Higiena ważna także w kościele. Można poprosić o komunię na rękę

W diecezji pelplińskiej póki co nie wydano żadnych specjalnych zarządzeń czy sugestii odnośnie zachowania zasad higieny, w związku z ryzykiem rozprzestrzeniania się koronawirusa. Episkopat Polski przypomina jednak o możliwości przyjmowania komunii świętej duchowej lub na rękę, a także o unikaniu wody święconej znajdującej się w kropielnicach.

W naszym regionie nie odnotowano dotąd żadnego przypadku koronawirusa, ale służby sanitarne apelują przede wszystkim o stosowanie podstawowych zasad higieny. Ma to związek zarówno z ryzykiem rozprzestrzeniania się koronowirusa, jak i ze zwiększoną w tym okresie liczbą zachorowań na grypę i infekcje grypopodobne. 

Chodzi o to, aby często myć ręce wodą z mydłem przynajmniej przez 20 sekund i/lub stosować dostępne środki lub żele do dezynfekcji na bazie alkoholu. Podczas kaszlu i kichania należy zakrywać usta i nos chusteczką (ewentualnie zgiętym łokciem), po czym natychmiast wyrzucić chusteczkę do zamkniętego kosza i umyć ręce używając mydła i wody lub płynów/żeli na bazie alkoholu. Unikać dotykania oczu, nosa i ust. Zachować bezpieczną (przynajmniej 1-metrową) odległość pomiędzy sobą a innymi ludźmi, zwłaszcza tymi, którzy kaszlą, kichają i gorączkują.

Instrukcje o myciu rąk i informacje na temat zasad higieny pojawiły się już w wielu szkołach. Zasady zachowania ostrożności dotyczą wielu miejsc użyteczności publicznej, w tym kościołów. 

Jak informuje ks. Ireneusz Smagliński, rzecznik biskupa pelplińskiego, na tę chwilę nie ma żadnych specjalnych zarządzeń czy sugestii w tej sprawie. Ale przed kilkoma dniami komunikat w tej sprawie wydał Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski. Zawarto w nim apel do duchowieństwa i wiernych o zachowania zwiększonej ostrożności. Jest też informacja o możliwości przyjmowania komunii św. na rękę oraz niekorzystania z wody święconej znajdującej się w kropielnicach.

(...) Ponieważ istnieje wiele dróg przenoszenia się tego wirusa – a komunikacja między ludźmi jest dzisiaj bardzo intensywna – trzeba, aby księża biskupi w swoich diecezjach, w ośrodkach, w których pojawiłoby się takie zagrożenie, przekazali wiernym informację o możliwości przyjmowania na ten czas Komunii świętej duchowej lub na rękę. (...)

(...) Kto ma obawy przed zarażeniem, ten nie powinien w tym czasie korzystać z wody święconej umieszczonej w kropielnicach (...).

Przewodniczący KEP wyjaśnia też, czym jest "duchowa komunia". 

(...) Komunia duchowa jest to akt modlitewny, którego celem jest osiągnięcie takiego zjednoczenia z Jezusem, jakie daje nam przyjmowanie Go w sakramencie Jego Ciała i Krwi, lecz poza przestrzenią sakramentalną. Składa się ona z trzech elementów: wzbudzenia wiary w realną obecność Chrystusa w Eucharystii, miłości skierowanej ku Niemu oraz pragnienia, aby Jezus zechciał duchowo wejść w nasze życie (...).

Prymas Polski abp Wojciech Polak, cytowany przez Radio Zet zwraca zaś uwagę, że w czasie Wielkiego Postu nie zaleca się np. całowania relikwii - wystarczy jedynie skinąć głową. To samo dotyczy przekazywania "znaku pokoju" w czasie mszy św. - skinięcie głową może zastąpić uścisk ręki. 

Krystyna Wereszczyńska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kartuzach apeluje zaś, by osoby z objawami grypy lub przeziębienia unikały przebywania w miejscach większych zgromadzeń.

- Wskazane jest, by osoby, które kaszlą, kichają, są przeziębione, po prostu pozostały w domu w trosce o innych i o ograniczenie rozprzestrzeniania się infekcji - mówi szefowa PSSE w Kartuzach.