Zamknij

Są pieniądze na oszczędzanie wody. Ruszył nabór wniosków

09:55, 23.03.2021 mat.pras./oprac.W.D. Aktualizacja: 10:00, 23.03.2021
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. fot.pixabay Zdjęcie ilustracyjne. fot.pixabay

Ci, którzy nie zdążyli skorzystać z dofinansowania na przydomową retencję w pierwszej edycji programu "Moja Woda", mogą ponownie składać wnioski. Nabór właśnie się rozpoczął. Przyjmowaniem i rozpatrywaniem dokumentów zajmuje się Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Program "Moja Woda" w ubiegłym roku cieszył się ogromnym zainteresowaniem wszystkich tych, którzy poważnie traktują kwestię zagospodarowania wód opadowych i roztopowych.

Dlatego właśnie rusza druga edycja programu. Od wczoraj właściciele i współwłaściciele domów jednorodzinnych w województwie pomorskim znów mogą ubiegać się o dofinansowanie do mikroinstalacji retencyjnych.

- Start kolejnej edycji programu „Moja Woda” był oczywisty. Wnioskodawcy w krótkim czasie wykorzystali zeszłoroczną pulę środków. To pokazuje, że bardzo poważnie podchodzą do niepokojącej sytuacji wód. Szybko pomniejszające się zasoby wody pitnej na świecie to problem dotykający nas wszystkich, dlatego warto skorzystać z okazji, dzięki której niewielkim kosztem własnym można zacząć oszczędzać m.in. deszczówkę - mówi Marcin Osowski, prezes WFOŚiGW w Gdańsku.

W tej edycji do mieszkańców województwa pomorskiego trafi łącznie 4,7 mln zł. Dofinansowanie obejmuje 80 proc. kosztów kwalifikowanych, a maksymalna kwota, jaką można otrzymać, to 5 000 zł.

Koszty kwalifikowane obejmują zakup, dostawę, montaż, budowę i uruchomienie instalacji. Pieniądze mogą zostać przeznaczone na różne elementy instalacji służących do:

- zebrania wód opadowych (np. przewodów odprowadzających wody opadowe),

- do ich retencjonowania w gruncie/zbiornikach/na dachach (czyli różnego rodzaju zbiorników, studni chłonnych, ogrodów deszczowych czy zielonych dachów),

- do ich dalszego wykorzystania, np. instalacje automatycznego nawadniania.

Koszty związane z tymi instalacjami mogą być ponoszone od 1.06.2020 r. do 30.06.2024 r. Oznacza to, że do programu kwalifikują się inwestycje rozpoczęte jeszcze w ubiegłym roku. Ważne jednak jest, by inwestycja nie była zakończona do momentu złożenia wniosku. Wnioskodawca ma 12 miesięcy na wykonanie zadania od momentu złożenia pierwszej wersji wniosku do Funduszu.

- W tej edycji programu wprowadzonych zostało kilka znaczących zmian. Jedną z istotniejszych jest ta dotycząca objętości instalowanego zbiornika. W poprzedniej edycji była zależna od jego rodzaju. Obecnie beneficjent może otrzymać dotację na kilka zbiorników o różnych pojemnościach pod warunkiem, że ich łączna pojemność będzie wynosiła powyżej dwóch metrów sześciennych – tłumaczy Kamila Kujawska, koordynator programu Moja Woda we WFOŚiGW w Gdańsku.

Nabór wniosków trwa od 22.03.2021 r. do czasu rozdysponowania puli środków.

- Jeśli zainteresowanie programem będzie tak duże jak przy pierwszej edycji, to nabór może zakończy się w ciągu kilku miesięcy – dodaje Kamila Kujawska.

Wnioski należy składać w wersji elektronicznej przez Portal Beneficjenta na stronie WFOŚiGW w Gdańsku. Jednocześnie należy albo wysłać wersję papierową pocztą na adres WFOŚiGW w Gdańsku, albo złożyć wniosek za pośrednictwem portalu ePUAP.

Celem programu jest ochrona zasobów wodnych oraz minimalizacja zjawiska suszy w Polsce poprzez zwiększenie poziomu retencji na terenie posesji przy budynkach jednorodzinnych oraz wykorzystywanie zgromadzonych wód opadowych oraz roztopowych, w tym dzięki rozwojowi zielono-niebieskiej infrastruktury. Program realizowany będzie w latach 2020-2024.

Wszystkie informacje znajdują się na stronie WFOŚiGW: https://wfos.gdansk.pl/konkursy/moja-woda-edycja-2021.

(mat.pras./oprac.W.D.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

kolokolo

2 3

Założyłem wniosek w lipcu, w I edycji. Wykonanie instalacji w sierpniu. Zwrot kasy w październiku. Wydałem prawie 6.500, zwrot - dokładnie 5000.
Żadnej "papierologii". Jedna poprawka do wniosku - załatwione przez e-mail. Wykonanie sposobem gospodarczym, wystarczyło oświadczenie i zdjęcia efektu końcowego.
Na zbiorniku - 3500 l - już rośnie trawka. 13:39, 23.03.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

BonoBono

3 1

Złożyłem wniosek o dofinansowanie fotowoltaiki . Wniosek złożony w październiku do tej pory nic. Cały czas trwa weryfikacja . Ot takie państwo z dykty i sznurka .... 14:03, 23.03.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

NieNie

0 0

O tym tu mowa matołku z dykty. 18:46, 25.03.2021


0%