Strażacy z OSP Sulęczyno przeprowadzili ćwiczenia z ratownictwa lodowego na zamarzniętym akwenie. Apelują do mieszkańców o ostrożność przy wchodzeniu na zbiorniki pokryte lodem, radzą także co robić w przypadku załamania lodu.
Na szczęście tej zimy w powiecie kartuskim strażacy nie interweniowali w związku z realnym zagrożeniem na lodzie. Jak podaje st. kpt. Marek Szwaba, rzecznik prasowy KP PSP w Kartuzach, jedynym przypadkiem było zdarzenie w Sulęczynie, gdy kilka osób powiadomiło policję, że słyszało wołanie o pomoc. Strażacy i policjanci do późna prowadzili akcję poszukiwawczą i przeczesywali brzeg jeziora, ale niczego nie znaleziono.
Ale pokryte lodem jeziora i zbiorniki wodne cały czas przyciągają spacerowiczów. Wchodzenie na zamarznięty akwen może być niebezpieczne, przed czym przestrzegają strażacy. Szkolą też swoje umiejętności ratownicze na lodzie: w ostatnią niedzielę stycznia takie ćwiczenia przeprowadzili ochotnicy z OSP Sulęczyno. Ćwiczyli różne warianty ratowania tonących z wykorzystaniem rzutki ratowniczej, drabiny, deski ortopedycznej oraz sań wodno-lodowych. Przypomnieli także procedury ratownicze z zakresu kwalifikowanej pierwszej pomocy z szczególnym uwzględnieniem wystąpienia hipotermii.
Funkcjonariusze Straży Pożarnej podkreślają, że wchodząc na lód należy pamiętać o niebezpieczeństwach, które mogą tam wystąpić. Przypominają podstawowe zasady bezpieczeństwa na lodzie. Podkreślają, by nie wchodzić na zamarzniętą rzekę ani na lód w pobliżu ujścia rzeki, mostu, śluzy.
- Przed wyprawą zapoznaj się z prognozą pogody, zabierz telefon komórkowy i środek ratunkowy - podkreślają strażacy. - Przed wejściem sprawdź czy lód jest dostatecznie gruby. Zapobiegaj przeciążeniu małego obszaru dużą liczbą osób. Zejdź z trzeszczącego lodu – jest za cienki. Uciekaj z pękającego lub załamującego się lodu.
Radzą także, co robić w przypadku załamania się lodu:
- Przestrzeganie tych prostych zasad podniesie bezpieczeństwo podczas pobytu na zamarzniętych obszarach wodnych oraz pozwoli skutecznie udzielić pomocy osobie zagrożonej utratą życia lub zdrowia - zaznaczają strażacy.
OSP20:57, 08.02.2021
A od kiedy można robić ćwiczenia w pandemi co jest grane
Noname21:55, 08.02.2021
Masz rację. Lepiej zostać w domu i nie wychodzić. Do pracy też nie można chodzić bo pandemia;)
Serio?15:36, 10.02.2021
Czy zamiescicie informacje o tym jak ja, kucharz ćwiczę robienie omleta? Wielu twierdzi , że na kaca ratuje on im życie.
Noname20:14, 10.02.2021
Pieczenie omletów to prosta czynność, ratownictwo w szczególności ludzi bywa skomplikowane. To, że jakiś człowiek założy umundurowanie z logiem "STRAŻ" nie czyni go od razu strażakiem.
Strażacy ćwiczą, szkolą się i pogłębiają wiedzę systematycznie aby nadążyć za rozwojem cywilizacyjnym.
0 0
Kucharze, strażacy, fryzjerzy, kosmetyczki, policjanci, pracownicy biurowi, murarze, dekarze itd. Każdy pracuje, każdy się szkoli, każdy, ale nie każdy ze szkolenia wysyła zdjęcia do gazety. Szanuję pracę strażaka tak jak każdego innego. Czy to leśniczy czy barmanka czy też lekarz. Każdy zasługuje na uznanie. Odnoszę jednak wrażenie, że w suleczynie strażacy zajmują się tylko robieniem zdjęć.
0 0
Omlet się smaży a nie piecze