszu a plan ogólny uwzględnia interesy bardzo wąskiego grona inwestorów a nie mieszkańców...

08:04, 21.03.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

SpokójSpokój

1 5

tylko nas uratuje, także bez histerii. Wnioski nie muszą być brane pod uwagę, gdy są od czapy. Najważniejsze będą konsultacje i uwagi dotyczące samego planu ogólnego!!!

12:50, 21.03.2025

0%