We-Met FC Kamienica Królewska walczył o ćwierćfinał tegorocznej edycji Pucharu Polski z ekipą obecnego Mistrza Polski na własnym parkiecie, ale to goście okazali się lepsi i zwyciężyli 4:1.
Zespół trenera Kocota co prawda dzielnie walczył w tym spotkaniu i starał się nie odstawać od swoich faworyzowanych rywali, ale to okazało się trochę za mało na drużynę, która reprezentowała nasz kraj na szczeblu europejskim w Lidze Mistrzów.
We-Met Futsal Kamienica Królewska 1:4 Constract Lubawa. Bramki: Błażej Wenta 30- Adriano Lemos 11, Claudinho 22, Everton 28, Kacper Sendelewski 38.
Przed We-Metem mecz w ramach 23 kolejki Fogo Futsal Ekstraklasy. W środę (28 lutego) o godzinie 20.00 zawodnicy zmierzą się na parkiecie rywali z... Constractem Lubawą.
Obrońcy tytułu Mistrzów Polski na tym etapie rywalizacji zajmują 2. miejsce z 57 punktami. W 22 meczach - 18 zwycięstw, 3 remisy, 1 porażka. Bramki 146:42.
We-Met po 22 meczach, zajmuje 12. miejsce z 21 punktami (6 zwycięstw, 3 remisy,13 porażek), bramki 77:92.
W bieżącym sezonie na własnym parkiecie, udało się sprawić niespodziankę ekipie We-Metu. Ostatniego dnia października 2023 roku, w 8 kolejce zremisowali z Constractem 5:5, po meczu pełnym emocji i trybunami wypełnionymi po brzegi. Wtedy bramki dla miejscowych zdobywali: Mateusz Madziąg, Brayan Mera 2, Mateusz Wesserling, a dla gości: Claudinho 3, Tomasz Kriezel i Mateusz Mrowiec.
Ekipa z Kaszub ma co prawda na tę chwilę w miarę bezpieczną, 11 - punktową przewagę nad strefą spadkową, ale do końca sezonu zasadniczego zostało 8 spotkań i dalej w każdym meczu, trzeba walczyć, żeby zapewnić sobie pewne utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej futsalu w Polsce.
W meczu z obecnym Mistrzem Polski, na pewno będzie ciężko o punkty, ale musimy trzymać kciuki.
Kolejnym meczem ligowym na własnym parkiecie, będzie potyczka z Dreman Opole Kopmrachcice. Ten mecz już w najbliższą niedzielę(3 marca) o godzinie 17.00 na hali w Sierakowicach.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz