W sidła oszustów wpadła 30-letnia mieszkanka pow. kartuskiego. Kobieta była przekonana, że wymienia wiadomości ze swoją znajomą, która poprosiła ją o pożyczenie pieniędzy. Okazało się, że to jedna z metod stosowanych przez internetowych przestępców.
Kartuska policja przypomina, że przestępcy wciąż wymyślają nowe metody oszustw w sieci. Tym razem chodziło o wyłudzenie kodu BLIK. Przestępcy po włamaniu się na konto portalu społecznościowego danej osoby, wysyłają za pomocą komunikatora do jej znajomych informację z prośbą o pożyczenie pieniędzy.
Taką wiadomość odebrała 30-letnia mieszkanka pow. kartuskiego. Była przekonana, że to znajoma poprosiła ją o pomoc i pożyczenie 500 zł. Kobieta wygenerowała kod BLIK. Dopiero po chwili zorientowała, że padła ofiarą oszustwa.
Policja przypomina, by przed przekazaniem komukolwiek środków lub kodu BLIK upewnić się, czy nawiązała z nami kontakt osoba nam znana. Prośby oszustów bywają wyrafinowane: czasami prośba zawiera informację o konieczności kupna leków, zgubionej torebce, portfelu czy braku pieniędzy na powrót do domu.
Warto osobiście się spotkać ze znajomym lub zadzwonić i porozmawiać, by upewnić się, czy mamy do czynienia z prawdziwą sytuacją.
MB16:38, 10.11.2023
Zapewne blondynka.
Teo10:38, 11.11.2023
Brak słów na takie coś.
Jednym12:13, 11.11.2023
Słowem D.e.b.i.l.k.a.
2 2
ale się przefarbowała.
0 3
Ty zapewne grasz Shaco na topie myśląc, że jesteś PinkWardem, silverku