W Szkole Podstawowej w Borkowie doszło do rozpylenia niewielkiej ilości substancji drażniącej. Na miejscu działają strażacy. Zdecydowano o ewakuacji uczniów do sali gimnastycznej.
Informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od naszych Czytelników, którzy informują, że część rodziców otrzymała informację o konieczności odebrania dzieci ze szkoły. Z informacji strażaków wynika, że ktoś rozpylił w budynku drażniąca substancję. Zdecydowano więc o ewakuacji uczniów i przewietrzeniu pomieszczeń.
Jak informuje Mateusz Pielowski, rzecznik prasowy kartuskiej straży pożarnej, ewakuowano 120 osób do sali gimnastycznej. Sytuacja jest pod kontrolą. Na miejscu działają służby.
Jeden z rodziców apeluje o ostrożność w rejonie szkoły.
- Warto uważać, bo można się spodziewać wzmożonego ruchu w związku z zaistniałą sytuacją - mówi.
Aleksandra Philipp, rzeczniczka prasowa kartuskiej policji informuje, że po godzinie 12:00, oficer dyżurny kartuskiej komendy otrzymał informacje o tym, że Szkole Podstawowej w Borkowie ktoś rozpylił gaz pieprzowy na korytarzu.
- Policjanci po przybyciu na miejsce zdarzenia ustalili, że jeden z 14-latków przyniósł do szkoły nieznaną substancje, którą rozpylił jego 14-letni kolega. Funkcjonariusze ustalili tożsamość obu chłopców - informuje rzeczniczka KPP Kartuzy. - W wyniku zdarzenia 12 dzieci miało problemy z oddychaniem oraz z łzawiacymi oczami, są to standardowe objawy przy działaniu gazu pieprzowego. Dyrektor szkoły podjął decyzję o ewakuacji około 120 dzieci z holu szkolnego do sali gimnastycznej.
Na miejscu pracują 3 zastępcy Straży Pożarnej oraz Zespół Ratownictwa Medycznego, a także funkcjonariusze, którzy ustalają szczegółowe okoliczności tego zdarzenia.
Olaboga13:38, 09.01.2025
Jakiś dzieciak przyniósł gaz i psiknął ,a tu afera jakby ktoś terrorystyczny atak chemiczny przeprowadził .Najlepiej się wszyscy ewakujcie do innego miasta 13:38, 09.01.2025
Wieśniak 14:13, 09.01.2025
Ktoś 14:13, 09.01.2025
Wieśniak 14:14, 09.01.2025
Ktoś *%#)!& To nic nie szkodzi. 14:14, 09.01.2025
Jo jo20:58, 09.01.2025
A Władis był ? 20:58, 09.01.2025
Uczeń22:16, 09.01.2025
Takie rozpylenie szkodzi, szczególnie na dzieci, uczniowie mieli problemy z oddychaniem i się dusili. 22:16, 09.01.2025
Stary_Kaszub19:33, 09.01.2025
3 4
Dokładnie tak, grubo ktoś przesadził. Ja się raczej pytam gdzie byli nauczyciele którzy powinni sprawować dyżury na korytarzach. Najprościej potem dzieciaki straszyć naganami. Za moich czasów pani woźna szmatą przez łeb wygoniła towarzystwo z toalety czy z przedsionka i było po sprawie. A dziś trzy zastępy straży pożarnej musiały przyjechać do gazu *%#)!& żenada. 19:33, 09.01.2025
kaszebska21:59, 09.01.2025
4 0
Zaproś tego dzieciaka z gazem do swojego domu. Niech ci psiknie dla zabawy. 21:59, 09.01.2025