W normalnym kraju powinien odpowiadać za zamordowanie trzech osób.

w kierownicy, ale NIE do spania !!!

zawsze mówię, ze za dużo poduszek w tych nowoczesnych autach to i spać się chce

zasłabnięcie albo zaśnięcie to lepsze wytłumaczenie od spowodowania wypadku z premedytacją ,do tego dobry adwokat i sprawca w zawieszeniu

nie wal w klawisze po pijaku ( albo masz trociny zamiast oleju ).

3 ofiary śmiertelne, 7 osób w szpitalu - i tak niski, przewidywany, wyrok? Skoro pozostałe osoby znajdują się w szpitalu można wnioskować że część z nich była pasażerami Volvo- pozwolili kierownicy usnąć???

Jak można o 19.00 zasnąć ? To co on robił w dzień ? Muchy łapał czy co ? Pewnie balował całą noc wcześniej to potem spać się chce pod wieczór następnego dnia.

Jak się na przykład pisze sms patrząc w telefon to też się nie pamięta momentu wypadku... poza tym takie auta, jak te Volvo mają systemy wykrywania zmęczenie, to nie jest tak że od razu odcina Ci świadomość, to chwilę trwa nim właśnie zamkniesz oczy, także jakby coś się złego działo to samochód alarmuje...

Za 2 -3 lata sprawa przycichnie, sędzia uzna, że nie wiadomo z jaka prędkością Passat jechał, no i klient niewinny (casus - Najsztub). Proszę kiedyś przypomnieć sobie moje słowa.

Myślę że ludzi interesuje bardziej jaka ewentualną karę rzeczywiście otrzymał a nie co mu grozi. Także może będzie jakaś informacja o tym za kilka lat?

Linia obrony już sprawnie działa. 100 tys zł zabezpieczone, ale z pewnością nie trafi do rodzin ofiar i poszkodowanych. Szkoda. Przy zaśnięciu zupełnie inaczej wyglądał by przebieg i i finał wypadku. Chyba, że ktoś wyprzedza śniąc. Współczuję rodzinom ofiar, że sprawca już ma dupochron przygotowany.
Chociaż nawet gdyby nie miał, to niczego nie zmienia. Zabił i życia nie wróci.

Stawiam na telefon być może SMS. Może wychylił się też z zamiarem wyprzedzenia kogoś, często tak robią a ty musisz uciekać na pobocze.
Ogólnie to trasa pomiędzy Kartuzami a Kościerzyną jest bardzo niebezpieczna. Tubylcy jeżdżą tam jakby byli nieśmiertelni.

Jaka normalna prokuratura czy Sąd w takim przypadku stosuje dozór i poręczenie, przecież wiadomo że do wyroku nigdy nie dojdzie, sprawa bedzie ciagnęła się latami a ludzie nie żyją.

Czytam te wszystkie komentarze i ręce mi opadają. Czy zastanowilo Was kiedyś, jak szybko może złapać znużenie za kierownicą? Jak niebezpieczne to jest i jak szybko można zapaść w tzw mikrosen? Znużenie za kółkiem zdarza się, niezależnie od długości trasy. Nie rozumiem dlaczego wydajecie wyrok na tego człowieka. To niewyobrażalna tragedia dla obu stron. Wyobraźcie sobie siebie na miejscu tego człowieka, co on musi przeżywać mając trzy życia na sumieniu, z powodu, któremu niespecjalnie mógł zapobiec. Plujecie jadem na prawo i lewo, kompletnie omijając sedno sprawy.

Ja nie wierzę w te tłumaczenia ,że zasnął. Przecież to była godz.18.00,chyba że całą noc balował. Albo był wpatrzony w smartphona lub w lokalizator GPS i się normalnie zagapił.

Jak komentujący internauci mogą osądzać sprawcę wypadku skoro. Niewiedza. Jak naprawdę było a skazuja faceta bez sądu to tacy bez wyobraźni i nie. Wiedzą co może się stać nadrodze

Mnie. Się wydaje że to komentują jakieś poczotkujace dzieci za kierownicą

Kartuski star. Petarda!!! OSP ma lepsze samochody niż PSP. Brawo komendancie!!!

Krystyna Wierzba bije swoją matkę (70+, ledwo o kulach chodzi) i bzdurne rzeczy opowiada, żeby "psychiczny" brat dalej się nad matką znęcał.. chore. Niby w każdej pracy Krysię mobbują, to w zusie, to w ochronie środowiska, to w straży pożarnej.. a może to z nią jest coś nie tak?

Środki zapobiegawcze itd....facet pewnie będzie ostro bulił. W końcu był winny ale prawda taka że codziennie do końca życia będzie miał wyrzuty że zabił. To też ogromną kara.

Szkoda tego kierowcy przecież nie zrobił tego specjalnie to był wypadek

Volvo za 250 tyś = troje ludzi 100tyś, taki słowiański przelicznik a co tam człowiek.. za rok może dwa "dobry" adwokat opiszę współwinni

Zasnąć idzie szybko nie wiesz kiedy oczy zamkniesz to też zależy od pogody sam tego doswiaczylem. Co tego nie doświadczyli to niech nie komentują

Bardzo mi żal ofiar, pokrzywdzonych.współczuję rodzinom, ale nie osadzam od tego są służby, jechałam kilka lat temu z młodszą osobą która jako kierowca zasnęła na moich oczach, cukier, spadek cukru.nic się nie stało droga polna, miałyśmy szczęście. Dlatego nie osadzam