W kościele pw. Św. Kazimierza, a potem w Kaliskach, przy pomniku pomordowanych mieszkańców pow. kartuskiego, odbyły się uroczystości upamiętniające 82. rocznicę wybuchu wojny światowej oraz Dzień Weterana Walk o Niepodległość.
Władze samorządowe, przedstawiciele instytucji, organizacji i stowarzyszeń, poczty sztandarowe, zgromadziły się w kościele pw. Św. Kazimierza w Kartuzach na mszy św., którą odprawiono w intencji ofiar II wojny światowej.
- II wojna światowa była najtragiczniejszym zdarzeniem w dziejach Europy i świata. Zginęły miliony ludzi. Wojna dotknęła również w sposób bardzo tragiczny Polskę i Kaszuby - powiedział burmistrz Kartuz Mieczysław Grzegorz Gołuński. - Od początku września nasi ojcowie, matki, dziadkowie, pradziadkowie, ginęli za to, że byli Polakami. Ginęli w lasach piaśnickich, w lesie w Kaliskach. Oddali swoje życie w obronie Ojczyzny, abyśmy mogli żyć w niepodległej Polsce.
Burmistrz Kartuz wspomniał o rocznicy porozumień sierpniowych oraz niedawnej beatyfikacji ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego.
- Nie dał się złamać pomimo prześladowań. Pokazał, jak ważny dla niego są Bóg i Ojczyzna - powiedział.
Odniósł się także do obecnych konfliktów na Bliskim Wschodzie.
- Solidarność w dzisiejszych czasach jest nam bardzo potrzebna. Solidarność Europy i świata. Jak nie spojrzeć na to, że zamachowiec morduje wiele osób w Kabulu, że wielu uchodźców z Syrii, z Afganistanu, ucieka, by być wolnymi ludźmi - zaznaczył. - Pamiętajmy o tragicznych czasach II wojny światowej, ale nie zapominajmy też o ludzkiej solidarności.
Uczniowie ZSO nr 2 w Kartuzach przedstawili poruszający program artystyczny, odczytano również Apel Pamięci.
Następnie uczestnicy uroczystości udali się do Kalisk, gdzie pod pomnikiem 329 pomordowanych mieszkańców powiatu kartuskiego, gdzie złożono kwiaty.
10 2
Dziwne. Chyba historia się zmieniła, bo mnie w szkole na lekcjach uczyli, że II WŚ wybuchła 1 września a nie dwa tygodnie później.
11 2
Oj zmienia się historia. To nie Niemcy napadli na Polskę ale jacyś naziści, to nie Rosjanie napadli na Polskę ale jacyś komuniści. A tak w ogóle ubecy czy milicja nikogo nie mordowali czy torturowali tylko zdarzały się niefortunne wypadki podczas pracy.
4 1
Najlepsze jest to że ormowiec mówi o Wyszyńskim który nie poddał się komunistom. No Wyszyński chyba ze śmiechu w grobie przewraca się.
6 2
i znowusz te dwie papużki nierozłączki
4 1
Panie burmistrzu Gołuński proponuje przyjąć sobie ile pan chce tych tkz. „Uchodźców „ przebywających na wschodniej stronie polski. Mieszkanie duże, wynagrodzenie nie złe więc nic nie stoi na przeszkodzie . Do boju!
9 1
To wygląda na festiwal zakłamywania historii. Dwa cytaty: ""Od początku września nasi ojcowie, matki, dziadkowie, pradziadkowie, ginęli za to, że byli Polakami. Ginęli w lasach piaśnickich, w lesie w Kaliskach. - Proszę nazywać sprawy po imieniu ginęli?? Po prostu byli w bestialski i z góry zaplanowany zorganizowany sposób mordowani przez Niemców. A wszystko rozpoczęło się 1.09.1939 a nie16.09.
-""Burmistrz Kartuz wspomniał o niedawnej beatyfikacji ks. kardynała Stefana Wyszyńskiego" W tym miejscu Pan Burmistrz powinien jeszcze wspomnieć o tym kto w Kartuzach zablokował nadanie rondu przy kolegiacie im. Ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego
1 1
Co oni z tym lasem w Kaliskach zrobili !!! Zbrodnia przeciwko naturze!!!
0 2
Kogo tam w Kaliskach szkopy puknęły?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz