Mija rok od wybuchu wojny w Ukrainie, a z Kaszub wciąż płynie pomoc w ogarnięte wojną tereny. Organizują ją m.in. Stowarzyszenie Pomagamy Bądź z Nami i Jacek Miąskowski. Wysłali w pierwszych dwóch miesiącach wojny 10 konwoi humanitarnych, od maja sami zrealizowali ich dwanaście. Dostarczyli m.in. karetkę, samochody terenowe, a także karawan do przewożenia trumien.
16 0
Dla tych ludzi pomoganie to jak tlen. Podziwiam Pana Miaskowskiego i cala ekipę. Jestem naprawdę dumny, że mieszkam na Kaszubach, że tacy wspaniali ludzie też tu mieszkają. Życzę powodzenia i dziękuję za tak piękną postawę.