Problem występowania zakażeń wewnątrzszpitalnych w Polsce jest obecnie bardzo poważny. Wielu pacjentów cierpi z powodu zakażenia wirusowego bądź bakteryjnego, które wystąpiło w związku z udzieleniem im świadczeń zdrowotnych. Osoby poszkodowane w wyniku zakażenia szpitalnego to niemal 10% wszystkich hospitalizowanych. Części z nich udaje się uniknąć konsekwencji zdrowotnych, zaś stan pozostałych drastycznie się pogarsza, co może prowadzić do ich śmierci. Za zakażenie szpitalne przysługuje odszkodowanie – o ile uda się udowodnić, że winę ponosi dany szpital. Więcej szczegółów omawiamy w dalszej części artykułu. Zachęcamy do lektury!
Gdy do zakażenia dojdzie w trakcie hospitalizacji, możesz wnieść o odszkodowanie
Pierwsze objawy zakażeń szpitalnych mogą pojawić się jeszcze w trakcie hospitalizacji, lecz nie zawsze tak się dzieje. Bywa, że choroba ujawnia się kilka dni później – kiedy pacjent jest już w domu. W polskich szpitalach najczęściej występują zakażenia gronkowcem złocistym, pałeczką okrężnicy oraz New Delhi; wyjątkowo odporną na leki superbakterią. Od lat za najgroźniejszą reakcję organizmu na zakażenie uchodzi sepsa, charakteryzująca się szybkim przebiegiem oraz wysoką śmiertelnością. Źródła zakażeń wewnątrzszpitalnych bywają różne: od zanieczyszczonych rąk personelu medycznego, przez niejałowy sprzęt szpitalny, aż po skażone otoczenie osoby hospitalizowanej. W niektórych przypadkach czynniki wywołujące chorobę nie pochodzą ze środowiska zewnętrznego, ale z flory bakteryjnej pacjenta (tzw. zakażenia endogenne). Niezależnie od tego, co wywołało zakażenie, poszkodowany pacjent ma prawo do odszkodowania i zadośćuczynienia. Są one możliwe do uzyskania tylko wtedy, gdy uda się wykazać, że zakażenie zostało nabyte w szpitalu.
Zakażenia szpitalne miewają nieodwracalne skutki. Poszkodowanym należy się rekompensata
Wydłużenie pobytu w szpitalu to najlżejsza z konsekwencji, związanych z zakażeniem nabytym w trakcie hospitalizacji. Powikłania infekcji zwykle są znacznie gorsze, to np. gronkowcowe zapalenie płuc, zmiany martwicze po sepsie czy wstrząs endotoksyczny, występujący w wyniku zakażenia lekoopornym szczepem New Delhi. Zakażenia szpitalne mogą być bezpośrednią przyczyną nieodwracalnych zmian stanu zdrowia pacjenta, w tym niepełnosprawności, a także zgonu.
Jeśli w szpitalu doszło do zakażenia, prawdopodobnie placówka zaniechała swoich obowiązków – nie zapewniła pacjentowi optymalnych warunków hospitalizacji, a tym samym jest winna zaniedbania. Warto podkreślić, że rekompensatę pieniężną za doznane krzywdy można uzyskać pozasądowo, składając stosowny wniosek bezpośrednio do placówki, w której doszło do zakażenia. Sprawy medyczne nie zawsze są jednoznaczne. Jeżeli placówka odmówi wypłaty odszkodowania bez udziału sądu, konieczne będzie wkroczenie na drogę sądową. Tym zajmują się prawnicy z Ośrodka Pomocy Poszkodowanym: prawapacjenta.org. Ich zadaniem jest zapoznanie się ze sprawą, przeanalizowanie dokumentacji i wykazanie przed sądem, że poszkodowany pacjent został zakażony podczas pobytu we wskazanej placówce medycznej. W zależności od sprawy, możliwe do uzyskania może być odszkodowanie za straty materialne (m. in. koszty leczenia oraz rehabilitacji) oraz zadośćuczynienie za krzywdę (m.in. stres, cierpienia fizyczne i psychiczne). Mowa o wysokich kwotach, które co prawda nigdy nie zrekompensują w pełni doznanych krzywd, ale w jakimś stopniu poprawią komfort życia pacjenta, który przez zakażenie szpitalne wiele wycierpiał.