Zamknij
21:42, 14.08.2025

W Kawlach trwa dogaszanie zniszczonej przez pożar hali magazynowej na terenie zakładu produkcyjnego. Wciąż prowadzone są też poszukiwania strażaka, z którym stracono kontakt podczas pierwszej fazy akcji gaśniczej. 

Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarz(3)

ZeneZene

3 1

jak wiedzieli że spadł i mniej więcej gdzie trzeba było wszystkich tam skierować i w jedno miejsce wodę , a z dołu wycinać , za to będą jeszcze wyroki i zarzuty

22:22, 14.08.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Do zene. Do zene.

0 0

Ty to masz pojęcie chłopie 3000m. Hali spłonęło. Po jego upadku z 8m. To już był strzał. A tam już nie dało się wejść było 327 stopni Celsjusza. Także profesorku przeanalizuj to jeszcze raz i napisz jaki kolejny pomysł byś miał na wpuszczenie ratowników do środka

00:32, 15.08.2025

PrawatnyPrawatny

0 0

Dokladnie . A osp zawsze jest pierwsze PSP mają zawsze czas. Dlaczego wszedł beż zabezpieczenia ??? Jąk to możliwe że spadł z 7 8 m nie ma szans wpadł w samo piekło. Oby się znalazl ;(

22:32, 14.08.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KompKomp

0 0

Też się dziwię, że jak widzieli że on spadł to powinni zrobić wszystko żeby jego uratować. Szkoda tego strażaka mógłby żyć a tak znajdą napewno szczątki

22:39, 14.08.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz