Robią sobie żarty!(mam na myśli urzędników) W Zaworach na ulicy Szkolnej ruch jak na Marszałkowskiej, kampery.dostawczaki , ciężarowe , auta z przyczepą kampingową motory , kłady, idące krówki, jazda wierzchem na koniu, piesi rowerzyści,itd. a dróżka wąska 3plyty yumbo bez chodnika pobocza ale dwa kierunki jazdy są!
Tamtędy jeszcze tylko pociąg nie jechał.No cóż, gdyby przy Twojej i mojej opisanej drodze mieszkał jakiś polityk, wójt czy burmistrz od razu sprawa byłaby załatwiona.? 18:51, 06.08.2020

Jak Wam zrobia drogę, taką z prawdziwego zdarzenia, a więc szerokość minimum 6m, to będziecie narzekać, że za głosno, że samochodów za dużo, że za szybko jeżdża, że urządzają sobie wyscigi, a tam przecież matki z dziemi chodza, że to wieś, że na rowerze nie można spokojnie jechać i inne takie ble,ble.
Jak ci tak jednemu czy drugiemu bardzo zależy na tej drodze, to parcypytuj w kosztach, bo z podatków, które płacisz Ty i Twoi sąsiedzi będzie na koszty transportu szlaki i to jeszcze w gratisie musielibyście ją dostać.
Przeprowadzają się na zadupie i nagle bajkowa rzeczywistość roztaczana latami przed oczami znika, a bo to zimą trochę śniegu napadało i przejechać nie można, a bo wybudował sobie dom przy glinianej polnej drodze i teraz przejechać nie może bo po roztopach auto mu i sąsiada tonie w błocie-bo jak kupował działkę to nie widział tego, że ta droga to gruntowa, i wiele wiele innych problemów życiowych na głowę spadło takiemu. 09:26, 07.08.2020

Jak ja się pytam o drogę, to zazwyczaj słyszę, że on nietutejszy i nie wie jak tam dojechać. 11:11, 08.08.2020