Wyjątkowo dużym zainteresowaniem cieszył się rozegrany dziś w Sierakowicach otwarty turniej gry w baśkę. To była pierwsza odsłona rozgrywek. Kolejne jeszcze w listopadzie.
Baśka na Kaszubach ma się świetnie, a przekonali się o tym organizatorzy turnieju "Czerwonej baśki" zorganizowanego w Sierakowicach. W rozgrywkach wzięło udział 76 uczestników.
- Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, tym bardziej, że wśród graczy byli nie tylko mieszkańcy gminy Sierakowice, ale i osoby spoza naszego regionu - mówi Jan Smentoch, prezes Stowarzyszenia "Rolnik", współorganizator imprezy.
[FOTORELACJA]29259[/FOTORELACJA]
Baśkarze rywalizowali o Puchar Dyrektorki Centrum Kultury w Sierakowicach. Dziś odbyły się pierwsze z dwóch zaplanowanych na listopad rozgrywek.
Pierwsze miejsce zajął dziś Janusz Skrzypkowski (duże punkty - 10; małe punkty - 150). Drugie miejsce zajął Zdzisław Krause (duże punkty - 10; małe punkty - 126), a trzecie miejsce - Andrzej Hapka (duże punkty - 10; małe punkty - 117).
Kolejne rozgrywki odbędą się 24 listopada.
„Baśka” to gra karciana, doskonale znana na Kaszubach, ale i w innych regionach Polski. Gra się w nią zarówno na pieniądze i na punkty. W "Baśkę" mogą grać cztery, trzy lub dwie osoby. Gra uznawana jest za bardzo dynamiczną - jedna runda trwa około minuty.
Jo20:23, 11.11.2024
1 0
Staru zabić młodu wegrac🙂 20:23, 11.11.2024
Można 07:40, 12.11.2024
1 0
Można 07:40, 12.11.2024
Januszek.07:43, 12.11.2024
0 0
To fachowcy wiedzą co robią 07:43, 12.11.2024