Ponad 200 osób wzięło udział w pierwszym zjeździe rodziny Królów. Główna część imprezy odbyła się na gospodarstwie w Mrozach, pod Sierakowicami - gnieździe rodzinnym Królów. Była okazja do zabawy, wspólnej biesiady i odnowienia kontaktów z krewnymi.
- W tej rodzinie tradycje i najważniejsze wartości były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Przynależność do rodu Królów zobowiązuje - mówił br. Zbigniew Joskowski, witając uczestników zjazdu.
Spotkanie rodzinne poprzedziła msza św. w kościele pw. św. Jana Chrzciciela w Sierakowicach. Po niej wszyscy udali się do Mrozów na gospodarstwo rodziny Królów. Tam podczas biesiady odbyła się prezentacja rodzin wywodzących się z rodu Królów. Większość mieszka na Kaszubach, ale nie zabrakło też osób, które przyjechały z różnych regionów Polski, a nawet z zagranicy. W czasie spotkania ułożono drzewo genealogiczne rodziny.
Ród Królów jest bardzo liczny, bowiem w rodzinach było nawet po dwanaścioro dzieci. W sobotę w Mrozach spotkali się potomkowie Michała i Anastazji Król, bo to od nich wywodzą się dzisiejsi Królowie. Udało się jednak odtworzyć nazwiska przodków rodziny z połowy XVIII wieku.
Zjazd był niezwykłą okazją do odnowienia rodzinnych więzi i kontaktów z krewnymi. Jego pomysłodawcą i organizatorem był Edmund Król, sołtys Mrozów i radny gminy Sierakowice. Imprezę zwieńczył pokaz sztucznych ogni. Tak się bawili Królowie.
0 0
...i ja tam byłam miód i mleko piłam.... Było naprawdę miło i czekamy na kolejny zjazd.
0 0
było super , impreza udała się na 100%. Czekamy na następną taką imprezę!!!!!.
0 0
nowomowa?
" mówił br. Zbigniew Joskowski, witając uczestników zjazdu."
co oznacza br.? brygadier ma chyba inny skrot?
0 0
ale ten edmund to niezbyt ciekawy typ ;(
0 0
br. - znaczy brat zakonny
0 0
na zjeździe nie widać króla Donalda? chory był, czy zapił?
0 0
Nie widać Donalda,ale jest Tygrysek.
0 0
Co to jest pytek-pytia? Jest to narząd który ma każdy facet itd.
0 0
Śledząc Twoje wpisy sądzę, że jesteś zakompleksionym, obkurczonym pitkiem.
0 0
Niepowtzralna impreza super!!!!!!!!!!!!!!!byłam wielkie uznanie
0 0
Byliśmy całą rodzinką, było super :)
0 0
było świetnie, trzymamy za słowo, że za 2 lata będzie następny ;D
0 0
Impreza nie do opisania. Coś wspaniałego. Pierwsza tego typu w moim życiu, choć mam nadzieję że nie ostatnia!!! :D
Pozdrowienia dla wszystkich uczestników i podziękowania dla organizatorów!
0 0
Było tam fajowo,tylko szkoda ze tak krótko ;-)...
0 0
Fajne są takie zjazdy rodzinne! Fakt- wymagają sprawnej organizacji i współpracy co najmniej kilku osób, ale nic tak nie zbliża rodziny jak wspólne przedsięwzięcie:) pozdrawiam:)
0 0
mój pradziadek też miał nazwisko król.nazywał się Stanisław Król i pochodził z Brzozy Królewskiej.