O tym, że w Przyjaźni (gm. Żukowo) można więcej mogli się przekonać mieszkańcy oraz goście, którzy świętowali zakończenie tegorocznych żniw. W tym roku dożynki połączono z Festynem Mieszkańców Przyjaźni, co okazało się trafionym pomysłem.
Organizacja wydarzenia była sporym wyzwaniem dla nowego sołtysa Przyjaźni, ale szybko okazało się, że pomysł jest dobry i spodobał się innym współorganizatorom. Proboszcz parafii w Przyjaźni chętnie dołączył do przedsięwzięcia, starosta dożynkowy także i szybko wszyscy ruszyli do działania.
Dziękczynna msza św. za tegoroczne plony poprzedziła imprezę, która odbyła się na boisku. Tam działo się naprawdę sporo. Był akcent charytatywny - Stowarzyszenie "Pomagamy Bądź z Nami" zbierało środki na pomoc ciężko chorej mieszkance Przyjaźni pani Alicji.
Było wiele gier, zabaw i konkursów dla najmłodszych. Cukierkowy deszcz, obecność strażaków z OSP Skrzeszewo oraz piana party w dwóch kolorach, niebieskim oraz żółtym. Mistrzem ceremonii był Jacek Miąskowski, który od początku wojny w Ukrainie, organizując zbiórki oraz transporty, wspiera walczących na froncie żołnierzy ukraińskich.
[FOTORELACJA]28140[/FOTORELACJA]
- W Przyjaźni mieszkają osoby, który uciekły przed wojną, jest im u nas dobrze i chcieliśmy, aby ta piana była dla nich symbolem podanej dłoni - podkreśla Mariusz Chrzanowski, sołtys Przyjaźni. - Całkowicie nową atrakcją był sękacz, taki prawdziwy, malowany ogniem. Specjalny piec opalany brzozowym drewnem to tradycyjna metoda przygotowania sękacza. 60 wiejskich jaj dali gospodarze po tym, jak na grupie sołeckiej sołtys zapytał mieszkańców, czy chcą się przyłączyć. Jednak była to niespodzianka i nikt nie widział, do czego wiejskie jaja zostaną wykorzystane.
Efektem był przepyszny, przygotowany przez pana Marka i jego żonę Annę sękacz. Jak podkreślają organizatorzy, ten klasyczny podlaski wypiek nie był przypadkiem, to kolejny symbol tego, że kultury też można łączyć. Podlaski sękacz na kaszubskich dożynkach cieszył się sporym zainteresowaniem i burmistrz gminy Wojciech Kankowski, który kroił sękacza na zmianę z sołtysem Mariuszem Chrzanowski, mieli sporo pracy.
Finałowym punktem programu były występy gwiazd disco polo, na koniec DJ. Imprezę, nieco przedwcześnie, zakończył deszcz.
Ukrainiec14:35, 29.08.2023
Całe Żukowo i nie tylko powinno być w barwach ukraińskich!!!!!? 14:35, 29.08.2023
Metły pan15:52, 29.08.2023
Jaki zadowolony, jak zobaczył ze on coś za darmo dostanie. 15:52, 29.08.2023
Sękacz18:31, 29.08.2023
Nie jest to chyba żukowska tradycja, ale brawo! Szkoda tylko, że nie potrafiliście go elegancko pokroić - przecież to nie prosiak z rożna. 18:31, 29.08.2023
Użytkownik18:37, 29.08.2023
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Przyjaźń 09:18, 30.08.2023
Co to za dózynki parafialne a żaden rolnik z przyjaźni niebrał udziału w tej szopce śmiechu warte 09:18, 30.08.2023
Pytanie 09:39, 30.08.2023
Czy w Przyjaźni są jeszcze w ogóle, jacyś rolnicy? 09:39, 30.08.2023
Rolnicy 09:47, 30.08.2023
Z tego co wiem to w przyjaźni sporo jest rolników 09:47, 30.08.2023
???13:01, 30.08.2023
Bo płacą KRUS, zamiast ZUS? 13:01, 30.08.2023
Na oczach 13:00, 30.08.2023
Najważniejsze, że jest ekspertka od porozumienia i komunikacji bez przemocy. 13:00, 30.08.2023
Podlasie załamuje rę08:11, 02.09.2023
Profanacja sękacza. Kto kroi sękacza na leżąco?? Miazga... 08:11, 02.09.2023
Buhaha 18:42, 29.08.2023
2 0
Jak się jest eks żoną Rosjanina, to za wszelką cenę pomaga się Ukraińcom. 18:42, 29.08.2023