Leźno. Dwa pożary samochodów pod tym samym adresem. Sprawę bada policja

W nocy strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze samochodu na prywatnej posesji w Leźnie (gm. Żukowo). Mimo szybkiej interwencji i podjętej akcji gaśniczej audi A5 spłonęło doszczętnie. Sytuacja jest nietypowa, bo dokładnie w tym samym miejscu przed dwoma tygodniami spłonął jeep wart około 100 tys. zł. 

Do zdarzenia doszło przed godz. 3.00 w nocy. Jak informuje Marek Szwaba, rzecznik prasowy kartuskiej straży pożarnej, strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze samochodu na terenie prywatnej posesji w Leźnie. Gdy zastępy dotarły na miejsce okazało się, że audi A5 stoi w ogniu.

Pożar szybko ugaszono, ale samochód spłonął niemal doszczętnie. Straty oszacowano wstępnie na około 80 tys. zł. 

Ale to nie pierwszy tego rodzaju pożar w tym miejscu. 21 kwietnia pod tym samym adresem spłonął jeep rubicon. Do pożaru również doszło około godz. 3.00 w nocy. W tym przypadku straty oszacowano na około 100 tys. zł. 

Oba zdarzenia bada w tej chwili policja.

- Policjanci na miejscu zdarzenia przesłuchali świadków, wykonali wstępne oględziny, zabezpieczyli ślady oraz monitoringi, rozpytali sąsiadów. Dziś policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej oraz biegły z zakresu pożarnictwa przeprowadzą oględziny miejsca zdarzenia - informuje Karolina Jędrzejczak, zastępczyni rzeczniczki prasowej kartuskiej policji. - Wszczęte postępowanie w tej sprawie pozwoli wyjaśnić szczegółowe okoliczności tego zdarzenia. Policjanci w dalszym ciągu pracują nad sprawą pożaru samochodu osobowego, do którego doszło na terenie tej posesji 21 kwietnia bieżącego roku.