Gockie klimaty w Węsiorach

Średniowieczną biesiadą został uroczyście otwarty w sobotę pierwszy gród gotów w powiecie kartuskim. Impreza, choć bardzo kameralna, miała swój klimat.

Pośrodku miniaturowego grodu paliło się ognisko. Miejscowi i turyści obsiedli je i przyglądali się walce średniowiecznych rycerzy. W ich role wcielili się bracia ? Bartek i Filip Szpetulscy.
Oni i ich rodzice tworzący rzemieślniczą grupę "Kram Melnira" skupiali na sobie największą uwagę. Jako jedyni przyszli w gockich strojach.

- Zostaliśmy poproszeni przez prezesa Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Węsiory, Tomasza Jakubowskiego o włączenie się w organizację imprezy - powiedział Mariusz Szpetulski. - Interesujemy się średniowiecznym rzemiosłem. Odtwarzamy dawną broń, odzież dla wojowników. Mamy tez kontakt z innymi grupami z Polski interesującymi się dawną kulturą.

Państwo Szpetulscy odpowiedzialni byli za tło historyczne pikniku gockiego. Nieliczni turyści, którzy z ciekawości przyłączyli się do zabawy, koniecznie chcieli sfotografować się na tle ich kramu.

Zainteresowaniem cieszyło się też stoisko Neclów. Dzieci przyglądały się pracy na kole garncarskim.
Jeszcze inni na polanie za grodem oglądali walki młodych zapaśników i strzelanie z łuku.

Wieczorem była okazja do posłuchania muzyki dawnej w wykonaniu zespołu szantowego z Gdańska.

- Węsiory są historycznie związane z ludem gotów - wyjaśnia powstanie tak oryginalnego miejsca, Tomasz Jakubowski. - Świadczą o tym pomniki takie jak kamienne kręgi. Kiedy się tu przeprowadziłem, bardzo mnie to zainteresowało. A to, że nie znamy szczegółów na temat działalności gotów, daje pole do fantazji.

Gród stanął przy drodze głównej w Węsiorach kilka dni przed imprezą. Drewno na jego budowę zasponsorowali właściciele tartaków z gminy Sulęczyno. A budowę wsparł finansowo Powiat Kartuski i Gmina Sulęczyno.