Z pewnością pani Magdalena budowała dom ze żwirku dla kota kupionego w markecie. Gdzieś te żwirownie muszą powstać.

Na uboczach Sulęczyna już braknie wody w stawach

Znajac postepowanie naszych biznesmenow w dolach po zwirowniach zasypia smieci sprowadzone z Niemiec

*%#)!& z tymi dronami
I kamerami

Dymac rząd

Jak czytam komentarze to kref mnie zalewa ,pseudo ekologów w Polsce dużo i dobrze żyją a znam takich na protesty starym autem a w domu stoji najnowszy mercedes,polityka takich osób co z miasta przeprowadziła się na wieś i zaczyna pokazywać kim oni nie są jest już jakiś czas około 10 lat ,niedługo rolnikowi zakażą obornika na pole kłaść a krowy i świnie zlikwidować oraz ci ludzie z miasta rozumy pozjadali i tym mjescowym chcą wszystkiego zakazać ,dlatego popieram incjatywe wójta gminy Sulęczyno bo przynajmniej chce tą okolice rozwijać a z opłaty tej pani domku która tak protestuje te 150 zł rocznie nie da się nic utrzymać a tacy przedsiębiorcy wpłacają setki tysięcy złotych ,aby było na szkołę i ine kulturano oświatowe pieniążki, pochodze z tych Okolic gdzie urodziłasie moja mama oraz żyli dziadkowie ,ale niestety obecnie mieszkam za granicą ,bo żądy pana Tuska dobrowadziły do emigracji wielu ludzi ,a teraz chcą w Polsce wprowadzić żady Niemieckich i europejskich deputowanych co są skorupowani na potęgę,mam nadzieję że ani Wójt ani lokalni przedsiębiorcy nie dadzą się zastraszyć tej pani oraz innym mieszczucha którzy osiedlili w okolicach Sulenczyna

Kaszebe na zwirze stoja Dlatego konkurencja utopilaby w torfkule sasiada zwirownika bo to dobry interes

Nieźle was urządził. Śmieci i zatrucie wody i powietrza. Nie chciałabym mieszkać w promieniu 50km. Baran zatruł cała gminę.

Kobieto skoro mówisz o kilku żwirowniach, to może pokaż więcej zdjęć a nie tylko opierasz się na jednej żwirowni. Ścieżka dopiero się buduje, a żwirownia zawarta na zdjęciach jest tam od kilku lat.