Poniedziałkowy briefing poświęconym ustawie metropolitalnej dał okazję do rozmów z wieloma pomorskimi samorządowcami, którym leży na sercu los ustawy. Starosta Kartuski podkreślał, że przyniesie ona wiele korzyści, w tym związanych z transportem.
Pierwsza uchwała pomorskich samorządowców dot. ustawy, a skierowana do rządu RP powstała w 2016 r. w Szymbarku. Przez ponad 8 lat wójtowie, starostowie, prezydenci i burmistrzowie zabiegali o rozpoczęcie prac nad ustawą.
Ostatni rok to intensywne prace nad projektem ustawy metropolitalnej. W MSWiA został powołany zespół roboczy, który wspólnie z samorządowcami z Pomorza i ze Śląska pracuje nad pomorską ustawą, która jednocześnie ma zmienić ustawę dot. jedynej do tej pory Metropolii Górnośląsko-Zagłębiowskiej (GZM).
- Przez ostatni rok wspólnie z zarządem Metropolii Śląskiej odbyliśmy kilkanaście roboczych spotkań z MSWiA. Projekt ustawy podoba się w ministerstwie. Pracy było sporo, bo przewiduje on też zmiany 17 innych ustaw. Te prace nie szłyby tak dobrze, gdyby nie aktywność Pań Prezydent Gdańska i Sopotu oraz naszych parlamentarzystów, a także powszechne poparcie samorządowców. Ten dobry klimat polityczny jest dla nas fundamentalnie ważny - mówił Michał Glaser, prezes Zarządu Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot (OMGGS).
W zeszłym tygodniu wiceminister MSWiA Tomasz Szymański spotkał się z samorządowcami z Pomorza. Było to ważne spotkanie, na którym padła deklaracja, że prace w rządzie nad ustawą metropolitalną dla Pomorza zakończą się jeszcze w tym roku.
- To dla nas bardzo ważna deklaracja. To daje nadzieję na finalizację kilkunastoletniego procesu starań. O tę ustawę zabiegają nie tylko samorządowcy i politycy, ale także środowisko biznesowe i naukowe. Ustawa to szansa na konkretne korzyści dla mieszkańców. Jedna z nich, najdłużej wyczekiwana to wspólny transport, a także, a może przede wszystkim, solidny zastrzyk finansowy dla regionu. Bez tego integracja transportowa nie będzie możliwa. Jesteśmy już na ostatniej prostej - mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
W tej sprawie z parlamentarzystami spotkali się pomorscy samorządowcy. W spotkaniu uczestniczyli członkowie Rady i Komisji rewizyjnej OMGGS, w tym starosta kartuski Bogdan Łapa.
- Podczas spotkań w MSWiA usłyszałam, że żaden inny region w Polsce nie jest tak gotowy, jak Pomorze. Dla ministerstwa ta ustawa to forma testamentu politycznego śp. prezydenta Pawła Adamowicza, który często zabiegał w MSWiA o interesy nie samego Gdańska, a właśnie metropolii - mówi posłanka Magdalena Kołodziejczak, długoletnia wójt gminy Pruszcz Gdański. - Utrzymanie pozytywnej atmosfery wokół naszej ustawy wśród posłów i senatorów ze wszystkich klubów parlamentarnych, reprezentujących wszystkie polskie regiony, to będzie kluczowe wyzwanie na kolejne tygodnie. W imieniu Zespołu Parlamentarnego ds. Pomorza, deklaruję, że zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby tą ustawę jak najszybciej uchwalić.
- Na metropolię czekamy ponad 30 lat. Pierwszy tekst na ten temat pt. “Metropolia nie tylko kościelna” ukazał się w 1992 r. i był on autorstwa mojego brata, Pawła Adamowicza. W tym sejmie znajdzie się znakomita większość, która uchwali tę ustawę. Proszę też przedstawicieli mediów: zapytajcie parlamentarzystów PiS-u, jak zagłosują nad ustawą - mówił poseł Piotr Adamowicz.
Podobne deklaracje złożył dzisiaj senator Ryszard Świlski, który w poprzedniej kadencji parlamentu koordynował prace nad ustawą, a także posłowie Kazimierz Plocke, Stanisław Lamczyk, Patryk Gabriel oraz Rafał Siemaszko.
- Ustawa metropolitalna i wspólny transport są ważne dla metropolii, ale też i całego regionu. Jeśli w powiatach sąsiadujących z Trójmiastem, w tym w powiatach kartuskim i gdańskim zbudujemy sprawny system transportu publicznego, to skorzystają na tym i mieszkańcy p. kościerskiego, bytowskiego, chojnickiego i człuchowskiego. Ustawa metropolitalna jest więc równie ważna co nasze starania o pakt kolejowy, dzięki któremu zbudujemy nowe połączenia kolejowe - mówi senator Anna Górska.
Związek metropolitalny, to nie tylko korzyści dla Trójmiasta, ale także dla oddalonych od Gdańska miejscowości.
- Lębork jest na krańcu metropolii, ale jest bliżej niż mogłoby się nam to wydawać. Mieszkańcy Lęborka, którzy pracują w Trójmieście dojeżdżają tu szybciej niż mieszkańcy Trójmiasta. Jako nowy burmistrz widzę ogromny potencjał w tej integracji. Transport to tylko fundament, ale celem jest gospodarka i wysokiej jakości praca. Wierzę, że ustawa przyczyni się do stworzenia bardziej dynamicznego rynku pracy. Metropolia to nasza duża szansa - mówi Jarosław Litwin, burmistrz Lęborka.
Również Marcin Kaczmarek, starosta powiatu wejherowskiego, kibicuje ustawie metropolitalnej.
- Ta ustawa jest nam bardzo potrzebna. Widzimy, jak to wygląda już na dole Polski, na Śląsku, jak tamtejsza Metropolia Górnośląsko-Zagłębiowska się rozwija. Myślę, że bardzo ważną rzeczą dla mieszkańców jest lepszy transport, wspólne bilety – to wszystko połączy miasta, które leżą niejednokrotnie w dużej odległości od siebie. Pamiętajmy, że powiat wejherowski jest jednym z największych w Polsce. Liczymy na to, że ta ustawa w końcu zostanie podpisana – podkreślił Marcin Kaczmarek.
Do kwestii transportu odniósł się również Bogdan Łapa, starosta powiatu kartuskiego.
- Bardzo liczymy na ustawę metropolitalną. Dlatego, że mamy na uwadze koordynację linii transportowych, szczególnie połączenie metropolii z powiatem kartuskim. Mam na myśli zwiększoną liczbę linii, kursów, a także zakup nowej floty, która przewozi naszych mieszkańców na terenie powiatu kartuskiego – powiedział Bogdan Łapa.
Niezależnie od tego, w jakiej odległości od Trójmiasta leży dany powiat czy miasto, wszyscy widzą korzyści płynące z usankcjonowania pomorskiej Metropolii. To nie tylko sprawniejszy transport i związany z nim łatwiejszy przepływ pracowników, uczniów i studentów, ale też szereg innych korzyści.
Co najważniejsze – pomorska Metropolia jeszcze bardziej scali i zacieśni kontakty miedzy samorządami, co w perspektywie ułatwi szybki rozwój w każdej dziedzinie gospodarki i usług publicznych.
Prace nad ustawą metropolitalną dla Pomorza w rządzie mają zakończyć się jeszcze w tym roku - tak deklaruje Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Po roku od uchwalenia ustawy mieszkańcy metropolii dostaną zintegrowany transport i wspólny bilet.
Ustawa to też środki finansowe na ochronę środowiska, bardziej dynamiczny rynek pracy oraz bogatszą ofertę kulturalną i edukacyjną.
Lewako-nieroby20:04, 05.11.2024
7 4
Województwo region musi się rozwijać kompleksowo a nie tylko katastrofalna deweloperka Lamczyk Świlski mistrzowie zaorania Kaszub 20:04, 05.11.2024
Cudownie 06:51, 06.11.2024
4 2
Tak o nas dba metropolia że na kiepską wersję kartuskiej obwodnicy samorządy miejscowe składają się same 06:51, 06.11.2024
Sorry 09:01, 06.11.2024
3 1
Który z nich coś osiągnął w życiu. Gdyby nie polityczny lewar byli by nikim. Dlatego poprą każde łajdactwo zdepczą każde wartości za cenę bycie przy władzy. 09:01, 06.11.2024
POmroczność12:52, 06.11.2024
2 0
Czy to może 🙄jest jakieś spotkanie w sprawie LGTB lub aborcji 🙄 12:52, 06.11.2024