Jak co roku w Kaliskach koło Kartuz oddano hołd ofiarom II wojny światowej. Miejscem uroczystości była leśna polana, na której zginęło 329 mieszkańców powiatu kartuskiego, zamordowanych przez hitlerowców.
Przed uroczystością odprawiono mszę św. w kościele pw. św. Kazimierza w Kartuzach, a po nabożeństwie uczniowie z SP w Kolonii przedstawili poruszającą część artystyczną. Podkreślali, jak ważna jest pamięć o ludziach, którzy swoje życie oddali za ojczyznę.
Władze samorządowe, poczty sztandarowe, delegacje, harcerze, uczniowie i dyrektorzy szkół, zgromadzili się na leśnej polanie w Kaliskach. To tam znajduje się pomnik ku czci 329 mieszkańców powiatu kartuskiego. Polana była miejscem ich kaźni - tutaj w latach 1939-1945 hitlerowcy wywozili ich i mordowali.
Odbył się apel pamięci, a delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem.
[FOTORELACJA]29109[/FOTORELACJA]
Burmistrz Mieczysław Grzegorz Gołuński mówił o ofierze, jaką poniosły także Kaszuby, aby Polska mogła być wolna.
- Ci, którzy mieli w sercach miłość do ojczyzny, oddali swoje życie - to co najdroższe. My, młodsze pokolenia, mamy obowiązek pamiętać, aby być tu co roku i przypominać o tej wyjątkowej tragedii - mówił.
Burmistrz wspominał o jedności Polaków, którzy z gruzów odbudowali ojczyznę. Nawiązał też do tragedii, do której doszło przed kilkoma dniami na południowym zachodzie Polski.
- Powódź to tragedia dla mieszkańców Ziemi Śląskiej i Ziemi Kłodzkiej. Musimy znów stanąć w szeregu i pomagać tym, którzy stracili wszystko, co tylko posiadali. Polacy potrafią jednoczyć się w takich sytuacjach, obyśmy nie zawiedli tych, którzy oczekują naszej pomocy - mówił.
uuu14:01, 18.09.2024
6 1
słabiutko, jeden mały i niski, drugi duży, ale za mały do dużego munduru, miasto teraz w pełni zarządu, powiat tylko w sile dyspozycyjnego no i chwała Wam dzieciaki. 14:01, 18.09.2024
Użytkownik14:59, 18.09.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.