Krajobraz i cenne przyrodniczo obszary przepadną bezpowrotnie jeżeli na terenie gminy Sulęczyno w takim tempie jak obecnie powstawać będą kopalnie żwiru. - Sytuacja jest naprawdę poważna, bo jeśli spojrzeć na mapę planowanych kopalni, okolice Sulęczyna zaczynają przypominać ser szwajcarski - mówi pani Magdalena, inicjatorka petycji skierowanej do władz gminy.
Informowaliśmy już, że do Rady Gminy Sulęczyno wpłynęła petycja mieszkańców w sprawie zaprzestanie prac nad planami, które umożliwiałyby powstanie kolejnych kopalni żwiru.
W reakcji na uwagi mieszkańców radni zorganizowali spotkanie w trakcie którego ustalili, że konieczne jest bardziej restrykcyjne podejście do planowanych żwirowni.
[ZT]43539[/ZT]
Mieszkańcy liczą na zdecydowane reakcje samorządu, ponieważ - jak podkreślają - kopalnie żwiru za mocno oddziałują już na otoczenie.
(...) Znajdują się one na terenach Gowidlińskiego Obszaru Krajobrazu Chronionego oraz korytarzach ekologicznych dewastując je, zamieniając w pustynie i powodując zanieczyszczenie oraz wysuszanie zbiorników wodnych. Żwirownie w naszym regionie powstają szczególnie licznie w pobliżu centrum wsi oraz zbiorników wodnych. Dzieje się to w bardzo szybkim tempie w najatrakcyjniejszych turystycznie i przyrodniczo miejscach, niemal bezpośrednio nad jeziorami. Wycinane są wielkie połacie lasów (...) - czytamy w petycji.
- Chcemy to jasno zaznaczyć: nie mamy nic przeciwko kopalniom żwiru. To oczywiste, że są one potrzebne, dlatego że niezbędne jest pozyskiwanie kruszywa do budowy dróg czy domów. Problem w tym, że kopalnie żwiru powstają na terenie obszarów chronionych - mówi pani Magdalena, autorka petycji. - Stąd nasza reakcja. Niszczone są kolejne tereny cenne krajobrazowo i przyrodniczo. A przecież mają one kluczowe znaczenie dla mieszkańców tej części Kaszub. Bez nich nie będzie turystyki, spada wartość nieruchomości, a życie z powodu hałasu staje się niezwykle uciążliwe. Osobną kwestią jest oczywiście całkowita dewastacja przyrody czy obniżenie poziomu wód gruntowych.
Autorzy petycji dokładnie przeanalizowali wpływy do budżetu gminy Sulęczyno z tytułu działalności kopalni żwiru. Sprawdzili też - w oparciu o mapy - gdzie działają legalne i nielegalne kopalnie. Zaznaczyli także te planowane.
- Wystarczy spojrzeć na przygotowaną przez nas mapę i okazuje się, że Sulęczyno i okolice wyglądają jak ser szwajcarski. Mało tego, żwirownie planowane są nawet w sąsiedztwie budowanej właśnie ścieżki pieszo-rowerowej. Ścieżka rowerowa "śladem kopalni żwiru" to przecież kompletny absurd - mówi pani Magdalena. - Zależało nam też, by zwrócić uwagę samorządu na to, że chwilowe wpływy do budżetu są niewspółmierne do strat, które ponosimy my wszyscy. I to strat niekiedy zupełne nieodwracalnych. Nie oszukujmy się, nie da się zrekultywować terenu po żwirowni w taki sposób, by przywrócić wszystko do poprzedniego stanu.
[FOTORELACJA]27820[/FOTORELACJA]
Jako przykład nasi rozmówcy żwirownię, która do niedawna działała na obrzeżach Sulęczyna, w sąsiedztwie domów mieszkalnych. Zostały po niej zwały kamieni oraz splantowana działka pokryta świeżą jeszcze i kompletnie jałową ziemią. Nieopodal, przy drodze w kierunku Kistowa działa kolejna, potężna kopalnia. Wydobywanie kruszywa odbywa się już na bardzo dużej głębokości (pracującą w wykopie koparkę ledwie widać z drogi sąsiadującej ze żwirownią).
- Tego rodzaju wyrobiska mają ogromny wpływ na otoczenie, chociażby na pobliskie pola uprawne, które po prostu stopniowo wysychają - Krzysztof Ogonowski, ze Stowarzyszenia na Rzecz Odpowiedzialnego Rolnictwa. - Odrębną kwestią jest całkowite przeobrażenie krajobrazu. To są zmiany nieodwracalne.
Warto zaznaczyć, że żwirownie powstają na terenie Gowidlińskiego Obszaru Krajobrazu Chronionego oraz korytarzach ekologicznych. Jak to w ogóle możliwe? Okazuje się, że problem jest poważny i tkwi w... przepisach.
Jak podkreśla Krzysztof Ogonowski, w uchwale Sejmiku Województwa Pomorskiego w sprawie obszarów chronionego krajobrazu w województwie pomorskim istnieją zapisy o zakazie wykonywania prac ziemnych trwale zniekształcających rzeźbę terenu. Ale jest wyjątek.
- Ten wyjątek dotyczy właśnie żwirowni. Czyli innymi słowy: tworzymy obszar chroniony, na którym nie można zmieniać ukształtowania terenu, ale jednocześnie zezwalamy na funkcjonowanie żwirowni, które ten teren zmieniają - wyjaśnia Krzysztof Ogonowski. - Dochodzi więc do absurdalnej sytuacji: powstaje kopalnia żwiru, dochodzi do zmian krajobrazu i nagle okazuje się, że już nie ma czego chronić, a zatem kolejny obszar można wyłączyć z obszaru chronionego. W ten sposób tracimy kolejne cenne tereny.
Mieszkańcy zaznaczyli tę kwestię w swojej petycji, wskazując, że wiele do powiedzenia w tej sprawie mają też władze gminy.
(...) Likwidacja tego wyjątku leży w gestii Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Jest to obecnie jedyna skuteczna metoda przyblokowania realizacji kopalń w obszarze chronionego krajobrazu. Pomimo złożenia wniosku w sprawie podjęcia działań, do tej pory zakaz ten nie został usunięty. Dlatego tak ważne jest świadome podejście do tego tematu ze strony władz gminy, gdyż jest to obecnie jedyna instancja mogąca powstrzymać proceder powstawania żwirowni na terenach chronionych (...) - czytamy w petycji.
- Nie jest naszym celem atakowanie samorządu, ale współpraca. Zdajemy sobie sprawę, że gmina ma niełatwe zadanie, bo musi godzić różne sprzeczne ze sobą interesy - mówi Krzysztof Ogonowski. - Ale zależy nam na dwóch kwestiach: szerokich konsultacjach społecznych. Chcielibyśmy, aby zostały do nich włączone także organizacje pozarządowe, w których choćby jedna osoba jest specjalistą w zakresie architektury krajobrazu czy ochrony przyrody. Chcielibyśmy także, aby gmina rozważyła zawnioskowanie o wyłączenie możliwości realizacji kopalni odkrywkowych w obszarach chronionego krajobrazu. Drugi szczebel to samorząd województwa. Są uzasadnione podejrzenia, że uchwała dopuszczająca wyjątek dla lokalizacji kopalni żwiru na obszarach chronionego krajobrazu jest niezgodna z ustawą o ochronie przyrody. Nie ma bowiem sensu tworzenie obszarów chronionego krajobrazu, jeżeli w sposób nieodwracalny i całkowity niszczy się krajobraz chroniony.
Problem żwirowni w gminie Sulęczyno poruszony ma zostać na najbliższej sesji Rady Gminy. Do sprawy będziemy wracać.
30 6
uwielbiają ci co nienawidzą drzew i zieleni.
Pustynia, asfalt i beton to ich ulubione pejzaże.
35 3
Problem nie w przepisach a w urzednikach. W niezrozumialych decycjach samorzadu, wojta i innych. W ukadach towarzyskich o ktorych wsYscy wiedza. Doskonale widzieli gdzie te zwirownie maja byc. Teraz jak podnioslo sie larum to prEpisy.... taaak.?
39 3
Kaszubski krajobraz jest dewastowany ,a dzieje się tak ,ponieważ pewnej grupie rosną wpływy na koncie bankowym
6 15
Turystyka umarła to skąd pieniądze
12 1
A czemu turystyka umiera inteligencie?
25 3
Nic ,to nie da ,że będzie o tym artykuł na lokalnym portalu i będziecie o tym mówić w swoim gronie i rozmawiać z władzami lokalnymi ,bo w ich interesie jest pozwalać na takie działania pozwalające na dewastację terenu i krajobrazu. Tam interes ma gmina i inwestor przede wszystkim, a oni za nic mają wasze protesty. Władze mają tak działać, aby nie szkodzić !! Trzeba zaangażować w to media ogólnopolskie wtedy może ktoś się poważnie zainteresuje tematem, czyli jakieś instytucje odpowiedzialne za ochronę obywateli i środowiska!!!!
10 2
A co na ro grucza i jego klika?
4 4
Nie da się tego filmiku oglądać ta muzyka nie pozwala mi się skupić.
4 1
nacisnąć na ikonkę głośnika
28 5
Skandal, skandal !!! W dobie, gdy grozi nam katastrofa, gdzie powinniśmy chuchać i dmuchać na przyrodę robi się takie kuriozalne rzeczy?! Przecież tam planują żwirownię na żwirowni!! Koniecznie nagłośnić sprawę na cały kraj. Niech Ci co mają na tym niecnym interesie zarobić spala się ze wstydu.
25 3
Popieram pania 100% tak bylo w Kamienicy Szlacheckiej.na uklady nie ma rady. prosze zobaczyc co zostalo po zwirowisku.moze wzias to za przestroge.
16 4
Problem tkwi w właścicielami gruntów którzy dostają koncesje na sprzedaż gzwiru na sprzedaży żwiru można grubo zarobić jak i również gmina.Codziennie setk aut ludek firmy Richert wyjezdza załadowanych żwirem w kierunku Kartuz .Żwir wykorzystywany jest przy budowie kolegi i przy budowie nowej obwodnicy nie dziwię się z protestów mieszkancow dewastacji terenu gminy Suleczyno
P
19 6
Te rolniki to tylko sprzedawać ziemię na żwirownie potrafią za lepsza kasę ich rodzice to w grobach się przewracają ale co tam robić się niechce
3 2
Duża grupa osób protestujących przeciwko tym kopalniom to właśnie rolnicy więc to chyba nie tak.
8 31
Trzeba być ciemnotą aby uwierzyć w te bajki !!!! Po pierwsze nie ma nic wspólnego żwirownia z osuszaniem Jezior nie przepływowych !!! Wszystkie one tracą wodę w wyniku światowego ocieplenia !!!! Nie wszystkie żwirownie wycinają lasy !!!!! Kolejne kłamstwo !!!!! Po trzecie w Sulęczynie nie ma żadnej TURYSTYKI !!!!!! To już w ogóle Hit Sulęczyno i turystyka !!!!!! Cała ta nagonka to kłamstwo dla Mocherowych Beretów !!!!!!
11 0
nie trzeba wydobyc co sie da,zwinac interes i mniec wszystko w powazaniu....pozniej 10 lat czekac na rekultywacje terenu.! firma zniknie i zostaje sie z reka w nocniku. co ma mocher do wiatraka!
11 1
serio czy z siebie barana robisz.
14 1
Rav nie wiesz co piszesz a dodatkowo nieładnie zwracasz się do ludzi którzy zwyczajnie się martwią o to co się dzieje z kopalniami. Słabe...
11 0
Trzeba być ciemnotą, żeby nie widzieć, że żwirownie niszczą teren chroniony. Bo o takim mowa! Jeśli mamy ocieplenie klimatyczne, to tym bardziej trzeba chronić to, co jeszcze zostało! Sulęczyno ma szansę na super turystkę, jak nie będą szkodziły żwirownie w atrakcyjnych turystycznie miejscach. A wykrzykniki, obrażanie i brak logiki Rav tylko potwierdzają, że komuś interesik się kończy ?
0 0
Uderz w stół , a nożyce się odezwą! Wstyd takie bzdury wypisywać panie właścicielu żwirowni. No juz z tym, że nie ma turystyki to hit! :)
4 23
Nie przesadzajta, w końcu ludzie mają dobrą pracę, a jak coś się wykopie to potem zasypie, ale zrobi jezioro i plaże, o co ten lament? Zazdrościcie że ktoś ma pomysł na biznes i pomaga ludziom w pracy znalezieniu? Że żywi i karmi pracowników i rodziny ich?
8 0
Jak się wykopie, to się bezpowrotnie zniszczy. Chodzi o tereny chronione. Nikt nie broni kopania poza tym obszarem. Poza gowidlinskim obszarem jest pełno żwiru. Tam można zarabiać i dawać prace innym.
22 5
Dodatkowym minusem są ciężarówki pędzące przez wieś. Hałas jak cholera.
2 7
PiS dla Was pieniądze zarabia...
11 2
Lepiej niech sie zainteresuje zakładem górniczym Wroński między Msciszewicami a klukowa huta. Bo tam jest wysypisko. Afera na całą Polskę
13 2
W okolicy stawy, studnie itd wszystkie puste nawet o tej porze
14 2
Ludzie myślą, ze gmina z tych żwirowni ma kupę kasy a tymczasem przychody z tych żwirowni są śmiesznie małe! Każdy może to sobie sprawdzić w gminie. Wiec gmina nic z tego nie ma, tylko stratę, rozjechane drogi i kłótnie ludzi. A do tego ci co maja domy w okolicach żwirowni tracą na ich wartości. Taki to super biznes dla wybranych kosztem całej reszty…
2 11
a mieszkam w Sulęczynie od urodzenia
9 1
O jaki znafca obywateli... a jak nie znasz to co?
9 1
...za znaczenie, czy ty znasz ,tą Panią, znaczenie ma ,to że niszczony krajobraz .Masz interes w tym, żeby ją dyskredytować ??? Też nie znam i nawet nie mieszkam w tej gminie ,ale nie akceptuje jak dzieje się tak jak się dzieje !
9 1
W sprawie odezwała się osoba, która nie ma nic do stracenia. I bardzo dobrze. Mieszkańcy boją się głośno wypowiedzieć w sprawie ponieważ boją się mściwego i przekupnego ex szafarza i szumowiny, która stoi za procederem. Trzymam kciuki za odkręcenie tego żwirowego szaleństwa!
4 25
A nikt nie pomyślał że dają pracę i miejsca pracy i pewnie dla mieszkańców miejscowości. Pracownik na żwirowni nie zarabia mało.Dzieki żwirownią mają za co żyć.
13 1
Dają pracę garstce ludzi, a szkody są niewspółmierne. W tej gminie właściciele żwirowni, no może oprócz jednego, zarabiają nieuczciwie!!!
4 0
Również złodziej zarabia niemało, np okradając banki, dlaczego złodziejstwo jest nielegalne skoro daje pracę? Właśnie dlatego że jest szkodliwe dla społeczeństwa, tak samo jak rozkopywanie gminy w której już poza przyroda nie zostało kompletnie nic dla ludzi
10 2
Ale przecież można wydobywać i pracować w żwirowniach poza obszarem chronionym. Tam tez jest dużo pieniędzy do zarobienia
15 2
A Sanctus Benedictus Gruczołus pewno w popłochu, że mu ze źródełka przestanie kapać...
8 8
Ja się ogólnie cieszę. Bo po za sezonem nikogo nie ma we wsi. A teraz bynajmniej ciężarówki sa
4 6
Pewnie będziemy zbierać grzyby i łapać ryby … i tym nakarmimy nasze rodziny
3 0
Ale z tych żwirowni gmina nic nie ma, tylko straty. Potem nawet grzyby i ryby nie zostaną…
9 5
Dziękujemy Wam turyści za te wielkie wory ze śmieciami które zostawiacie Nam po lasach wzdłuż drogi jak wracacie do swoich domów … Brawo
2 1
A co ma piernik do wiatraka?
3 1
Skąd wiadomo, że to turyści?
11 0
Trzeba się wyprowadzić i tyle w temacie, tutaj Ci co się ze sobą znają robią co chcą -po rodzinie czy znajomych...a tych co się przeprowadzili bo chcieli w pięknym otoczeniu mieszkać nie biorą pod uwagę!
Tylko kasę liczą!!!
0 0
Jaką kasę? Gmina z tego ma tylko straty
11 1
Mozemy podziekowac wladzom gminy za to, ze nasze dobro narodowe "Szwajcaria Kaszubska" zamienia sie w ser szwajcarski. Dlaczego gmina zaraz krotko po nawalnicy zmienila studium uwarunkowan? Wystarczylo, ze wbilem w wyszukiwarke "jezioro skarsino zwirownia" I co mi wyskoczylo? Opracowanie w pdf z pazdziernika 2017 roku "zmiana studium uwarunkowan i kierunków, Gmina Suleczyno.
0 0
Czy ktoś wie co się stanie z terenem przy Żurawiej? Tam też przed nawałnicą był las.
0 0
Żurawia wrzuc to w wyszukiwarke, tam jest wszystko opisane.
OGŁOSZENIE WÓJTA GMINY SULĘCZYNO GP.6720.U241.2021 o wyłożeniu do publicznego wglądu projektu zmiany studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Sulęczyno dla trzynastu obszarów.
7 1
Mozemy podziekowac wladzom gminy za to, ze nasze dobro narodowe Szwajcaria Kaszubska zamienia sie w ser szwajcarski. Dlaczego gmina zaraz krotko po nawalnicy zmienila studium uwarunkowan? Wystarczylo, ze wbilem w wyszukiwarke: jezioro skarsino zwirownia. I co mi wyskoczylo? Opracowanie w pdf z pazdziernika 2017 roku zmiana studium uwarunkowan i kierunków, Gmina Suleczyno.
2 0
Mieszkaniec Suleczyna oczywiscie. Ucina ostatnia litere.
6 13
na tych terenach jest dobrej jakosci zwir i gospodarze wlasciciele moga z tego korzystac Pozniej na tych wyrobiskach posadzi sie las i rolnicy beda mieli dochody z drewna Tak jest tez w innych Gminach np Stezyca
11 0
Bzdura, to sa obszary chronionego krajobrazu i jego okolice. Prosze sie doksztalcic w temacie. Kaszuby to przyroda, odpoczynek i rekreacja.
11 0
Pokaz chociaż jedna gminę gdziekolwiek w Polsce gdzie w obszarach chronionych mamy tyle kopalń odkrywkowych. Nie ma takich gmin.
10 0
Akurat! Lasy???? Te tereny mają od razu opcję przekształcenia na budowlane i potem tylko beton się leje. Pamietajmy, że cały czas mówimy o Gowidlińskim obszarze chronionym!
11 0
Zrobimy pstryk i wyrośnie sobie las?! To już moje dzieci w przedszkolu wiedzą, że prawdziwy, wartościowy las rośnie 100 lat!!!!
13 1
Na tych terenach raczej nic nie urośnie, tereny zmieniają całkowicie układ przestrzenny, pozostają zdewastowane. Stężyca leży poza obszarem chronionym i zbiera odpowiednie podatki więc ma pieniądze co widać po gminie. W Sulęczynie niszczy się krajobraz a w zamian nie ma się nic, bieda i dziura w budżecie. Tu potrzebna jest koniecznie pilna zmiana modelu zarządzania!
6 1
Jeśli chodzi o żwirownie proponuję przyjrzeć się uważniej przedsiębiorcy który posiada dwie żwirownie nad jeziorem Skarsińskim i w centrum Sulęczyna i planuje otwieranie w tej samej okolicy kolejne żwirowni, zastanawiamy się wszyscy jak to jest że są robione kolejne dokumenty nad Jeziorem Skarsino pomimo tego że jezioro już jest tak zdegradowane przez tego pana. Mało tego ten sam przedsiębiorca w miejscowości Sucha wyciął 10 hektarów lasu nie zważając na Środowisko naszych pięknych Kaszub. Mało tego ten sam przedsiębiorca w miejscowości Sucha wyciął 10 hektarów lasu nie zważając na Środowisko naszych pięknych Kaszub.
2 0
To zgłoś do gminy. Pisanie tutaj, na forum nic nie da. Można anonimowo, byle na piśmie z podaniem dokładnej lokalizacji. Chodzi o skuteczność.
2 1
Do moralność
Dlaczego Pan szufladkuje wszystkich pracodawców jako złodziei czyżby mierzył Pan swoją miarą?
0 3
Trzeba walczyć o przyrodę żaden baran który czerpie zyski z jej niszczenia nie będzie tego robił.wioska turystyczna z samymi zwirowniami masakra a jeszcze jeden z drugim idiota pisze o dobrze płatnej pracy *%#)!& normalnie.Za takich idiotów powinien się wziąć PIS.kto rządzi woj.pomorskim każdy wie(PO)
3 1
KTO czerpie zyski z wyrębu tysięcy hektarów polskich lasów ??
Czy czasem nie ci sami, którzy mają się wziąć za baranów niszczących naszą przyrodę ??
Lubisz tzw. czarny humor, to widać ??
2 5
Lubisz dowcipasy.wiidze że inteligentni wyborcy PO są wszędzie.Miliony tysiące hektarów wycinanych lasów co roku za PiSu oczywiście najwięcej bo to najwięksi złodzeje a lasy od 2 wojny światowej powiększyły swoją powierzchnię o 1/3 kurde jak to się dzieje.Baran z PO musi być karmiony głupotami i oglądać TVN
1 2
Gdzie się będziemy kąpać?
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
0 2
To prawda co pan piszesz wycinaja wszysto jak leci i sprzedaja bo to teraz jest niczyi teren. Nie wiem kto na to zezwolił bo nie jest to prawnie uregulowane
2 0
Ta pani co prowadzi tę akcję robi cały ten szum bo kupiła siesta house nad jeziorem. Za dobę kasując 1500 złotych. I akurat ten dom jest w pobliżu żwirowni. Także jak nie ma odwiedzających to się jej kasa nie zgadza. To mieszkańcy powinni decydować o gminie a nie wczasowicze bo to jednak my tu jesteśmy cały czas.