Zamknij

Kartuzy. Spotkanie z Agatą Kuleszą. Aktorka chętnie dzieliła się historiami

22:00, 14.06.2023 Aktualizacja: 22:48, 14.06.2023
Skomentuj fot. Magda Dzienisz fot. Magda Dzienisz

O swojej aktorskiej drodze, warsztacie aktorskim, pracy ze znanymi reżyserami, udziale w gali wręczenia Oscarów, a nawet o wygranej w Tańcu z Gwiazdami opowiadała dziś w Kartuzach Agata Kulesza - jedna z najbardziej znanych polskich aktorek. Wcześniej widzowie mogli zobaczyć znakomity film Róża, w którym zagrała jedną z głównych ról.

Agata Kulesza gościła dziś w Kartuskim Centrum Kultury w ramach Klubu Dobrego Filmu. To zapoczątkowana w ubiegłym roku inicjatywa, której celem jest pokazywanie uznanych polskich filmów i późniejszej rozmowie z jednym z występujących w nich aktorów. 

Dzisiaj widzowie mogli obejrzeć na dużym ekranie poruszający film Róża w reżyserii Wojciecha Smarzowskiego. To polski dramat wojenny ukazujący losy Mazurów pruskich po zakończeniu II wojny światowej, a także m.in. tragiczną sytuację kobiet w tamtych czasach. 

Po seansie nastąpiła rozmowa z aktorką, która wcieliła się w tytułową Różę. Agata Kulesza opowiedziała o pracy z Wojtkiem Smarzowskim przy tym trudnym filmie, o tym, jak przeżywała poszczególne sceny czy też przygotowywała się do nich. 

- W jednej ze scen Róża wydaje z siebie przejmujący krzyk. Miałam wydobyć z siebie ten dźwięk podczas próby. Wiedziałam, że jeśli wtedy tego nie zagram to już nigdy. Wydałam wówczas z siebie tak przejmujący skowyt, że sama nie wiedziałam, że mam w sobie aż takie emocje. Pamiętam, że gdy Wojciech Smarzowski to usłyszał, to aż rzucił słuchawki - opowiadała. 

Wyjaśniała, w jaki sposób "wchodzi" w rolę i z niej "wychodzi". Mówiła o warsztacie aktorskim, a także o swojej drodze do aktorstwa. Opowiadała o pracy ze znanymi reżyserami - Pawłem Pawlikowskim, Wojciechem Smarzowskim czy Janem Komasą i ich zupełnie odmiennym podejściu do pracy na planie.

Dzieliła się wieloma zabawnymi anegdotami, m.in o udziale w gali wręczenia Oscarów, podczas której nagrodę za film nieanglojęzyczny zdobyła Ida w reż. Pawła Pawlikowskiego. Agata Kulesza zagrała w nim jedną z głównych ról. Okazało się, że przegapiła moment wręczenia Oscara dla filmu "Ida", gdyż podczas przerwy reklamowej udała się do łazienki, a potem po... orzeszki. Wraz z Agatą Trzebuchowską obejrzały tę pamiętną chwilę na jednym z ekranów. 

- Według planu nagroda dla filmu nieanglojęzycznego miała zostać wręczona znacznie później. Gdy zobaczyłyśmy, że Paweł wstaje i idzie po nagrodę, krzyczałyśmy ze szczęścia, ludzie obecni przy barze zaczęli nam klaskać, biegałyśmy po korytarzu, chciałyśmy jak najszybciej wrócić na galę, ale niestety nie wpuszczono nas, bo okazało się, że wejść na salę można tylko podczas kolejnej przerwy reklamowej - opowiadała 

[FOTORELACJA]28035[/FOTORELACJA]

Okazało się również, że Agata Kulesza ma kaszubskie korzenie, a jeden z jej przodków - o nazwisku Koszałka, został zamordowany w Piaśnicy. Na widowni gościła ciotka Agaty, z którą serdecznie się przywitała. 

Aktorka z urokiem i dowcipem chętnie odpowiadała na pytania widzów. Mówiła o swoim udziale w Tańcu z Gwiazdami i o tym, że nagrodę za wygraną w programie - Porsche, oddała na WOŚP. 

- Chciałam tę nagrodę oddać ludziom. Wiem, że tyle osób oddawało na mnie głosy, że chciałam zrobić coś dla nich - mówiła. 

Po rozmowie pozowała do zdjęć i z każdym zamieniła kilka słów.

(Magda Dzienisz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

Zdzisek Zdzisek

0 4

Co ze 100leciem? Będą jakieś imprezy? Czy nikt nie przygotował się do tego?

14:38, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ma być Ma być

0 0

Odsłonięty pomnik Kaczyńskiego.

23:08, 15.06.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%