Grudzień to czas, gdy w lasach świat roślinny zapadł w zimowy sen. Śpią też niektóre ssaki zamieszkujące Nadleśnictwo Kartuzy: nietoperz, jeż czy borsuk, a także gady i owady. Natomiast drapieżniki: kuny czy lisy zawzięcie buszują. Grudzień to też czas zalotów u dzików.
Grudzień w XIV wieku nazywano ?gódnikiem?, ?jadwentem?, ?prosieniem? od prosa lub prosięta szykowanego na ucztę. Dzisiejsza nazwa ostatniego miesiąca w roku prawdopodobnie wzięła się od grud, w które mróz ścina ziemię.
W grudniu zaczynają zamarzać stawy, jeziora, strumienie, w świecie roślinnym trwa zimowy sen. Na drzewach i krzewach widać gdzieniegdzie nasiona: szyszkojagody jałowca, szyszki sosen czy świerków. Na niektórych drzewach wcześnie kwitnących, jak olcha, brzoza czy leszczyna wyrastają z pączków maleńkie bazie pręcikowe. Otulone w lodowe skorupki czekają na nadejście wiosny. Ziemię pokrywają mchy i porosty, tworząc na dnie lasu wielkie szare plamy. Porosty pokrywają też korę drzew, skały.
W grudniu w lasach podczas ciepłej pogody można dość często spotkać owocniki jadalnego grzyba ? gąski niekształtnej.
p=.
Rosną zwykle gromadnie, głównie w lasach iglastych, najczęściej pod sosnami. Rzadziej można gąskę spotkać w lasach mieszanych pod bukami. Uważajmy ? grzyba tego można pomylić z muchomorem sromotnikowym, śmiertelnie trującym.
h3. Owady i niektóre ssaki zapadają w zimowy sen
Większość zwierząt, szczególnie owadów, zapadła w sen zimowy. Owady zimujące w postaci jaj, larw, poczwarek lub imago (owad dorosły) ukryte są najczęściej w glebie. Nawet podczas mroźnych zim panuje w niej temperatura powyżej 0 stopni. Śpią już niektóre ssaki, występujące na terenie Nadleśnictwa Kartuzy: m.in. nietoperz, jeż czy borsuk.
Jeże do snu przygotowują się, gdy temperatura otoczenia spada w przeciągu kilku dni poniżej 10°C. Większość procesów fizjologicznych w ich organizmie ulega spowolnieniu. Śpią w gnieździe przygotowanym w liściastej ściółce, zwinięte w ciasną, regularną kulę, którą z trudem można otworzyć. Na kryjówkę wybierają najczęściej stertę liści lub pryzmę kompostu. Budzą się na wiosnę, gdy temperatura otoczenia podniesie się do ok. 15°C.
Borsuki przed zapadnięciem w sen zimowy zbierają suche liście, trawę, mech i znoszą do nory, by odpowiednio wymościć komory sypialne oraz zabezpieczyć wejścia. Są przy tym wielkimi indywidualistami, niektóre osobniki preferują np. liście paproci. liście bukowe, inne zaś trawę. Zimowy sen nie jest ciągły, gdyż w dniach ocieplenia budzi się i wychodzi z nory, by zaspokoić pragnienie lub coś złowić. W czasie zimowego snu borsuk żyje nagromadzonym w organizmie tłuszczem, przez co traci na wadze do 7 kg.
p=.
Zimą brakuje owadów, którymi żywią się nietoperze. Aby przetrwać ten okres braku pokarmu, również zapadają w sen zimowy. Nietoperz spowalnia tętno do kilku uderzeń serca na minutę i wyłącza termoregulację, w związku z czym jego ciało stygnie do temperatury otoczenia. To powoduje, że zużywa mniej energii. Zwierzę jest wówczas na granicy śmierci, aby przeżyć. Zimowymi schronieniami nietoperzy są najczęściej różnego rodzaju podziemia, jak : jaskinie, sztolnie, piwnice, schrony, forty, a nawet studnie czy szczeliny w budynkach. Niektóre gatunki hibernują w dziuplach, a kilka migruje w celu znalezienia dogodnych zimowisk w cieplejsze rejony Europy, pokonując dystanse przekraczające niekiedy 2000 km.
Nietoperze są małe, nie mogą więc zgromadzić wiele tłuszczu. Podczas każdego obudzenia muszą rozgrzać się, a to kosztuje bardzo dużo zapasów energii. Dlatego każde dodatkowe przebudzenie nietoperza zimą, to bezpośrednie zagrożenie jego życia. Często stykają się ciałami, tworząc nawet kilkusetosobnikowe grupy. Nie robią jednak tego, by się ogrzać ? to byłoby niekorzystne. Takie gęste upakowanie zapobiega szybkiej utracie wody z organizmu przez parowanie, dzięki czemu nietoperze rzadziej muszą się budzić, aby się napić (i wolniej zużywają zapasy tłuszczu).
h3. Świat zwierzęcy reprezentują głównie ptaki i ssaki
Jesień i zima to bardzo dobry okres na obserwację ptaków przy karmnikach. "Tutaj":http://expresskaszubski.pl/lasy-zapraszaja/2014/12/bogaty-ptasi-swiat-w-miejskiej-dzungli szerzej pisaliśmy o ptakach, które zimą można spotkać w miastach, natomiast "tutaj":http://expresskaszubski.pl/lasy-zapraszaja/2014/10/czas-przeprowadzek-ptakow-ktore-zostaja-lub-przylatuja-posluchaj o migracjach ptaków.
Stada ptaków śpiewających przyciągają polujące na nie krogulce ? drapieżne ptaki.
p=.
Zasiedlają tereny urozmaicone, skraje niewielkich lasów sąsiadujących z polami, łąkami, sadami i osadami ludzkimi. Właśnie zimą pojawiają się częściej w pobliżu zabudowań.
Także jastrzębie widać częściej niż latem. Są to ptaki osiadłe i koczujące, rzadko podejmującej dalsze wędrówki. Rewiry łowieckie jastrzębi są najczęściej urozmaicone, ułatwiające atak z zaskoczenia ? skraje lasów, tereny z zadrzewieniami śródpolnymi. Jastrzębie polują głównie na ptaki, ale w przeciwieństwie do krogulców, również na małe ssaki.
W grudniu zające wyszukują ?zimowych legowisk?, aby przetrwać mroźne zawieruchy. Po lesie buszują drapieżniki: lisy, kuny, tchórze, jenoty.
Jenoty dopiero pod koniec grudnia zapadają w sen zimowy, który nie jest jednak typową hibernacją. Jenot w pogodne zimowe noce budzi się i wychodzi w poszukiwaniu pożywienia, albo żeby załatwić potrzeby fizjologiczne. Przed zimą jenoty odkładają pod skórą grubą warstwę tłuszczu, dzięki któremu będą mogły przetrwać długą i ostrą zimę. Osobniki, które nie zgromadzą odpowiednich zapasów, nie będą mogły zasnąć i niechybnie zginą.
p=.
Na swojej drodze w grudniu możemy spotkać sarny, jelenie i dziki. Jeśli zwierząt nie zaobserwujemy bezpośrednio, na pewno spotkamy ślady ich aktywności. Przy leśnych dróżkach, pod drzewami, spotkać można płaty zrytej gleby i ściółki, które pozostawiła wataha dzików szukając żołędzi oraz zimujących larw i poczwarek owadów, a także smakowitych korzonków. Delikatnie odgarnięty śnieg i wystające spod niego ogryzione krzewinki borówki i wrzosu, to nieomylny ślad żerowania sarny. W pobliżu znajdziemy być może wygniecione w śniegu zagłębienie znaczące miejsce odpoczynku zwierzęcia.
Odarte z kory młode sosenki, ślady siekaczy na gładkiej korze świerka i okorowane drewno sosnowe świadczą o żerowaniu jeleni. Takie uszkodzenia drzew, nazywane przez leśników spałowaniem, są wynikiem wzmożonego zapotrzebowania jeleni na znajdujące się w korze garbniki, wapno i fosfor, a także sole mineralne potrzebne na budowę poroża i kośćca oraz zachowania równowagi biochemicznej organizmu. Tropy zwierząt odciśnięte w śniegu również dadzą nam pojęcie o zimowym życiu lasu
W grudniu największe nasilenie osiąga ruja (huczka) dzików. Podczas niej samce (odyńce) staczają między sobą krwawe walki, zadając sobie zębami (szablami) głębokie, cięte rany. Silniejszy z przeciwników pozostaje z watahą loch, odpędzając od stada młodsze osobniki.
p=.
Zimą dziki stają się bardziej ruchliwe i w poszukiwaniu żeru odbywają dość dalekie nieraz wędrówki. Zwierzęta te są towarzyskie ? żyją w watahach, a w stadzie poruszają się zwykle rzędem, ustawione jedno za drugim, z lochą prowadzącą na czele. Zimą w śniegu wyorują wówczas głęboką bruzdę.
(oprac. na podst. materiałów dostarczonych przez Nadleśnictwo Kartuzy)
4 2
W artykule mowa o zwierzętach występujących na Kaszubach. Dla interesujących się przyrodą i językiem kaszubskim mam zagadkę - JAK BRZMI KASZUBSKA NAZWA BORSUKA? - Bogactwo przyrody, jak w innych regionach Polski, ale język w wielu przypadkach daleki od polskiego, bo często prasłowiański. Takim, ciekawym językiem, mówią w samym centrum Kaszub, w Staniszewie i okolicy.
0 0
Zwierzaczki szczęśliwe,Myry już nie ma.
3 2
Cóż za uroczy lisek! U mnie karmnik już napelniony, coraz częściej widze tez sarny, ktore podchodzą coraz blizej plota. Zeszlej zimy weszły nawet do ogrodu :) Czekam i teraz, aparat fotograficzny w pogotowiu!
5 1
Borsuk to jóps
1 3
Czy wiadomo Państwu coś na temat zakazu wstępu do lasu w chwili obecnej?PPytam bo wczoraj miałam nieprzyjemny incydent. W lesei koło Miechucina bylam na spacerku z psem. Podszedł do mnie pa n chyba służba lesna i upomniał mnie,że jest całkowity zakaz wstępu do lasu. dodam,że nie było tam szlabanu czy odpowiedniego ostrzeżenia.
2 2
Pies był na smyczy, czy luzem ?
Przypuszczam że biegał sobie luzem, i nie było mowy o zakazie wstępu do lasu, a wyprowadzanie psa luzem !
Proszę o uczciwy wpis .
Czekam.
1 4
Dziękuję za odpowiedź w sprawie borsuka. Wg mojej znajomości języka kaszubskiego, odpowiedź można uznać za trafną po dodaniu w końcówce wyrazu litery "c".
2 2
?????
3 2
Miało być : olę zatkało
2 2
sam jesteś ,, c ''
1 4
Co ty jeszcze chcesz od Mirki ty DZIKA ŚWINIO?
0 0
Co ty jeszcze chcesz od p. MIRKI-ty DZIKA ŚWINIO?
1 3
A ty czego obrońco wykasowujesz-lepiej wykasuj tego co wiecznie MYRUJE-CO TO JEST MYRA?
0 0
Jest tu Jeden kutafon co wiecznie na każdym wpisie Myruje. Coś ty za dupowłaz. monotematyczny przygłup...
3 2
Bardzo pouczający temat,tak trzymać.
1 0
kurwa
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz