W Sulęczynie, w Jeziorze Węgorzyno znaleziono ciało mężczyzny. Jak informuje mł. asp. Paweł Klinkosz z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach o zdarzeniu powiadomiona została prokuratura. Ustalono już tożsamość denata - to 45-letni mieszkaniec Prokowa, który był poszukiwany od kilku dni.
Policjanci odebrali dziś zgłoszenie o zwłokach mężczyzny znajdujących się w Jeziorze Węgorzyno w Sulęczynie. Zwłoki znajdowały się około 3 metrów od linii brzegowej. Jak informuje Paweł Klinkosz, zastępca oficera prasowego kartuskiej policji, funkcjonariusze pracujący na miejscu ustalili tożsamość denata.
Okazało się, że jest to 45-letni mieszkaniec Prokowa (gm. Kartuzy), którego zaginięcie zgłoszono 15 grudnia.
- Zabezpieczony monitoring obejmujący rejon zdarzenia pozwolił ustalić że w dniu 15 grudnia, w godzinach popołudniowych i wieczornych mężczyzna wielokrotnie wchodził do wody. Około godz. 21:00 wszedł do jeziora i już opuścił akwenu. Na podstawie dotychczas zgromadzonego materiału policjanci wykluczyli udział osób trzecich w zdarzeniu - informuje mł. asp. Paweł Klinkosz.
Nadal prowadzone są czynności pod nadzorem prokuratora, z udziałem lekarza sądowego oraz policyjnej grupy dochodzeniowo-śledczej. Postępowanie prowadzone jest w celu ustalenia dokładnych okoliczności i przyczyn śmierci mężczyzny.
3 12
Pewnie otruty
2 5
Poszedł utonąć?dlaczego taka decyzja
3 2
Trzeba się temu przyjrzeć dlaczego tak zrobił ,młody chłopak
1 4
A co ? Chciałeś utopić się razem z nim ?
3 1
Gdzie on zalazł az do suleczyna? Chodzil tylko prokowo kartuzy...
0 0
Bardzo ciekawa sprawa. Wygląd