Od 2 kwietnia br. sklepy sieci Biedronka wydłużają godziny otwarcia – będą czynne w godz. 6:00 – 24:00. Dodatkowo w tygodniu przedświątecznym, czyli w dniach 7-10 kwietnia, sklepy Biedronka będą czynne całą dobę. To reakcja na zmiany ogłoszone przez polski rząd w związku z pandemią koronawirusa.
Biuro prasowe sieci Biedronka informuje o zmianach godzin otwarcia sklepów.
- Naszym zobowiązaniem wobec polskich klientów jest to, by umożliwić im zakup produktów spożywczych, nawet w tych szczególnych okolicznościach. Jednocześnie jesteśmy świadomi celów i znaczenia nowych regulacji i robimy wszystko co konieczne, by Biedronka była miejscem bezpiecznym dla klientów i pracowników. Dlatego uwzględniając nowe zarządzenia, wydłużamy godziny pracy sklepów, by móc obsłużyć wszystkich klientów, zapewniając jednocześnie większe bezpieczeństwo i komfort - podkreśla Paweł Stolecki, dyrektor operacyjny w sieci Biedronka.
Biedronka dostosowała się do nowych regulacji w zakresie m.in. godzin dla seniorów oraz zmniejszonych limitów osób w sklepach. Jednocześnie wydłuża godziny pracy sklepów:
W przypadku sklepów, w których ze względów operacyjnych godziny otwarć będą inne, ich klienci zostaną o tym poinformowani. Stosowane informacje będą także dostępne bezpośrednio w placówkach.
- Dla naszych klientów ważne jest, by spędzić nadchodzące Święta Wielkanocne w najlepszy możliwy sposób. Świąteczne zakupy są szczególne i potrzebujemy na nie więcej czasu, by starannie dobrać produkty i zadbać o każdy szczegół, z myślą o naszych bliskich. Dlatego na ten czas przygotowaliśmy rozwiązanie szczególne: sklepy Biedronki przed świętami będą czynne całą dobę - informuje Paweł Stolecki.
Tak tak18:04, 01.04.2020
Jak Ewa P trenerką PANTER heheszki!!!!!!
Sprzedwacaa 18:10, 01.04.2020
Super. Ekspedientka dalej m9ze się narażać.. A urzędnicy, nauczyciele pracują w domu. Brawo.... Ludzie zamiast siedzieć w domu będą łazić na zakupy
Ja18:21, 01.04.2020
Miejcie litość dla sprzedawców!!!
..18:22, 01.04.2020
Jo jo Prima aprillis!
klient18:25, 01.04.2020
z tego co zauważyłem, to nasi lokalni sklepikarze raczej skracają czas pracy swoich sklepów.
aaaaa18:51, 01.04.2020
Dlaczego obsługa tych sklepów idzie do pracy ??? Są armatnim mięsem.
arcy18:54, 01.04.2020
Idą, bo polak to takie coś, co dla złotówki zrobi wszystko
1 kwietnia20:00, 01.04.2020
Po co te komentarze, to kawał prima aprilis
Nie20:02, 01.04.2020
Tylko że za kasami powinni siedzieć z biura prasowego, dyrekcja o portugalskich właścielach nie wspominam. Kasa kasa kasa tylko to się dla nich liczy. Polacy olejcie te zagraniczne markety.
mikimiki20:35, 01.04.2020
jeśli to kawał to *%#)!& tylko obawiam się, ze nie bo przed chwilą przeczytałem o tym na wp.
Popieram nasze21:16, 01.04.2020
Wszystkie zagraniczne dyskonty chcą łoić kasę. Dlatego zróbmy im bojkot, szczególnie tym francuskim za ten płyn z Orlenu.
?21:33, 01.04.2020
Dla biedronki liczy się kasa nie pracownicy tylko jak zabraknie rąk do pracy może otworzą oczy
Pracownik ma rodzinę dzieci nie jest z kamienia
M.m 23:01, 01.04.2020
Prima aprilis ?
Apoko23:02, 01.04.2020
Zamknijmy bulwary, zamknijmy plaże ale otwórzmy biedronki na całą dobę. Czy rząd tego nie widzi co portugalska sieć wyprawia, litości wszędzie mniej godzin ale biedronka idzie na całość. Mandaty powinny się sypać
Spoko11:12, 02.04.2020
A powiedz mi geniuszu, jeśli wcześniej w ciągu godziny w takim sklepie przewijało się 200 osób, teraz po ograniczeniach niech by zostało 50 osób, sądzisz że w ciągu jednej godziny sklep obsłuży 50 osób robiących zakupy, gdzie średnio w sklepie jedna osoba spędza 15-20 minut, a jak zwiedza to i dłużej?
Wydłużenie godzin otwarcia, spowoduje,, że będzie osób czekających przed sklepem.
Na biedronce23:22, 01.04.2020
Kaszubi wieszając psy a nasi lokalni właściciele tez kaszubi ponoć będą mieli otwarte sklepy duży sklep budowlany na węglowej oj przepraszam wielobranżowy ciekawe jak koszalka czy tez w sobotę będą pracować ludzie właściciele szanujcie choć trochę swoich ludzi zamknięcie nadrobicie to latem jak się uspokoić ten wirus
Xxxxxzz01:15, 02.04.2020
Co się dzieje w sklepie też pracują ludzie. Co oni mają kupywac jak świat żadnych nie będzie?! Po to są zaostrzone przepisy żeby ludzie sobie z koszyczkiem godzinę po sklepie chodzili a i tak guwno kupią. Żałosne ludzią się w dupie przewraca.
Nick07:08, 02.04.2020
Chodzi o to że jak siedzimy w domu to jak najwięcej kasy wydawać jest 500 plus 13 i 14 i podwyżka emerytur to muszą to jakoś nadrobić aby mieć zysk . Dla mnie to jest śmieszne szkoda mi tylko ekspedientek. A matka która siedzi w domu z dziećmi na okres epidemi musi być nauczycielka bo nauczyciele nie zdają sobie sprawy z tego że jeśli się ma dzieci ktore jeszcze same nie odrobia lekcji to zadaja tyle ze mala bania człowiek żeby odrobić z dziećmi lekcje musi najpierw posprzątać aby były warunki musi zrobić obiad aby dzieci nie były głodne A oni jeszcze chcą aby być cały czas na zakupach. Dzieci jak nie będą wychodzić na dwór to nie będą gadać tylko szczekac bo długo czas w domu i potem na dwór to będą jak takie malpy wypuszczone z klatki
nick08:14, 02.04.2020
wystarczy, żeby więcej kas było otwartych a nie dwie
Do wyżej08:38, 02.04.2020
Ale jest mniej personelu.
Brawo!08:37, 02.04.2020
Na Biedronkę można zawsze liczyć!
Użytkownik09:29, 02.04.2020
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
ECOgrupa10:59, 02.04.2020
Żałosny jesteś, czy to PiS czy PO, czy Unia Wolności, Porozumienie Centrum, Kongres Liberalno-Demokratyczna, Unia demokratyczna, i kilka innych wywodzą się wszyscy z jednego źródła a więc AWS.
Wiec pisząc bezgłowie, piszesz również o sobie, bo obie partie które mają teraz najwięcej głosów w sejmie czy senacie ich "liderzy" należeli do AWS i to do ścisłego zarządu tej partii.
A że na szczycie może być tylko jeden...
Przemyśl to sobie i sie zastanów w czym PiS jest lepsze od PO i odwrotnie, bo jak dla mnie to jedno i to samo.
info09:49, 02.04.2020
To jest kawał, biedra rozesłała info smsami
Komik10:44, 02.04.2020
Wbrew pozorom ten żart, nie byłby *%#)!& pomysłem, w tej chwili ludzie stoją na zewnątrz, w środku 9 osób na taką powierzchnię, otwarcie wszystkich kas wiąże się ze ściągnięciem większej ilości pracowników na zmianę, a co za tym idzie skrócenie czasu pracy, lub zwiększenie zatrudnienia, a zakłady powyżej 9 pracowników nie mogą liczyć na sensowną pomoc - czytaj zwolnienie z opłat za ZUS, czy inne podatki, więcej ludzi, więcej kasy na wypłaty, a obroty mniejsze, więcej ludzi = większe zagrożenie zarażeniem.
Większość osób też zwiedza, zamiast skupić się na tym co potrzebuje, rozciągnięcie godzin pracy spowodowałoby, że angażuje się mniej pracowników w zadanym okresie czasu.
tutejszy10:56, 02.04.2020
a "miła"Pani w sklepie na ul. Kościuszki handlująca zamkami itp. sprzedawała osłony z plexi za 80 zł ,ale ,gdy poprosiłem fakturę to powiedziała ,że kwota będzie większa. Coś dziwnego się dzieje
Obcy śpiący11:06, 02.04.2020
No a co w tym dziwnego?
Zaproponowała Ci cenę jaką za to chce, Ty chciałeś fakturę, więc dostałeś informację ile od Ciebie chce jeszcze państwo (wyższa kwota)
Dziwne to jest to, że jak mówię ludziom, że codziennie płacą państwu od każdych zakupów 23% podatku, to się ze mnie śmieją i pukają w czoło, że *%#)!& jestem. że z każdej kwoty 100zł, oddają jeszcze państwu około 23zł ot tak, a oprócz tego oddają wcześniej państwu minimum 19% od swojego wynagrodzenia- a to tylko podatek do US, a gdzie składki ZUS, to dalej patrzą na mnie jak na dziwaka, bo nie rozumieją prostej matematyki i zapisów na paragonie.
piotr dziwiony20:27, 02.04.2020
następny z choinki się *%#)!& i nie wie że do ceny netto trzeba doliczyć vat i wychodzi cena brutto, a najlepiej to sprzedawcy powinni oddawać wszystko za darmo i jeszcze się szeroko uśmiechać
klientka11:19, 02.04.2020
Prima aprilis??? Ale w pierwszej chwili uwierzyłam.
5 6
Urzędnicy państwowi=pasozyci dbający o swoje stołki i własne interesy