W. Bonkowski, były senator PiS wystąpił przed kamerą pod fałszywym nazwiskiem

Znów głośno o byłym senatorze PiS Waldemarze Bonkowskim. Tym razem były polityk wziął udział w wiecu poparcia dla premiera Węgier Viktora Orbana w Budapeszcie. Udzielił wywiadu dziennikarzom agencji Reutera podając fałszywe nazwisko. Przedstawił się jako Henryk Trezecinski.

O sprawie piszą ogólnopolskie media m.in. TVN24.pl oraz Onet.pl. Informują, że Agencja Reutera przekazała nagranie z wiecu w Budapeszcie, w którym brała udział grupa Polaków. Zaprezentowano krótką wypowiedź jednego z nich. Mężczyzna przedstawił się jako Henryk Trezecinski i wychwalał Viktora Orbana. 

(...) Uważam pana Viktora Orbana, tak jak wielu Polaków patriotów, za wielkiego męża stanu. Możemy tylko zazdrościć Węgrom, że my nie mamy takiego męża stanu, jak pan Viktor Orban (...) - mówi. 

Dziennikarka TVN24 zwróciła uwagę, że mężczyzna, który przedstawił się dziennikarzom jako Henryk Trezeciński to tak naprawdę Waldemar Bonkowski. 

Jak informuje portal, agencja Reutera w opisie nagrania z Węgier wprowadziła poprawkę informując, że widnieje na nim zwolennik Orbana z Polski, który podał fałszywe nazwisko.

Na górze pierwszego zdjęcia jest „Henryk Trezecinski”, który wypowiada się dla Reutersa, jako zwolennik Viktora Orbana z Polski. Na dole jest były senator PiS Waldemar Bonkowski skazany za znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem. Czy to nie ta sama osoba? pic.twitter.com/t8fJpKAfiN

— Justyna Zuber (@JustynaZuber) March 17, 2025

Z kolei onet.pl podkreśla, że Bonkowski sam pochwalił się swoim pobytem w Budapeszcie publikując zdjęcia w mediach społecznościowych. 

Waldemar Bonkowski to były senator PiS. Znalazł się w Senacie w 2015 r. dzięki głosom uzyskanym na Kaszubach. W lutym 2018 r. po serii antysemickich wpisów w mediach społecznościowych prezes PiS Jarosław Kaczyński zawiesił go w prawach członka partii. Bonkowski został senatorem niezrzeszonym. W wyborach 2019 r. starał się o reelekcję z własnego komitetu wyborczego, ale nie dostał się do parlamentu.

Bonkowski został skazany prawomocnie za znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem, co zakończyło się śmiercią zwierzęcia. Były polityk w marcu 2021 r. ciągnął psa na lince za swoim samochodem, co nagrał inny kierowca. Bonkowski nie przyznał się do winy. 

[ZT]58540[/ZT]

Sąd zgodził się, by polityk nosił opaskę elektroniczną, o którą wnioskował zamiast kary więzienia. Miał ją nosić do 3 października ubiegłego roku. 

Media, pisząc o zachowaniu Bonkowskiego w Budapeszcie, przypominają, że to kolejny polityk związany z PiS, który posługuje się zmienionym nazwiskiem. 

Kilka dni temu wyszło na jaw, że Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta popierany przez PiS, opublikował w 2018 książkę o szefie trójmiejskiej mafii Nikodemie Skotarczaku (ps. Nikoś). Książkę napisał pod pseudonimem Tadeusz Batyr.

Potem udzielał wywiadów jako Batyr, dziękując za inspirację Karolowi Nawrockiemu, czyli samemu sobie.