Zamknij

Kaszubistyka także w Kartuzach

15:15, 21.07.2011 Aktualizacja: 15:30, 21.07.2011
Skomentuj

W kartuskim ośrodku łódzkiej Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej będzie można w nowym roku akademickim studiować kaszubistykę. To spora niespodzianka, bo do tej pory taką specjalność oferował jedynie Uniwersytet Gdański. AHE proponuje kaszubistykę w połączeniu z filologią angielską lub filologią germańską.

Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi oferuje swoim przyszłym studentom niecodzienne połączenie filologi angielskiej lub niemieckiej z kaszubistyką. Decydując się na filologię angielską w Zamiejscowym Ośrodku Dydaktycznym AHE w Kartuzach można wybrać kaszubistykę. Taką samą możliwość mają ci, którzy zamierzają studiować filologię germańską.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że kaszubski jest językiem żywym, obecnym w życiu codziennym Kaszubów, a także w szkołach, mediach i dlatego po dokładnej analizie postanowiliśmy zaproponować studentom specjalizację z kaszubistyki - mówi Aleksandra Mysiakowska, rzecznik prasowy AHE. - Warto zaznaczyć, że specjalizacja ta stanowi wartość dodaną dla studenta filologii angielskiej, czy germianistyki. Uzyskuje on bowiem wykształcenie pozwalające biegle posługiwać się językiem obcym, wykonywać tłumaczenia, a dodatkowo poznaje język kaszubski i specyfikę regionu, co może otwierać drogę do znalezienia pracy, na przykład jako pilot zagranicznych wycieczek.

Uczelnia "zapewnia też na swojej stronie":http://www.ahe.lodz.pl/kartuzy/?q=node/71, że "absolwent nabywa podstawowe umiejętności w zakresie dydaktyki języka kaszubskiego". Jak mówi Aleksandra Mysiakowska, widać już zainteresowanie kaszubską specjalizacją, ale czy ta oferta zyska uznanie będzie można powiedzieć dopiero po zakończeniu rekrutacji, która trwa do końca września.

Pomysł AHE to interesująca propozycja, zważywszy, że kaszubistykę, jako specjalność na filologii polskiej oferował dotąd jedynie Uniwersytet Gdański. Kierunek nie cieszył się jednak takim zainteresowaniem jak się spodziewano. Do jego uruchomienia konieczna była grupa przynajmniej 25 studentów. Tymczasem, jak informowało "Radio Gdańsk":http://radio.gdansk.pl/index.php/po-kaszubsku/15945-kleka.html, zgłosiło się jedynie 17 osób zainteresowanych kaszubistyką. Z tego powodu rekrutację przedłużono do 11 września.

(Wojciech Drewka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(65)

xxxxxx

0 0

baaardzo oczekiwany kierunek hahaha

16:32, 21.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WYBORCAWYBORCA

0 0

Jeszcze jeden PiC w zapyziałych Kartuzach !
Koń by się uśmiał z tego pomysłu !
Te dyplomy będą tyle warte co papier na ,których je wydrukują ...
Powodzenia !

16:48, 21.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UG...UG...

0 0

Zastanawiam się kto w ogóle chce "studiować" w tej niby Akademii...Przecież od razu możecie się zapisać na inne studia do Łodzi.Te całe kartuskie studia są śmiechu warte.

17:47, 21.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

!!!!!!

0 0

Tej szkole chodzi tylko o pieniądze.Ja zrezygnowałam 3 lata temu z nauki w tej śmiesznej uczelni a teraz przypomniało im się o jakimś rzekomym zadłużeniu .Parodia temat typowo medialny niech wszyscy się dowiedzą że cała ta uczelnia to pic

20:25, 21.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jaka filologia?!jaka filologia?!

0 0

na takiej uczelni nie powinno się uczyć jakiejkolwiek filologii. Ja na pewno nie dopuszczę do sytuacji, w której moje dziecko miałoby brać nauki u "profesora" mającego dyplom z tej "uczelni". jestem pewna, że dobry filolog anglistyki czy germanistyki nie będzie się szczycił takim papierem.

21:38, 21.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

P...P...

0 0

Kupa śmiechu... Ta szkoła to pic na wodę, każdy kto tam studiował (i nie tylko) wie jaki tam jest poziom, jak wyglądają zajęcia i jak wyglądają zaliczenia. No chyba, że ktoś jest dumny ze studiów na AHE i szczyci się nimi... ? Jeśli jest ktoś taki, to pewnie wysokiego poziomu sobą nie prezentuje.
Obietnice uczelni, ze absolwent po tych studiach "uzyskuje wykształcenie pozwalające biegle posługiwać się językiem obcym, wykonywać tłumaczenia" to wielkie kłamstwo.
Pytam się jeszcze kiedy będzie obrona grupy studentów informatyki, których po 3,5 roku studiów ta szkoła wysiudała i na dzień przed obroną zlikwidowano kierunek? Kiedy? A może dostaną zwrot kasy?
Nie wiem jakim prawem ta szkoła nadal funkcjonuje i w Łodzi i w Kartuzach... Dawno nie powinno jej być w naszym mieście, ale niestety chętni są... Nie chciałabym aby absolwenci tej placówki (absolwenci pedagogiki przedszkolnej, wczesnoszkolnej i wszelkich filologii) kiedykolwiek uczyli moje dzieci...

22:07, 21.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Znam kilkuZnam kilku

0 0

"absolwentów" tej placówki... Wcześniej mieli poważne kłopoty z uzyskaniem matury w szkole dla pracujących, dyplom za to otrzymali bez problemu. Tylko "fachowcy" z nich żadni...

22:17, 21.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MietekMietek

0 0

Gwarantuję, że w każdej szkole średniej w naszym powiecie jest wyższy poziom nauczania niż na tej "uczelni wyższej" i pewnie ci studenci do pięt nie dorastają większość licealistów. Kto ma kasę, ten ma dyplom, nie oszukujmy się.
Wydaje mi si, że w niektórych gimnazjach można by się więcej nauczyć niż na naszym HARWARDZIE, OXFORDZIE, czy jak to się tam zwie...

22:26, 21.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MietekMietek

0 0

Gwarantuję, że w każdej szkole średniej w naszym powiecie jest wyższy poziom nauczania niż na tej "uczelni wyższej" i pewnie ci studenci do pięt nie dorastają większości licealistów. Kto ma kasę, ten ma dyplom, nie oszukujmy się.
Wydaje mi się, że w niektórych gimnazjach można by się więcej nauczyć niż na naszym HARWARDZIE, OXFORDZIE, czy jak to się tam zwie...

po poprawce literówek ;)

22:28, 21.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MietekMietek

0 0

A no i też znam dwie osoby z LO, które dziś chwalą się dyplomami Oxfordu kartuskiego... Poprawka na starej maturze, a każdego roku poprawki z polskiego, historii i wosu... To nie były osoby leniwe, to były osoby bardzo słabe, mało pojętne, czasem wręcz wydawały się opóżnione, a leniwe były przy okazji, wszyscy się dziwili, jak się w ogóle do liceum dostały. Na świadectwie po 8 klasie tylko dwóje. Ta co z historii nic nie umiała i co roku poprawki miała - politologię ukończyła - 5 na dyplomie, a inna pedagogikę... Wstyd.
Dzisiaj z tymi dyplomami konkurują o pracę z koleżankami po UG i PG, które w LO na 5 leciały i duuużo w głowie miały, no ale cóż...

22:38, 21.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aleocochodzi?aleocochodzi?

0 0

Widziałam w Sianowie lemanową w kaszubskim stroju. Czy ona też będzie wykładać na tej renomowanej uczelni ??

05:18, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kitekkitek

0 0

@Mietek

Zgadzam sie z toba w całej rozciągłości i szerokości znam osoboiście magistra i przyszłą p. magister z tej uczelni mówie ci chłopie buraki niesamowite posługujace sie językiem - ja był , ja zrobił totalne wieśniaki no ale magistry co nie ...

06:43, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

stefan_burczymuchastefan_burczymucha

0 0

a ty jaki masz dyplom Mieciu, pochwal się?

07:06, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MietekMietek

0 0

UMK
Bardzo ciężko pracowałem i dużo poświęciłem, aby zdobyć ten dyplom, (a studiowałem dziennie i do tego pracowałem), niektórzy w czasie całych studiów nie musieli się uczyć tyle, ile my na jeden egzamin...
Dlatego mnie to boli, bo dzisiaj liczy się dyplom i nic więcej, a magister magistrowi nierówny.

07:35, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MietekMietek

0 0

A w zasadzie dyplom się dzisiaj też nie liczy... Umiejętności i wiedza też raczej nie. Znajomości...

07:37, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nic_już_nie_rozumiemnic_już_nie_rozumiem

0 0

"liczy się dyplom i nic więcej", a za chwile "A w zasadzie dyplom się dzisiaj też nie liczy". masło maślane.

z drugiej strony uważam, że kaszubistyka może się sprawdzić, i może się sprawdzić właśnie w Kartuzach.

08:06, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

APEL DO RODZICÓW W SAPEL DO RODZICÓW W S

0 0

Witam!
w związku z powyższą informacją o "filologiach" w Kartuzach apeluję do rodziców którzy wysyłają swoje dzieci na jakiekolwiek dodatkowe zajęcia z języka angielskiego DO KOGO to dziecko wysyłają, choćby jaka ta osoba ma kwalifikacje. A w czasie trwania już samych zajęć sprawdzali (choć pytając dziecko) co się dzieje na zajęciach.
Mój syn od gimnazjum chodził do pewnej pani Beaty (nazwiska przez szacunek nie podam) w Kartuzach, obecnie zmienił mu się nauczyciel i ma poprawkę. Pani z korepetycji zawsze mówiła, że syn nadzwyczaj zdolny mydląc mi oczy. Okazuje sie, ze nic nie rozmawiali żeby poćwiczyć, nic nie pisali, nie dostawał materiałów dodatkowych do nauki.
Mam żal do siebie że nie zareagowałam wcześniej i płaciłam całkiem słono za taki poziom nauczania. PROSZĘ ABY INNI RODZICE NIE POPEŁNIALI TEGO SAMEGO BŁĘDU!
Obecnie mamy nauczycielkę bardzo młodą i utalentowaną po UG. cena praktycznie ta sama a jakość, wiedza i rezultaty nieporównywalne. A ja mam nauczkę na przyszłość żeby i płacić i się dowiadywać.

08:15, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaaaaJaaaa

0 0

Żal czytać o tej "NIBY" akademii... Żal czytać o ZODzie w Kartuzach... Wstyd przyznać się do tego, że się tam studiowało... Żal czytać niektóre komentarze, bo niektórzy wypowiadający są większymi tępakami niż ja - osoba, która podjęła tam studia...

08:22, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

glenkoraglenkora

0 0

tak sobie myślę, że jak ktoś skończyl świetny uniwersytet to czemy jest taki sfrustrowany

08:31, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JolaJola

0 0

Dlatego, bo w naszym powiecie do pracy nie przyjmą absolwenta uniwersytetu, czy politechniki, tylko tego, którego ciotka, mamusia lub tatuś mają wtyki. A tacy często są właśnie po AHE. Jestem po UG, nie mialam szans na wygranie konkursu na dość wysokie stanowisko w jednej z instytucji w Kartuzach (wolę nie podawać jakiej), wygrała je osoba po licencjacie na AHE. Rozmowa kwalifikacyjna i całe postępowanie kwalifikacyjne były jednym wielkim żartem...
Rozumiem Mietka i zgadzam się z nim. W dobie wielkiego bezrobocia magistrzy i inżynierowie z normalnych, państwowych uczelni mogą czuć się skrzywdzeni i rozgoryczeni kiedy zamiast "pleców" i pracy mają "tylko" dużą wiedzę, umiejętności i dyplom niezłej uczelni.

A forumowicza o pseudonimie "Jaaaa" proszę, aby opowiedział nam coś o tym jak wyglądały jego studia, jaki był poziom, jak wyglądały egzaminy, ile z tego wszystkiego wyniósł...

08:52, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

glenkoraglenkora

0 0

Jolu, czy chcesz powiedziec ze ta szkola kaze ludziom w kartuzach byc takimi

09:07, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zuziazuzia

0 0

ŻAL pisamy dużymi literami.umiecie tylko krytykować,żaden wstyd uczyć się tam gdzie kogo stać.a inne uczelnie wyższe to niby za darmo dadzą dyplom?nie i też grubymi pieniędzmi zapłacone!ŻAL

09:43, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

brawo_zuziabrawo_zuzia

0 0

dokadnie tak. nowa oferta w kartuzach - to chyba dobrze? każdy ma swój rozum i sam decyduje gdzie będzie się kształcił. jedni będą zadowoleni ze studiów na ug czy innym umk, a inni ucieszą się z dyplomu innej uczelni. a co do samej akademii humanistyczno - ekonomicznej to w wydanym ostatnio przez 'perspektywy' rankingu z okazji XX-lecia uczelni niepublicznych w polsce, ahe zajmuje wiodące miejsca w kilkunastu kategoriach. nie robiłbym wiatru jak mietek.

11:15, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hahahahahaha

0 0

a w Sierakowicach będzie biedronka.....huuuura - dzięki dotacjom unijnym.Na nic te krzywe miny urzędasów. Unia górą!

11:35, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ja tam byłam,ale mioJa tam byłam,ale mio

0 0

Ja twierdze że Mietek ma 100% racji. Chwalą się tymi dyplomami, a ich wiedza jest porównywalna z ,,0".

Byłam na tej uczelni rok, przeniosłam się na Uniwersytet Gdański i moja wiedza mimo wielu notatek, prawie 100%frekwencji na zajęciach i ćwiczeniach, oraz solidnej nauki była zerowa w porównaniu z reszta studentów z UG.
,,Burza w szklance wody''?
G... prawda Jest jak jest rządzą znajomości i kontakty.
Sami pomyślcie:
pracy bez znajomości nie dostaniesz - to wiem z autopsji,
do lekarza specjalisty bez znajomości szybciej nie pójdziesz - to też wiem z autopsji
kwitek w US potrzebny na już dostaniesz najszybciej za tydzień- no chyba że masz co? ...znajomości ;)
to samo w UG ;)

A no i żeby było jasne my nie mamy cywilizacji i postępu tylko Polskę czyli znajomości, brud, smród, ubóstwo, korupcje itd.

Czyli wniosek z tego prosty:
Nawet Ci z ,,dyplomem magistra czy licencjata" z AHE + znajomości mają większe szanse niż szary człowieczek, który ciężko pracuje, uczy się by w życiu coś osiągnąć...

11:46, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zuziazuzia

0 0

do MIetka- ale żeś się chłopie napłakał,że aż Cię szkoda a że niektórzy mają do szkoły pod górkę i jeszcze potem po TAKICH studiach też to nie nasza wina.każdy ma prawo do swojej racji i decyzji gdzie pójdzie do szkoły czy pracy,pomyśl może niektórych nie stać na drogie dojazdy i stratę czasu na korki,wolą ten czas przeznaczyć na coś zupełnie innego.

11:53, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrecikKrecik

0 0

Do Jola! Nie sądzi Pani, że liczba mnoga od magister, to magistrowie nie ,,magistrzy". Pozdrawiam.

13:18, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@APEL DO RODZICÓW W @APEL DO RODZICÓW W

0 0

To co Twój syn robił z tą panią Beatą? Twierdzisz:
"Okazuje sie, ze nic nie rozmawiali żeby poćwiczyć, nic nie pisali, nie dostawał materiałów dodatkowych do nauki". Za co płaciłeś?

13:30, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

prof. z ADHDprof. z ADHD

0 0

żeby zdać na egzaminie wystarczy odpowiedzieć - jo

14:12, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WYBORCAWYBORCA

0 0

A jaki extra-dyplom zrobiła nasza Gbur=mistrz ?...
Bo prócz bibliotekarki to jeszcze coś tam ma ...
Może to też taki dyplom z Pcimia Wielkiego?
W każdym bądź razie dla jej znajomków czy rodzinki
to byle jakiś tam papier albo przynależność do irki i już
ciepły etacik w UG załatwiony...

14:12, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Może i znajomościMoże i znajomości

0 0

przede wszystkim się liczą w gminie czy powiecie, ale raczej na stanowiskach urzędniczych. W normalnej firmie nie można sobie pozwolić na płacenie pensji człowiekowi niekompetentnemu. "Dyplom" kartuskich kursów budzi śmiech podczas rekrutacji... A co do kierunku "informatyka" - faktycznie powinni zwrócić kursantom pieniądze - poziom był niższy niż w przeciętnym technikum elektronicznym. Mój znajomy absolwent kartuskiej "uczelni" nadal "ryra" na budowie jako niewykwalifikowany... Szkoda czasu, pieniędzy i...złudzeń

14:15, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do Krecikado Krecika

0 0

Jola napisała poprawnie.
Magistrzy, magistrowie - obie formy są poprawne!!

14:44, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HmmmHmmm

0 0

Podejrzewam, że Zuzia to córeczka jakiejś kartuskiej szychy, bądź jakiegoś innego wpływowego urzędnika, polityka, może radnego ... ?
Kobieto, mało, mało rozumiesz...

15:19, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrecikKrecik

0 0

Do ,,Do Krecika"! Serdecznie dziękuję!

15:41, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

glenkoraglenkora

0 0

do profesor a skad profesor to wie

15:43, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@APEL DO RODZICÓW W @APEL DO RODZICÓW W

0 0

okazuje się że ta Pani mu "wykładała" wiedzę, znaczy się opowiadała... Najczęściej dyktowała ale raczej nie słuchali, nie czytali nie pisali WSPOLNIE żeby miał okazję poćwiczyć... ;/
I faktycznie mam wieeeeelki żal do siebie że dałam tak dużą dozę zaufania w umiejętności dydaktyczne owej "pani filolog" dlatego też to piszę. To właśnie jest nauczka żeby ufać ale też sprawdzać. Pomijam fakt, że owa Pani robiła podstawowe błędy (gramatyczne/leksykalne) w notatkach DYKTOWANYCH mojemu synowi. Też niestety wyszło to na jaw dopiero teraz.
Mam nadzieję, że inni rodzice nie zrobią tego błędu i nie wyrzucą tak jak ja pieniędzy w błoto...
Naprawdę po obecnych postępach syna widzę, żę warto zaufać SOLIDNIE WYKSZTAŁCONYM I SUMIENNYM lektorom!

16:45, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

glenkoraglenkora

0 0

zgadzam sie ze warto placic tylko solidnie wyksztalconym nauczycielom tylko jak ich rozpoznac bo przeciez jak nie znam jezyka i nie jest jestem nauczycielem to jak mam wiedzieć ktory dobry - w tym roku matur z chemii nie mogli rozwiazac nauczyciele

17:14, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xxxxxx

0 0

Zgadzam się w 100% że w tej sławnej uczelni wystarcz tylko bywać i
płacić żeby zaliczy semestr . Sama to przerabiałam, kolesia pierwszy raz na oczy widziałam przyniósł mi indeks w sesji egzaminacyjnej z racji bycia starościną grupy i bez problemu zaliczył wszystkie przedmioty .Ta szkoła to jedna wielka ściema

17:34, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

glenkoraglenkora

0 0

do xxx i ciebie to nie zemdlilo tylko w tym uczestniczylas

17:38, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xxxxxx

0 0

przecież w Kartuzach czy Kościerzynie nie ma porządnych szkół - ani jednej....nikt z absolwentów nie dostaje się na porządne studia po tych wiejskich szkółkach.....

19:06, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xxxxxx

0 0

do glenkora .Właśnie mnie zemdliło i po pierwszym roku zrezygnowałam

19:09, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

glenkoraglenkora

0 0

@xxx
ok ale jak sie płaci to chyba mozna zażądać

19:11, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@glenkora.@glenkora.

0 0

dobrego lektora (miałam kontakt tylko z korepetytorami językowymi) należy najpierw szukać po opinii innych. Najlepsza reklama to marketing szeptany. Ta obecna lektorka pracuje wyłącznie "z polecenia" i ma tych samych zadowolonych z rezultatów uczniów latami. :)

21:09, 22.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bucbuc

0 0

W stolicy Kaszub - proklamowanej przez lemanową, powinno być więcej uczelni. Np. rektorem jednej z nich mógłby być Henio, Uniwersytetu Marksizmu-Lenninizmu - Ryszard D. z Brodnicy Górnej a Wyższej Szkoły Współpracy - Ryszard H. z Kiełpina. Wielka mirosławo ! Ogłosić Kartuzy stolicą Pomorza, Polski i świata i do dzieła!!!! Widzi pani sama swoje wielkie, intelektualne zaplecze.

05:44, 23.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

bucbuc

0 0

Panie Wojtku czyś Pan pedał a może i Pan lemanowej się zaprzedał kasując komentarze niewygodne dla tej osoby ? a może w redakcji zatrudnił pan Kajetę Hannę, aby i u Was kształtowała stosunki społeczne?

11:09, 23.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Na takiej "uczelni"Na takiej "uczelni"

0 0

to tylko tak durne studia, po jaką cholerę ta szkoła w ogóle istnieje, znam takich debili co nie byli w stanie ukończyć zawodówki bo ich po prostu wyrzucono ze szkoły, no ale potem wieczorowy ogólniak,następnie super "uczelnia" na Wybiku papier jest prawda?,a że we łbie pusto no i co, to jest paranoja ta szkoła tak jak i wieczorowy ogólniak jest dla obiboków nieuków i tych co mają pieniądze,aby zapłacić tym którzy za nich piszą jakieś tam łamigłowki... chore, chore

11:48, 23.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ale co komuAle co komu

0 0

po takim "papierze" z takiej "uczelni"? W głowie pusto, a nikt poważny nie traktuje takiego "dyplomu" poważnie. Szkoda czasu i pieniędzy...

17:07, 23.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MądraleMądrale

0 0

Gdyby ktokolwiek z Was studiował na Uniwerku, albo miał pojęcie jak wyglądają wykłady w AHE, to by też wiedział kto to np. dr Maliszewski, dr Puchowski, dr Puchowska, dr. Kożyczkowska, dr Komorowska czy dr Kuta i inni , którzy wykładają Pedagogikę zarówno na Uniwerku jak i w Kartuzach. Sprawdźcie sobie nazwiska, a potem się wymądrzajcie. Myślę, a właściwie to pewne, że większość z Was nie ma wyższego wykształcenia i przemawia przez Was zwyczajna zawiść.
Koleżanka robiła licencjat w Kartuzach i otrzymywała stypendium naukowe. Studia II stopnia robi na Uniwerku i też ma stypendium naukowe zostawiając kolegów licencjatów z Gdańska w tyle...i tyle;)

23:08, 23.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@Mądrale@Mądrale

0 0

Tylko to, że te osoby, wstydzą się tego że muszą wykładać w Kartuzach, podobnie jak dr Ejsmont

09:07, 24.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do MądraliDo Mądrali

0 0

Jak mi będą dobrze płacić to nawet mogę baranom zrobić wykład,ale bez obrazy jaką oni posiadają wiedzę? Znam kilku absolwentów bez krzty wiedzy więc nie filozofuj

12:10, 24.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do MAdraliDo MAdrali

0 0

To że są dobrzy wykładowcy nie znaczy że mądrzy studenci,poprzednik miał rację pisząc że tam idą matoły które nawet nie potrafią ukończyć zawodówki no ale od czego są wieczorowe szkoły płakać się chce żebędą tacy"intelektualiści"wśród nas a nie daj Boże na jakimś odpowiedzialnym stanowisku, zamknąć tę "uczelnię"!!!!!!

12:25, 24.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zdziwionyzdziwiony

0 0

a ciekawe skad wy wiecie jaka bedzie ta filologia w Kartuzach skoro jeszcze jej nie ma?? czy wam przypadkiem nie przeszkadza ze niektórzy dostają prace po studiach w takich Kartuzach, a wy nieudacznicy nie daliscie rady? widzę tu same slogany jaka ta uczelnia jest be, ale jakims cudem pracę dostają nie? wszyscy mają plecy?? myslec, mysleć...

15:30, 24.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WYBORCAWYBORCA

0 0

!!! G R A T U L A C J E !!!
Henryka Antczak, radna z Kartuz jest najpopularniejszą
radną w Kartuzach ( otrzymała 1887 głosów ).
!!! G R A T U L A C J E !!!

18:13, 24.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@zdiwiony@zdiwiony

0 0

Fakt - "jakimś cudem dostają pracę" "absolwenci" tej "uczelni"..... Niektórzy nawet przy łopacie na budowie... Inne posady to chyba rzeczywiście do "cudów" można zaliczyć....

20:21, 24.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZnamZnam

0 0

osobiście jednego absolwenta z tej uczelni zrobił nawet tam magistra ...no cóż jak sie z tym panem "magistrem" wejdzie w dyskusję ma sie nieodparte wrażenie że używa bardzo dużo słow cyt.: ja był, ja zrobił...acha jeszcze jedno nie potrafi napisać prostego pisma na komputerze ....a jest magistrem

cep do kwadratu...mieszka w Grzybnie....

06:57, 25.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ewaewa

0 0

Nie mierzcie wszystkich jedna miarą. Na studiach są tacy, którzy się prześlizgują i tacy, którzy chcą się uczyć. Studiowanie w Kartuzach może być uzależnione od wielu czynników; ktoś ma rodzinę, dzieci, dziwnego męża i wiele innych. W związku z tym takim osobom nic się nie należy, one waszym zdaniem nic nie umieją, a może wcześniej z innych powodów nie mogły studiować, a teraz jest możliwe, bo jest blisko. Nikomu nie wolno osądzać ludzi, bez poznania przyczyn, a to, czego się nauczysz zależy tylko od ciebie. I nie krzywdźcie wykładowców stwierdzeniem, "że się wstydzą, a za kasę mogą robić wykłady nawet baranom". Osoby te to bardzo fajni ludzie i wymagają od nas tyle samo, a nawet więcej niż od innych studentów.Opinię można zepsuć szybko, ale trudno ją potem naprawić.

07:35, 25.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@Ewa@Ewa

0 0

Tu nie chodzi o osądzanie ludzi "studiujących" na tych kursach, tylko o poziom tej szkoły. I nikt nie zamierza "krzywdzić" "wykładowców" - fucha to fucha... Sama przyznajesz, że wielu z rodziną, dziećmi czy dziwnym mężem nie jest w stanie ukończyć "normalnych" studiów i decydują się na tę "namiastkę". Tylko, że to nie są studia dające wiedzę.

09:25, 25.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

opanujcie_sięopanujcie_się

0 0

kierunek jeszcze nie ruszył, a wy już "siejecie deszcz". do tego wygląda na to, że najbardziej krzyczą dwie, trzy osoby, które na okrągło piszą to samo. a najwięcej krzyczą ci, którzy wcale nie byli studentami tej uczelni. jestem przekonany, że znajdzie się grupa osób, dla których ahe jest uczelnią spełniającą ich wymagania, i którzy to po jej ukończeniu spełniają się zawodowo.

09:31, 25.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xxxxxx

0 0

zacznijcie najpierw uczyć porządnie dzieci polskiego, matematyki, fizyki a nie jakiegoś debilnego kaszubskiego....poziom nauczania w kartuskich liceach jest żenujący.....

13:32, 25.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Oczywiście -Oczywiście -

0 0

na pewno znajdzie się taka grupa, przecież nikt nikomu nie zabrania zapisać się do tej szkoły, zapłacić i chodzić tam na zajęcia. Może tylko niektórzy próbują pozbawić naiwnych złudzeń...
Ja nie byłem studentem tej "uczelni" (mam dyplom PG, wydz.informatyki), ale miałem kontakt z "absolwentem" informatyki z Kartuz. Ten człowiek nie znał nawet podstawowych pojęć z informatyki, potrafił zaledwie jako-tako korzystać z komputera, ale tego, jak twierdził, nauczył się sam

14:24, 25.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ewaewa

0 0

Przepraszam bardzo, jakim prawem twierdzisz, że pracujący ludzie nie potrafią ukończyć studiów, decydując się na Kartuzy biorą pod wzgląd różne rzeczy; pracę, czas i inne. Nie wszyscy mieli sielskie życie i bogatych rodziców, którzy zafundowaliby im studia, akademik i całą resztę, nie mówiąc o innych możliwościach studiowania. Kto chce, ten pogłębi swą wiedzę i w AHE , a kto nie będzie się uczył, to i na Uniwerku nic nie będzie umiał, bo mu wiedzy do głowy nie włożą.

15:36, 25.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@ewa@ewa

0 0

Tyle że na uniwerku chcąc zaliczyć semestr trzeba się wykazać wiedzą w Kartuzach wystarczy zapłacić i podsunąć indeks do wpisu

16:58, 25.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@ewa@ewa

0 0

Reasumując - twierdzisz, że AHE jest głównie dla tych, którzy "mieli pod górkę" i do tego biednych rodziców.... Za moje studia na PG rodzice nie płacili. Ewo - "studiuj" na tej AHE, ale wg mnie tracisz czas i pieniądze. Lepsze efekty da solidne technikum, czy kursy zawodowe

19:26, 25.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Studiuje w AHEStudiuje w AHE

0 0

I jakoś nie wystarczyło podsunąć indeks. A to może ja nie umiejętnie podsuwałam?;) Naprawdę zastanawia mnie kto sieje te ploty o podsuwaniu indeksu i wszelkie inne rewelacje. Chętnie tą osobę zabiorę ze sobą następnym razem na egzaminy, niech mi zademonstruje jak się indeks podsuwa:)

21:16, 25.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WYBORCAWYBORCA

0 0

Kszubistyka na Kaszubach ! Bua ! Ha! Ha!

"Co trzeci bezrobotny poniżej 27 roku życia to magister
Polski system edukacji jest niedostosowany do współczesnych wymogów pracodawców. Bardzo ciężko znaleźć kompetentnego pracownika, nawet jeżeli jest absolwentem studiów, które z nazwy i programu nauczania winny pozytywnie świadczyć o jego kwalifikacjach. Pomóc ma w tym Polska Rama Kwalifikacji, czyli ujednolicony system oceny umiejętności pracowników."

13:42, 26.07.2011
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%