Trzej Królowie podążali ulicami Żukowa, a za nimi tłumny orszak mieszkańców. Było kolorowo, wesoło, śpiewająco - pomimo szczypiącego mrozu. Pochód zakończył się w kościele pw. Miłosierdzia Bożego, gdzie mędrcy złożyli pokłon małemu Jezusowi. W ulicznych Jasełkach wzięli udział mieszkańcy gm. Żukowo, lokalne władze, reprezentacje szkół.

W powiecie kartuskim to właśnie Żukowo zapoczątkowało Orszak Trzech Króli. W tym roku wydarzenie odbyło się tu po raz piąty, a uczestnicy tłumnie przybyli, by wraz z trzema mędrcami przemaszerować ulicami miasta.

[WIDEO]598[/WIDEO]

Żukowski orszak pełen był kolorów- reprezentacje poszczególnych szkół przebrały się za mieszkańców regionów, z których pochodzą Królowie. Były trzy barwne smoki, a także diabły, anioły, rycerze, pastuszkowie, a nawet... żołnierze, którzy chcieli przeszkodzić powitać Jezusa. Na szczęście św. Piotr umożliwił przejście pochodowi.

Na czele barwnego orszaku szła reprezentacja żukowskiego oddziału Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, za nią, na wozie zaprzężonym w konie, podążali królowie, w których wcielili się: Jarosław Bielawski, Ireneusz Laskowski i pochodzący z Ghany Harris Mawusi. Były też lokalne władze: burmistrz Wojciech Kankowski, wicestarosta Bogdan Łapa, żukowscy radni, księża. Łącznie w orszaku maszerowało ponad tysiąc uczestników.

Pochód zakończył się w kościele pw. Miłosierdzia Bożego, który był organizatorem tegorocznego wydarzenia. Tam królowie złożyli pokłon Jezusowi, Maryi i Józefowi, wszyscy wspólnie odśpiewali kolędy z towarzyszeniem orkiestry dętej.