Strażacy z OSP Banino wysłali pierwszy transport z pomocą humanitarną dla powodzian. Dary dotarły już do Głuchołazów. Zbiórka nadal trwa, ale strażacy zwracają uwagę, że w tej chwili potrzebne są głównie wszelkiego rodzaju środki czystości i narzędzia do sprzątania.
Z informacji opublikowanych w mediach społecznościowych wynika, że pierwszy konwój z darami zbieranymi przez OSP Banino dotarł już do Głuchołazów, miejscowości w powiecie nyskim, jednej z najbardziej dotkniętych skutkami powodzi.
Z pomocą do Stronia Śląskiego dotarł też Jacek Miąskowski, radny powiatu kartuskiego i znany społecznik. Z jego relacji wynika, że w miejscowościach walczących ze skutkami powodzi brakuje przede wszystkim rąk do pracy przy usuwaniu zniszczeń i sprzątaniu tego, co przyniosła ze sobą woda.
- Nie ma prądu, bieżącej wody, kanalizacji. Samo sprzątanie potrwa miesiące - opowiadają na nagraniach mieszkańcy Stronia Śląskiego.
Zbiórka darów nadal trwa. Strażacy z OSP Banino zwracają uwagę, że zapasy wody są już wystarczające. Proszą też o nie przynoszenie odzieży. Potrzebne są za to środki czystości, mopy, wiadra, łopaty, sprzęt do osuszania, agregaty prądotwórcze.
Gmina Żukowo organizuje pomoc dla mieszkańców partnerskiej Świdnicy. Daru można przynosić do remizy OSP Żukowo w godzinach 8.00 - 16.00. Utworzono też konto, na które można wpłacać środki: 𝟰𝟱 𝟭𝟲𝟬𝟬 𝟭𝟰𝟲𝟮 𝟭𝟳𝟰𝟵 𝟲𝟮𝟬𝟰 𝟳𝟬𝟬𝟬 𝟬𝟬𝟭𝟬.
Zbiórkę dla Polanicy Zdrój organizuje z kolei gmina Kartuzy. Dary można dostarczać do Biura Obsługi Mieszkańca w Urzędzie Miejskim w Kartuzach ( wtorek i czwartek w godz. 7.30 – 15.30, środa w godz. 7.30-16.30 i w piątek w godz. 7.30-14.30) oraz do szkół i jednostek OSP gminy Kartuzy.
[ZT]58913[/ZT]
A gdzie 10:36, 18.09.2024
ekolodzy ? pochowali się w swoich jamkach ? nikt im nie wydał rozkazu ?
Zapytanie 10:42, 18.09.2024
Proszę ujawnić co wy daliście powodzianom ( para z filmiku ) ale nie jako włodarze tylko jako wy osoba fizyczna.
Koniec 12:30, 18.09.2024
Rozdawnictwa na Ukrainę teraz tylko powodzianie,oni bardzo potrzebują pomocy
2 3
Aktywiści Ostatniego Pokolenia od wielu dni pomagają powodzianom na miejscu walczyć ze skutkami tragedii. Zamiast rozsiewać prostacką dezinformację