Motorowodniacy nie odpuszczają - chcą jeszcze pływać po Jez. Tuchomskim

Do Starostwa Powiatowego w Kartuzach wpłynęła petycja mieszkańców i przedsiębiorców, którzy chcą, by zakaz używania jednostek pływających o napędzie spalinowym na Jeziorze Tuchomskim obowiązywał od 2026 r. Rada Powiatu uznała, że nie zasługuje ona na uwzględnienie.

Autorzy petycji domagają się zmiany uchwały w sprawie wprowadzenia zakazu używania jednostek pływających o napędzie spalinowym na Jeziorze Tuchomskim, poprzez zawieszenie jej stosowania do końca 2025r. Petycja została poparta podpisami 200 osób.

Właściciele i użytkownicy jednostek pływających o napędzie spalinowym na Jeziorze Tuchomskim spodziewali się, że w przypadku uchwalenia uchwały wejdzie ona w życie, tak jak przewidywał jej pierwotny projekt, najszybciej w roku 2026. Pozwoliłoby to na harmonijne dostosowanie się do nowych wymagań - wymianę napędu jednostek pływających ze spalinowych na elektryczne oraz zorganizowanie i budowę nadbrzeżnej stacji ładowania. Jest to istotne zarówno dla przedsiębiorców świadczących usługi turystyczne i wypożyczania sprzętu wodnego, jak i dla mieszkańców oraz gości wypoczywających nad Jeziorem Tuchomskim. Zawieszenie obowiązywania uchwały do końca bieżącego roku uważamy za celowe, gdyż pozwoli uniknąć niedogodności i kosztów spowodowanych wejściem uchwały bez wystarczająco długiego vacatio legis.

Do Starostwa Powiatowego wpłynęło też stanowisko Stowarzyszenia na rzecz Jeziora Tuchomskiego do wniesionej petycji. Przypomnijmy, że stowarzyszenie długo walczyło o ciszę na Jez. Tuchomskim i to dzięki ich inicjatywie podjęto uchwałę o zakazie używania tam m.in. motorówek. Przedstawiciele stowarzyszenia podkreślają, że "nie chcą wracać do dni pełnych hałasu, degradacji natury i sytuacji niebezpiecznych dla innych użytkowników".

- W tym roku zarówno mieszkańcy, jak i turyści odpoczywający nad jeziorem mogli w spokoju spędzić majówkę, wieczór lub weekend (...). Zaczęły pojawiać się kajaki, łódki, supy, czyli sprzęty bezkolizyjne i racjonalnie korzystające z jeziora - czytamy w piśmie stowarzyszenia. 

Przedstawiciele Stowarzyszenia na rzecz Jeziora Tuchomskiego przypominają również, że wspólne działania pow. kartuskiego i wejherowskiego zostały docenione przez Fundację Batorego i Akcję Masz Głos. 

[ZT]63732[/ZT]

Na ubiegłotygodniowej sesji Rady Powiatu Kartuskiego pochylono się nad petycją mieszkańców i przedsiębiorców. Rada Powiatu postanowiła jej nie uwzględnić. 

Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały:

Decyzja o całkowitym zakazie używania jednostek pływających na wodach jeziora Tuchomskiego położonego na terenie gminy Przodkowo oraz gminy Żukowo, podjęta została uchwałą, po szczegółowej analizie argumentów wszystkich stron zainteresowanych, w celu zaspokojenia potrzeb mieszkańców terenów położnych w pobliżu jeziora, narażonych na uciążliwości akustyczne. Mając na uwadze również poszanowanie interesów osób prowadzących ośrodki wypoczynkowe i pensjonaty położone nad tym jeziorem, postanowiono aby zakaz ten obowiązywał od 1 stycznia 2025 r., tj. po upływie około 7 miesięcy od jej podjęcia.

Zatem biorąc pod uwagę, iż przedstawione w petycji argumenty, zostały uwzględnione już na etapie podejmowania obecnie obowiązującej uchwały, zasadne jest aby na dzień dzisiejszy uznać wolę większości mieszkańców, czyli osób w największym stopniu narażonych na uciążliwości związane ze sposobem korzystania z jeziora Tuchomskiego. W związku z czym, stwierdzić należy, że był to wystarczający okres czasu aby, uniknąć niedogodności i kosztów spowodowanych podjęciem ww. uchwały.

[ZT]62511[/ZT]