Zamknij

Kiełpino. Mieszkaniec: brakuje pojemników na śmieci. Sprawa nie jest prosta

12:39, 07.04.2025 Aktualizacja: 13:11, 07.04.2025
Skomentuj fot.kolaż.oprac.W.D. fot.kolaż.oprac.W.D.

W Kiełpinie (gm. Kartuzy) brakuje ogólnodostępnych koszty na śmieci. - Dosłownie nie ma gdzie wyrzucić papierka -  mówi jeden z mieszkańców. Sołtys miejscowości podkreśla, że temat był omawiany już wielokrotnie. Problemem są pieniądze.

Mieszkaniec Kiełpina szuka sposobu na rozwiązanie problemu z brakiem ogólnodostępnych koszy na śmieci. Przyszedł do naszej redakcji, by opowiedzieć o swoich obserwacjach. 

- Mamy całą zaśmieconą skarpę przy przystanku kolejowym. Śmieci są też przy drodze do szkoły. Kiedyś nawet zwróciłem młodzieży uwagę, a oni mi na to: proszę nam pokazać jakiś kosz na śmieci. I rzeczywiście, żadnego kosza nie ma - opowiada mieszkaniec wsi. - Aż się prosi, żeby ustawić kosze w okolicy przystanku kolejowego, czy przy drodze do szkoły, gdzie chodzi młodzież. Policzyłem, że w naszej wsi potrzebnych byłoby dosłownie sześć koszy na śmieci. Nie chce mi się wierzyć, że to jest taki problem. 

Dominika Biekisz-Olejnik, sołtyska Kiełpina, a zarazem radna Rady Miejskiej w Kartuzach podkreśla, że temat omawiany był już wielokrotnie na zebraniach sołeckich. 

- Ten problem podnoszony jest na zebraniach regularnie. Ostatnio pan burmistrz poinformował, że gmina może nam postawić tyle koszy, ile tylko potrzebujemy, ale to będzie się przekładało na wzrost wysokości stawki za odbiór odpadów. Mieszkańcy na zebraniu wiejskim nie wyrazili na to zgody - mówi Dominika Biekisz-Olejnik. - Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że regularne opróżnianie ogólnodostępnych koszy na śmieci wiąże się z kosztami. Jednocześnie wszyscy chcielibyśmy, aby śmieci nie zalegały gdzieś przy drogach, czy na skarpach. Trudno to pogodzić. Postaram się podnieść ten temat na forum Rady Miejskiej, bo może da się wypracować jakieś rozwiązanie. 

Sołtyska Kiełpina podkreśla, że wiele zależy od nas samych i sposobu zachowania.

- Ktoś, kto wysiada z pociągu, albo idzie do szkoły z butelką napoju w ręce jest w stanie nieść ją dopóki jest pełna. Gdy butelka staje się pusta, nagle ląduje na skarpie, czy gdzieś na poboczu. A przecież można ją wyrzucić do swojego przydomowego pojemnika. Uczniowie mają zaś możliwość wyrzucenia śmieci do pojemników na terenie szkoły - podkreśla Dominika Biekisz-Olejnik. - W najbliższych dniach organizujemy doroczną akcję sprzątania naszej wsi i okolic Raduni. Problem ze śmieciami rzeczywiście wymaga przeanalizowania, ale wiele zależy od nas samych. 

(W.D.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

Soltys smiech na dalSoltys smiech na dal

3 1

Precz z takim soltysem co nic nie robi i nie potrafi nawet smietnikow załatwić

14:00, 07.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Byly mieszkaniec Byly mieszkaniec

1 0

Odwieczny problem w Kiełpinie - brak śmietników . Już dzieci to nawet zauważają, że nie ma gdzie wyrzucać śmieci. A jak kiedyś pojawił się śmietnik, to jakieś patusy go zrzucały,kopały dla "beki" .
W tej miejscowości wszystko musi być pod kamerą, bo inaczej zostanie to zniszczone/rozkradzione w tydzień

14:56, 07.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kartuze Kartuze

1 0

To nie tylko problem Kiełpina, w Kartuzach też brakuje koszy na śmieci

15:32, 07.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Japonia Japonia

1 0

W Japonii nie ma koszy na śmieci, zrezygnowali z nich po atakach terrorystycznych. I w yobrazvie sobie, że śmieci nie leżą na ulicach! Każdy ma jakąś siateczkę, do której zbiera swoje śmieci i wyrzuca je przy nadarzającej się okazji do kosza przy sklepie, albo zabiera ze soba do domu/hotelu. U nas jak jest pełen kosz, to rzucają śmieci obok… a przy takich wiatrach jakie były w weekend mamy tego efekty: śmieci pozawiewane po całym Kiełpinie.
Serio? Wytlumacz niem na rzucenie butelki gdzie popadnie jest to, że nie ma kosza na smieci?! I jeszcze te worki wywiezione do lasu, zagajnika np na Kolejowej… masakra!

15:52, 07.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%