Stowarzyszenie Ochrony Sów organizuje w Kartuzach warsztaty przyrodnicze pod hasłem "SOS dla sów" z nasłuchami tych ptaków.
Organizatorzy podkreślają, że czas wsłuchanie się w to, co słychać nocą w lesie jest idealny z uwagi na okres aktywności głosowej sów, ich godów ale i z powodu braku zimy. W wielu miejscach możemy już usłyszeć młode puszczyki. Spotkanie z nami będzie wyśmienitą okazją do poznania sów, ich ekologii, przystosowań do nocnego trybu życia.
Jest to wąsko wyspecjalizowana grupa ptaków, która wzbudza zarówno zachwyt, ale i niekiedy nieuzasadniony strach. Wynika on z niewiedzy, a zwłaszcza zabobonów.
- Naszymi opowieściami chcemy przybliżyć ekologię tych ptaków oraz wyjaśnić, dlaczego są tak ważnym i pożytecznym elementem przyrody - zachęca Ewelina Kurach, koordynator projektów edukacyjnych Stowarzyszenia Ochrony Sów. - Opowiemy o naszych działaniach i Atlasie Sów Polski, bazie obserwacji żywych i martwych osobników oraz śladów ich bytowania. Przede wszystkim zaś będzie to wyśmienita okazja do nocnego wyjścia do parku i lasu. Nasłuchiwać będziemy uszatek i puszczyków.
Warsztaty odbędą się 13 marca w godz. od 18.00 do 21.00. Więcej na temat wydarzenia także "tutaj".
Aktualiz. 12.03, godz. 15.24
Wydarzenie odwołano bezterminowo. Organizatorzy powiadomią, jeśli możliwa będzie kontynuacja projektu.
0
0
0
0
0
0
1 3
Zostawcie sowy w spokoju , w swoim środowisku !
Teraz czas lęgowy . 17:10, 10.03.2020
4 0
Te warsztaty są bardzo fajne i ciekawe. A zobaczenie sowy niezwykłe. 18:33, 10.03.2020
0 0
Sowa, co może wydawać się dziwne, ma ambiwalentne znaczenie. Oprócz mądrości była również symbolem głupoty. Aleksander Fredro pisał: „z pustej stodoły, rady lecą sowy”, i „Pokaż przed światem, że nie sowy płodzisz w głowie”, natomiast w „Nocy Listopadowej” Stanisława Wyspiańskiego czytamy: „Francuskiemu hrabi, który ma sowi mózg i ma sentyment babi”. Samuel Bogumił Linde w swoim słowniku umieścił sformułowanie „Nie urodzi sowa sokoła” w znaczeniu „ze złego ojca zły syn”. 13:24, 23.03.2020