W Kartuskim Centrum Kultury po raz trzeci odbył się Bal Wszystkich Świętych. Dzieci przebrane za przeróżnych świętych kościoła katolickiego wspólnie bawiły się i tańczyły, nie zabrakło także upominków.
Katolicka Szkoła Podstawowa im. św. Jana Pawła II w Kartuzach, Kartuskie Centrum Kultury i Parafia pw. św. Kazimierza w Kartuzach już po raz trzeci zorganizowały Bal Wszystkich Świętych. Odmówiona została dziesiątka różańca świętego w intencji świętości dla siebie nawzajem, były tańce i śpiewy oraz wspólna zabawa.
Na balu obowiązywały przebrania - koniecznie za świętych lub anioły. Było więc mnóstwo skrzydlatych postaci w bieli, nie zabrakło Matki Boskiej, Józefa, świętego Mikołaja, św. Jana Pawła II i wielu, wielu innych. Każde dziecko otrzymało także upominek.
11 3
ale....drodzy rodzice..czy zastanawialiście się gdzie przebywają teraz wasze dzieci zwłaszcza te , które chodzą mniej więcej do 5 klasy i wzwyż ? Chodzą po blokach przebrani jako diabełki i inne strachy..ale to jeszcze nic..jęśli ktoś im nie otworzy drzwi, czy nie da kasy czy słodyczy to rzucaja jajka i mąkę na ściany, na drzwi, czy na wycieraczki......to nie "psikus"- to wandalizm i chuligaństwo.
1 8
Na wszystko co 'pogańskie', Święta Matka Kościół wprowadza 'swoje'. Tak było od wiek wieków, amen. Nic się nie zmienia.
2 12
Radość w oczach tych dzieci z fotografii jest bezcenna. Te radosne buzie, te czerwone od śmiechu policzki, te łezki od śmiechu w oczach .... a tak serio ... zauważyłam dwie mamy, które "wcześniaki" urodziły, pewnie dzieci pokutują. Moje pociechy jutro pójdą na cmentarz i podumają. Powspominamy bliskich a dzisiaj się bawią w strachy. Ich śmiech mnie rozprasza.
12 5
Pięknie, gratuluję pomysłu i realizacji takich zabaw. To są nasze święta, nasze polskie! Nie jakieś "hallo winy", które niczego dobrego nie niosą, a tylko prowadza na zatracenie ludzkości.
8 1
Co za bełkot
4 2
Gratuluję dobrej zabawy
5 2
Brawo dla organizatorów i rodziców!
3 4
...o promowanie i doświadczanie tego , co dobre i piękne o radość i nadzieję. Jakże te dzieci są inne od tych pomalowanych i przebranych za upiory, to jak światło kontra ciemność, dobro kontra zło. Tak trzymać, niech się rodzi ta nowa "tradycja" i niech jest zwycięską alternatywą dla tej rzeszy upiorów i dziwacznej zabawy w okolicach cmentarzy.
A młodym ludziom, którzy wczoraj przy cmentarzach hałasowali i naruszali spokój i tych , co tam spoczywają i tych, którzy ich odwiedzają, zadedykuję sentencje, którą kiedyś przeczytałem na jednym z nagrobków "Byłem kim ty jesteś, będziesz kim ja teraz jestem". Tyle droga młodzieży Hallowenowa, czy tego chcemy czy nie każdy z nas znajdzie się kiedyś na miejscu wiecznego spoczynku i oby w charakterze świętych a nie upiorów.
2 5
Dzieki kosciolowi na reszcie cos normalnego a nie te hore halowiny i ciesze sie z naszego rzadu pis bo nie wstydzi sie kosciola i Boga to tylko rodzi zdrowe relacje miedzyludzkie .
2 0
o co ci kobieto chodzi bo nie rozumiem, zapewnie inni również...
a skąd wiesz ze 'wcześniaki ' nie pójdą na cmentarz ? zajmij sie swoim życiem, bo widocznie nie masz co robic
1 0
Ja też nie rozumiem o co chodzi to są totalne brednie wyjaśnij albo odpuść nawiedzona czy walnieta?
0 1
Kto chce obchodzi Halloween kto nie chce ten nie obchodzi ,po co drążyć temat?
4 2
Oj widzę, że sarkazm to coś obcego co po niektórym.
Tłumaczenie:
Te dzieci się nie śmieją, nie bawią - przynajmniej ja tu nie widzę radości ale mogę się mylić.
Matki przyprowadzające na te zabawy dzieci to katoliczki, które nie przestrzegają reguł tego co wyznają. Użyłam słowa "wcześniak" na dziecko urodzone szybciej niż dziewięć miesięcy po ślubie.
Moje dzieci bawią się w halloween. Ale czas zabawy mija. Dzisiaj jest czas zadumy, wspominania bliskich i opowiadania o tych mniej znanych. Czas odwiedzin naszych bliskich w miejscu w jakim wszyscy się kiedyś spotkamy.
0 0
Kiedyś pradziadowie obchodzili Dziady , teraz to tylko dziady pozostały . Chowu owiec ciąg dalszy. Ważne by potem je regularnie strzyc.
1 2
Ostatnio stwierdziłem, że tzw. Dobra zmiana wywołała strasznie dużo frustracji, agresji, negatywnych emocji. Jeszcze kilka lat temu nie było nożowników, ludzi, którzy się podpalają. A o agresji na drodze to nie wspomnę, widać ją też w komentarzach. Dobra zmiana wprowadziła język nienawiści, rozliczania, typową mowę złych, sfrustrowanych ludzi. Strach teraz na ulicę wyjść, a niby dobra zmiana. Dobra zmiana to byłaby, gdyby rządzący zaczęli mówić, działać jak Św. Franciszek - dla innych, wybaczać, pocieszać, wlewać do serc nadzieję. A teraz same negatywny...
0 0
Tylko, że wybaczenie nie ma nic wspólnego z zapomnieniem. Ze złem się walczy a nie mu pobłaża. Ciekawe co by ci na tę twoją pseudodobrotliwą mowę odpowiedzieli ludzie, którzy oszczędności zainwestowali w Amber Gold albo mieszkańcy warszawskich kamienic? ja się nie boję teraz wyjść na ulicę a co ważniejsze mam wreszcie poczucie , że jeżeli jakiś "ustawiony" cwaniaczek próbowałby mnie wykołować to państwo stanie po mojej stronie. Ja właśnie teraz mam coraz większe poczucie bezpieczeństwa.
1 0
Ale naiwny jesteś. Jasne - teraz panuje prawo i sprawiedliwość z Jarkiem Super Bohaterem na czele. Ale afery ze Skokami na wiele miliardów, przy której Amber Gold to pikuś, to nie ruszyli, bo sami są w nią umoczeni. Też mi prawi i sprawiedliwi. Niestety, przy korycie zmieniły się tylko osoby, ale mam wrażenie, że nadal, tak samo jak dla poprzedników najważniejszy jest dla nich czubek własnego nosa...