Rajd luksusowych samochodów, w którym brała udział ekipa z Sierakowic, dobiegł końca. Impreza zakończyła się w Sopocie w hotelu Sheraton. Tam odbyła się gala wieńcząca Rage 2019.
Rage Race wystartował z Warszawy. Uczestnicy tego prestiżowego rajdu w drodze do Sopotu mieli do wykonania szereg zadań. Mateusz i Mariusz z Sierakowic, którzy wzięli udział w imprezie radzili sobie nieźle i razem z całą stawką dotarli do Sopotu. Tam przed hotelem Sheraton można było podziwiać wszystkie niezwykłe auta. Oto kilka zdań podsumowania od Mateusza i Mariusza:
W sobotę rano wyruszyliśmy z Bydgoszczy do Sopotu po drodze mieliśmy do wykonania zadanie na zamku w Świeciu i w polach kukurydzy. Zadaniem specjalnym było w środku lata przyjechać do Sopotu w stroju Świętego Mikołaja! Wykonaliśmy wszystkie zadania, zatrzymaliśmy się w hotelu Sheraton i tam tez odbyła się gala zakończenia RAGE 2019. Wrażenia nie do opisania, zawarte znajomości, nabyte umiejętności i możliwość jazdy z najlepszymi autami na świecie jet przeżyciem ponad wszystkim! Wszystkiego niestety zdradzić nie możemy, bo to co dzieje się na Rage Race to zostaje w Rage Race!
6 1
Proszę założyć dział Hydepark i tam takie artykuły dawać ,a nie takie głupoty tu wstawiać.
8 0
co niektórzy chyba zabłądzili bo dwie fury z pseudo gwiazdami dzisiaj krążyły po kartuzach, swoją drogą przez takich ludzi chyba każda impreza traci na randze...
4 0
Tylko że słoma z butów wystaje....
0 0
Chytry Lisek :D
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz