Nie milkną dyskusje na temat tragedii, do której doszło wczoraj na Jeziorze Świętym w Załakowie. Utonęła tam 11-letnia dziewczynka. Pojawiło się mnóstwo spekulacji na temat przyczyn i okoliczności zdarzenia, ale nie wszystkie informacje znajdują potwierdzenie. Co więc wydarzyło się wczoraj wieczorem?
Informowaliśmy już, że służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o tonącej dziewczynce około godz. 19.00. Okazało się jednak, że na ratunek było już za późno. 11-letnia dziewczynka utonęła. Okoliczności całego zdarzenia bada policja i prokuratura, ale zebraliśmy relacje, które rzucają pewne światło na to, co wydarzyło się wczoraj wieczorem.
Jak wynika z naszych ustaleń dziewczynka utonęła blisko pomostu - raptem kilkanaście, może kilkadziesiąt metrów od brzegu. Niemal w tym samym miejscu utonął w miniony poniedziałek 59-letni mężczyzna. Do tragedii w tym miejscu dochodziło jednak już wcześniej. W 2020 roku utonął tam 25-letni mężczyzna, trzy lata wcześniej zaś 17-latek. Nie wiadomo dotąd co sprawa, że to miejsce jest tak niebezpieczne dla kąpiących się tutaj osób.
[ZT]41480[/ZT]
W mediach społecznościowych pojawiły się spekulacje, jakoby dziewczynka przyjechała do ośrodka w Załakowie z gośćmi jednego z wesel, ale to nieprawda.
Jak ustaliliśmy, dziewczynka przyjechała z krewnymi i ich dziećmi nad jezioro. W kilku źródłach udało nam się potwierdzić, że dopiero po około 1,5 godziny zorientowali się oni, że 11-latka zniknęła. Dopiero wtedy zaczęli jej szukać.
- Oni początkowo nie wiedzieli w ogóle co się stało. Zaczęli szukać tej dziewczynki - mówi jeden ze świadków zdarzenia.
Opiekunowie 11-latki poszli po pomoc do pracowników ośrodka wypoczynkowego.
- Zgłosili się do nas kobieta i mężczyzna z dziećmi, którzy stwierdzili, że zginęła im dziewczynka. W trakcie rozmowy okazało się, że stracili z oczu dziecko 1,5 godziny wcześniej! Byłam tak wściekła, że nakrzyczałam na tę kobietę. Bo jak mogli przez 1,5 godziny nie wiedzieć co się dzieje z dzieckiem, które mieli pod opieką. Od mężczyzny czuć było alkohol - mówi managerka ośrodka nad jeziorem. - Nie byli w stanie dokładnie powiedzieć jak ta dziewczynka była ubrana, jaki miała kolor włosów. Ale w końcu udało się nam ją odnaleźć na monitoringu.
Dzięki nagraniom z kamer udało się ustalić, co stało się z dzieckiem.
- Zaczęliśmy przeglądać nagrania. Na kamerach widać było, że dziewczynka się bawi w wodzie. Chyba była szczęśliwa, że jest nad jeziorem. W pewnym momencie weszła na pomost i jakby chciała skakać w z drabinki bliżej brzegu. Ale potem podeszła do mężczyzny, zapytała o coś, a on skinął głową. Wtedy dziewczynka podeszła do drabinki nieco dalej i skoczyła do wody. Przez chwilę widać, że macha rękami, a potem zniknęła pod wodą - relacjonuje managerka ośrodka. - W tym czasie nikt nie zareagował, nikt nie zauważył. Dziwię się, że mężczyzna także nie spostrzegł, że coś jest nie tak, że dziewczynka tak nagle zniknęła.
Kiedy ustalono, w którym miejscu ostatni raz znajdowała się 11 - latka rozpoczęły się poszukiwania. Postronne osoby pomogły wyciągnąć dziewczynkę na brzeg, a strażacy, którzy w tym momencie dotarli na miejsce zaczęli reanimację. Niestety na ratunek dla dziecka było już za późno.
[ZT]41551[/ZT]
Jak to możliwe, że w miejscu tak uczęszczanym przez gości ośrodka i turystów nie ma ratownika?
Z dotychczasowych naszych ustaleń wynika, że właściciele kompleksu wypoczynkowego nie są właścicielami jeziora, a miejsce z pomostem nie jest formalnie kąpieliskiem. Podkreślają też, że nie mają prawnego obowiązku zapewniania obecności ratownika.
Jezioro prawdopodobnie w części jest własnością Skarbu Państwa, a w części roszczą sobie do niego prawa prywatne osoby - sytuacja jest więc nieuporządkowana. Dziś nie udało nam się ustalić dokładnie, kto powinien zadbać o bezpieczeństwo osób wypoczywających nad Jeziorem Świętym.
Pytań jest więcej. Strażacy, z którymi rozmawialiśmy wskazują również na kłopoty z dotarciem na miejsce zdarzenia z uwagi na trwające w ośrodku wesela i liczbę zaparkowanych samochodów. Do sprawy będziemy wracać.
Xxx12:47, 28.08.2022
No Panie Drewka nareszcie konkretne informacje o sprostowanie niejasności ? wyrazy współczucia dla rodziny ?
Panischer 12:50, 28.08.2022
Ci opiekunowie co po 1.5h zorientowałi się że dziewczynka zniknęła, to powinni ponieść pełną odpowiedzialność karną, bez jakich kolwiek okolicznośći łagodzących, jak można nie zorientować się gdzie jest własne dziecko lub dziecko nad którym sirawuje się opiekę !!!
Tomek13:02, 28.08.2022
Nie byli w stanie określić jak była ubrana i jaki miała kolor włosów … straszne… ale łapy po 500+ pierwsi pewnie wyciągali. Straszne, szkoda dziecka i pozostałych dzieci tych nieodpowiedzialnych rodziców
Nick13:07, 28.08.2022
Przecież pisze wyraźnie że była z krewnymi nie z rodzicami
Xyz19:24, 28.08.2022
Przecież krewni wzięli za nią odpowiedzialność to i kara musi być. A co by zmieniło,że ojciec który też przylazł pod wpływem z konkubiną jej by miał pilnować ? Nic ! To nieodpowiedzialni ludzie.
Mucks22:19, 29.08.2022
Wiem tyle że ta dziewczynka miała włosy koloru różowego bo sam znałem ja
Koala13:19, 28.08.2022
Co jest z jeziorem i dlaczego tak dużo osób tonie? Śpieszę z wyjaśnieniami. Jezioro ma bardzo zdradliwe dno. Początkowo jest bardzo płytko natomiast później jest ogromny spadek. Ludzie prawdopodobnie przeceniają swoje możliwości pływackie, czasem dochodzi do tego alkohol i mamy tragedię. Dno jeziora jest mułowate i wciąga. Można bardzo łatwo sprawdzić, wejść do kolan i zobaczyć co się stanie. Sama próbowałam stopy zapadają się i potrzeba naprawdę trochę siły aby wyjść a to to było dziecko, nie spodziewało się aż takiego niebezpieczeństwa. Dalej w miejscu gdzie pomost skręca mamy głębokość około 3 m i dodatkowo glony, więc jak ktoś wpada i dodatkowo dochodzi panika nogi zaplątują się a człowiek znika w mule. Jezioro również nie należy zbytno do przejrzystych więc człowiek traci orientację. Tak więc uważajcie na siebie życie jest za krótkie aby tracić je w tak *%#)!& sposób...
Twój nick 14:58, 28.08.2022
Nogi zaplątują się w glonach, no w życiu większej bzdury nie słyszałem ?
Czymx13:35, 28.08.2022
Panie Redaktorze. W końcu artykuł z klasą. Dobrze przeprowadzone śledztwo dziennikarskie. Szkoda że dopiero w obliczu takiej tragedii. Wyrazy współczucia dla rodziców dziecka.
Ad13:39, 28.08.2022
Dokładnie. Artykuł profesjonalny
Kdh 13:44, 28.08.2022
Warto też zwrócić uwagę na to kto jest zarządcą tęgo jeziora. Za zbyt dużo osób straciło tak życie w tym roku 2 utopienia. Nie mówiąc o tym ilu udało się uratować przez osoby które były w pobliżu - a było ich wielu. A zeszły rok kolejne utonięcia i nie zrobiono nic. A ludzie dalej toną
Omg14:44, 28.08.2022
Przede wszystkim trzeba być odpowiedzialnym, a nie zwalać winę na to że ktoś ma jezioro XD
Obserwatorka14:32, 28.08.2022
Jakieś nieścisłości w tym artykule! Ten 17 letni chłopak utopił się 5 lat temu, a w roku 2021 mężczyzna lat ok 30, uczestnik wesela.
nie 17 latek20:30, 29.08.2022
utopił sie w 2017r., 25 latek w 2020r., a w tym roku dwóch a dodatkowo jeden młody w 2019r. ale na jeziorze kamienickim i oprócz pierwszego przypadku wszyscy byli przyjezdni i pod wpływem alkoholu prócz małej
ziomal15:47, 28.08.2022
Sprawa jest banalnie prosta, na Kaszubach niewiele osób umie pływać.
@ziomal 13:58, 29.08.2022
To ciebie ojciec wyrzucał z łódki na środku jeziora w zawiązanym worku dlatego nauczyłeś się pływać wbrew zamysłom ojca?
Marlena 16:38, 28.08.2022
Gdzie byli opiekunowie tego dziecka że dopiero zobaczyli po 1.5 godziny że jej nigdzie nie ma ?
Xyz19:06, 28.08.2022
Wujek pod wpływem ,ciotka mając trójkę dzieci chyba spała...
trzeba też wspomnieć17:14, 28.08.2022
że w poprzednich przypdkach uczestnicy byli pod wpływem alkoholu
Xyz19:08, 28.08.2022
Teraz wujek był pod wpływem -opiekun
i nikt17:14, 28.08.2022
nie umiał pływać
Jan 18:24, 28.08.2022
No szkoda dziewczynki nie dopilnowanie przez jej opiekunów jak byli pijani to co oni mogą wiedzieć a dziewczynka chciała się pobawić w. Wodzie ale nie wiedząc że może się utopić ale jedno mnie zastanawia nikt nie widział tego nikt przez ponad godzinę nic nie wiedział o losie dziecka tak miało być każdy ma swoj los swoją świeczeke życia ten opiekun co był z nią lub opiekunów będą mieli dziecko na sumieniu do końca życia swojego
do Jan 19:08, 28.08.2022
11 lat w dzisiejszych czasach to w pewnym sensie nie dziecko ma już umysł rozwinięty jako nastolatek .... to był po prostu wypadek wyrazy współczucia dla rodziny ... i opiekunów.
Xyz19:15, 28.08.2022
Do -Do Jan:
Jak nie dziecko! A kto ?umysł Ci opętało? Bronisz ludzi ,którzy nie dopilnowali dziewczynki? Wujek pod wpływem a ciotka beztroska mając 3 dzieci? To było niepełnoletnie dziecko i czy ci się to podoba czy nie ,nie zmienisz tego! Biorąc ja wzięli na siebie pełna odpowiedzialność! Współczucia dla rodziny? A kto zapłakał nad jeziorem nad tą tragedią? Rodzina na pewno nie. Ojciec dziecka przyszedł pod wpływem z konkubiną ,zednej reakcji szokowej
A ciotka? Bez nawet jednej łzy pyta czy może sobie już iść!!! Jesteś tą ciotka,że bronisz ludzi nieodpowiedzialnych?
Dar18:54, 28.08.2022
Przez 1.5godz nikt nie interesuje się dzieckiem nad wodą!!!
Ma sa kraaaa19:40, 28.08.2022
I to jest właśnie straszne… co to za opiekunowie masakra . Półtora godziny nie zwracać uwagi na podopiecznych…
Masakra21:51, 28.08.2022
Wyłączną winę mają opiekunowie (patologia)
Wziąść se dziecko pod opiekie to trzeba było ją mieć cały czas na oku . A nie myśleć lub robić coś innego . Życzę im największy wyrok dziewczynka miała przed sobą całe życie ?
1.5godz nie wiedzieć co dziecko robi lub gdzie się znajduje to jest śmieszne. Ze matka dala pod opiekie takim ludzią dziecko
Mietucha 22:08, 28.08.2022
Dokładnie mądre słowa
Xyz01:34, 04.09.2022
Dziewczynka była z ojcem i dziadkami.
Użytkownik09:28, 29.08.2022
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
hmmm10:13, 29.08.2022
Skoro dochodzi tam do tego typu wydarzeń to jednak coś powinno sie z tym zrobic, teraz pewnie prywatni wlasciciele oraz skarb panstwa beda mieli przepychanke do kogo nalezala odpowiedzialnosc ,ze juz drugi raz w miesiacu utonela tam osoba.
Co ciekawe bylam z rodzina w latach 90tych na wczasach gdzie byl to osrodek koleji , pamietam ,ze kapielisko bylo oznaczone bojami dokad jest plytko itd, a pomost takze byl odpowiednio zabezpieczony, teraz jedynie ludzie zwalaja miedzy soba odpowiedzialnosc.
Czy tak powinno być10:53, 29.08.2022
Czy tak powinno być, że pomoc przyjechała z Kartuz (ca. 30 km) - aż trzy (3) jednostki pojazdów straży pożarnej w tym jedna z pontonem. Czy w Sierakowicach nie może być na wyposażeniu SP ponton?
Jezioro Święte jest przepływowe.
Xze15:46, 29.08.2022
Ale właśnie łódka była z sierakowic
widzę że jesteś20:20, 29.08.2022
zorientowany kto co mam na stanie i jak dysponowane są jednostki, znawca do dupy co sieje zamęt
doh jo11:15, 29.08.2022
obserwuje nadczynnosc Strazy Pozarnej Do rowerzysty ktory sie potlug przyjechaly 3 SP i karetka Te wyjazdy to kosztuja nas placimy podatki Strazacy Ochotnicy dorabiaja sie do dodatkow na emeryture Ciagle tylko sluchac wycie syren
to chyba20:23, 29.08.2022
zależy od tego jakie jest zgłoszenie, ale widzę że się mocno znasz na czym kolwiek. Czemu strażaką z OSP zazdrościsz wyjazdu na zdarzenie widzę że bardzo się udzielasz społecznie aktywnie aby tylko komuś niepotrzebnie zaszkodzić.
Won z jehową 12:32, 29.08.2022
Która od miesięcy na tym portalu wyzywa i szydzi z katolików przy każdej okazji nawet takiej tragedii jak śmierć tego biednego dziecka, ta pogubiona jehowa sekciara użyła tutaj setki razy na Boga w Trójcy Jedynego słowa "BAŁWAN", tylko ciekawe dlaczego czyżby dlatego że właśnie BAŁWAN ją zrobił?
Nocny rycerz 21:18, 29.08.2022
A czy to trzeba być Jehową albo sekciarą
żeby nie wierzyć w boga ? Dlatego ciężko jest zrozumieć rozumowanie fanatycznych katokikow, nie jestem katolikiem, ale staram się żyć z ludźmi w zgodzie i nie robiąc drugiemu człowiekowi krzywdy, na tyle ile mogę to i pomagam czy to człowiek czy zwierzę czy też dbam o matkę ziemię.
Pusia12:57, 29.08.2022
Skąd było to dzieciątko? Trzeba się pomodlić...
Marzena 14:03, 29.08.2022
Bardzo współczuję rodzicom,natomiast opiekunom życzę dożywocia,skoro alkohol był dla nich ważniejszy jak dopilnowanie dziecka,które ma się pod swoją opieką.
kolega13:46, 30.08.2022
Mjej litość, ci ludzie som sdrusgotani... i nie rzycz tego co tobie nie miłe jest...
Ośrodek wypoczynkowy18:34, 31.08.2022
Za bezpieczeństwo plażowiczów powinien zadbać ośrodek wypoczynkowy. Postawili sobie dmuchany tor przeszkód na wodzie. Na zjeżdżalniach kasują 7 zł za jeden zjazd do wody, a jak co do czego to woda nie jest własnością ośrodka? W takim razie kto kasuje za zzjezdzalnie? Skarb Państwa? Zdzierstwo kosztem bezpieczeństwa. Czy oni odprowadzają podatek za te zjeżdżalnie? Czy jeśli już zarabiają na tej plazy to nie powinni zadbać o ratownika albo przynajmniej trochę złagodzić brzeg?
TEDE19:33, 01.09.2022
Zamknąć to jezioro
6 1
Wujek pod wpływem a ciotka chyba zasnęła. Ci ludzie nie uronili nawet jednej łzy nad jeziorem i to już jest niepokojące!
4 0
Rodzice oddali im dziecko w opieke, a to sie kazali ludzie kompletnie nieodpowiedzialni.