Kolonia. Dwa nocne pożary na posesji. Ktoś podpalił maszyny?

Kartuska policja wyjaśnia okoliczności pożarów, do których doszło dziś w nocy, na jednej z posesji w Koloni (gm. Karrtuzy). Najpierw spaleniu uległa ciężarówka. Trzy godziny później w tej samej lokalizacji paliła się koparka. 

Do obu zdarzeń doszło w nocy z piątku na sobotę. Około godz. 1.00 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze samochodu ciężarowego na jednej z posesji w Koloni. Pożar został opanowany, a straty oszacowano wstępnie na około 50 tys. zł. 

Trzy godziny później - około 4.00 nadeszło kolejne zawiadomienie dotyczącej tej samej posesji. Tym razem, jak informują strażacy, paliła się koparka. Tym razem straty są dużo wyższe, bo oszacowano je na około 100 tys. zł. 

Przyczyny obu pożarów bada policja, ale wiele wskazuje na to, że prawdopodobną ich przyczyną było podpalenie. 

Aktualizacja godz. 11:59

Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji potwierdza, że w nocy w Koloni doszło do pożaru ciągnika siodłowego oraz koparki.

- Około godziny 01:30, doszło do pożaru ciągnika siodłowego marki Scania. Właściciel pojazdu oszacował wartość strat na 50.000 zł. Przyczyna pożaru nie została określona. Ponadto przed godziną 4:10 doszło do pożaru koparki marki Altlas, gdzie nadpaleniu uległa kabina pojazdu. Stary zostały oszacowane na około 100.000 zł. Na miejscu pracował policyjny technik oraz referent. Ustalone są okoliczności tego zdarzenia - informuje Aleksandra Philipp.