Zamknij

Jeszcze trwa zima... Jak zwierzęta radzą sobie w lesie?

11:27, 16.02.2017 Aktualizacja: 15:02, 17.02.2017
Skomentuj

Zimno, opady śniegu, wiatr, wahania temperatury dają się we znaki zwierzętom. Sarnom, jeleniom, dzikom i ptakom coraz trudniej zdobyć pożywienie. Zdecydowanie lepiej radzą sobie drapieżniki, które szukają osłabionej zimą zwierzyny.

W sen zimowy zapadły owady zimujące w postaci jaj, larw, poczwarek lub imago (owad dorosły), ukryte najczęściej w glebie i pod korą drzew. Płazy, gady i niektóre ssaki również przesypiają tę niekorzystną porę roku. Las stał się cichy, mokry, zimny, ubogi w pożywienie. W takich warunkach radzić sobie muszą ptaki i większość ssaków.

h3. Razem raźniej i cieplej

Zwierzęta żyjące w naszej strefie klimatycznej wykształciły różne metody radzenia sobie z zimnem. Ssaki i ptaki wymieniają okrywę włosową lub pierze na grubsze i gęstsze. Ptaki zyskują więcej puchowych piór i, by zwiększyć izolację cieplną, rozprowadzają dziobem po piórach specjalny łój produkowany przez gruczoł na kuprze. Gęsta zimowa sierść wilków pozwala im komfortowo leżeć na śniegu przy temperaturach sięgających nawet -30 ?C.

Dziki zimą przygotowują sobie legowiska (barłogi), dość głęboko rozgrzebując ziemię. Cała wataha wzajemnie ogrzewa się, przytulając się do siebie. Jelenie zbijają się zimą w chmary, a sarny żyją w tzw. rudlu (stadzie). Wszystko po to, by zaoszczędzić ciepło, ale też i zwiększyć bezpieczeństwo. Drapieżnikom trudniej wówczas zaatakować ? w stadzie zawsze czuwa przynajmniej jedno zwierzę, które nasłuchuje, węszy i obserwuje, by ostrzec przed potencjalnym niebezpieczeństwem.

Niestety śnieg dla zwierząt może być śmiertelną pułapką. Gdy jest go zbyt dużo, zwierzyna grzęźnie w nim i słabnie, stając się łatwym łupem dla drapieżników- wilków, lisów i.. psów.

h3. Pies też jest może być drapieżnikiem

W Pomorskich lasach wilk jest rzadkością. Zagrożeniem dla dzików, saren a nawet jeleni jest pies. Pies, w domu potulny, puszczony samopas jest śmiertelnym zagrożeniem dla drobnej i grubszej zwierzyny. Nawet w małych kundelkach w lesie odżywa instynkt łowcy. Najczęściej polują psy żyjące na wsi, a szczególnie te spuszczane na noc z łańcuchów. Zwykle dobierają się w gromady.

Wiedzione instynktem łowieckim, którego nie wyzbyły się żyjąc wśród ludzi, gonią ofiary i zagryzają je. Gdy są głodne albo niedożywione ? zjadają. Lwy i tygrysy, kiedy dopadną zwierzynę, najpierw chwytają za gardło i uśmiercają, dopiero potem jedzą. Zwierzyna, którą dopadnie pies, umiera w męczarniach. Właściciele psów niechętnie przyjmują do wiadomości, że ich zwierzę jest drapieżnikiem i mimo domowego chowu potrafi zachowywać się zgodnie ze swoją naturą.

Kot to też drapieżnik - poluje głównie na drobne gryzonie, ptaki oraz na młode zające. Nie zjada wszystkich ofiar, część przynosi "w prezencie? swoim właścicielom.

Mroźna i sroga zima powoduje, że zwierzęta muszą zużywać jak najmniej energii. Skupiają się wówczas wokół miejsc żerowania, np. paśników czy naturalnych żerowisk. Łosie także zbierają się w stada, wędrują w głąb lasu, by żywić się m.in. sosnowymi igłami i korą.

h3. Dokarmiać czy nie dokarmiać?

Zwolenników zimowego dokarmiania zwierzyny jest równie wielu co przeciwników. Przez setki, tysiące lat zwierzęta dostosowały się do warunków pogodowych, a ciężkie zimy mają wpływ na los tylko pojedynczych osobników, a nie całej populacji. Surowe zimy to naturalny sposób regulacji liczebności zwierząt ? słabe i chore padają lub stają się pokarmem drapieżników. Dokarmianie wzbudza kontrowersje ? jedni twierdzą, że jest to ingerencja w porządek natury.

Inni, że dokarmiać trzeba, ale wyłącznie w czasie ostrych mrozów i grubej pokrywy śnieżnej, czyli w warunkach, gdy zwierzęta nie są zdolne do samodzielnego zdobywania pokarmu. Głodne zwierzęta szukają pożywienia poza lasem, dokarmianie jest więc sposobem zatrzymywania ich w lesie i metodą na ograniczenie wyrządzanych przez nią szkód. Nie ulega wątpliwości, że gdyby nie dokarmianie, to straty rolników byłyby dużo większe. Zwierzęta przyzwyczajają się do tego, że pożywienie jest zawsze dostępne w konkretnym miejscu.

Obecnie wykładane przez myśliwych w paśnikach siano czy karma soczysta jak marchew, kapusta są tylko dodatkiem, uzupełnieniem tego, co zwierzęta same znajdą. Koła łowieckie zakładają tzw. leśne stołówki. Polegają one na tworzeniu niewielkich powierzchni w lesie obsianych m.in. jarmużem, topinamburem, pszenicą, co zaspokaja potrzeby zajęcy czy dzików. Na wrzosowiskach i poletkach obsianych wierzbą, osiką, klonem chętnie żerują jelenie. Specjalnie dla jeleniowatych zimą leśnicy wykładają tzw. drzewa zgryzowe ? ścinają drzewa obfitujące w młodą soczystą korę.

h3. Dokarmiajmy ptaki

Ingerencja człowieka, a głównie zmiany środowiskowe i klimatyczne sprawiły, że np. coraz więcej gatunków ptaków zostaje na zimę, zamiast odlatywać. Z roku na rok wzrasta liczba gatunków, z których tylko część opuszcza naszą strefę geograficzną, a pozostałe przenoszą się bliżej siedzib ludzkich, nawet miast.

Przykładem może być drozd śpiewak zimujący w parkach centralnej Polski lub jego krewniak- kwiczoł, który w ostatnich latach stał się właściwie ptakiem miejskim. Tak samo kos ? zimuje u nas regularnie, zarówno w miastach, jak i w lasach. Podobnie jest z łabędziami ? zmieniły swoje obyczaje i na zimę nie odlatują na cieplejsze akweny w Europie.

Ptaki bardzo łatwo uzależniają się od dokarmiania i od człowieka. Nie należy karmić ptaków chlebem, trzeba sypać im rozmaite ziarna, nasiona oleiste, które zawierają tłuszcze np. len, albo wywiesić niesoloną słoninę. Często można zauważyć karmienie łabędzi chlebem. Nie róbmy tego, chleb zakwasza ich organizm co prowadzi do zmian metabolicznych. Jeśli się zdecydujemy na dokarmianie ptaków, to róbmy to systematycznie. Zakończyć je można dopiero z nadejściem przedwiośnia.

Więcej o dokarmianiu ptaków pisaliśmy "TUTAJ.":http://expresskaszubski.pl/lasy-zapraszaja/2016/12/ptasia-stolowka-lesnicy-radza-jak-dokarmiac-ptaki-zima

(materiał nadesłany przez Nadleśnictwo Kartuzy)

(nadesłane)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(19)

KarmaKarma

10 4

Ja dokarmiam ptaki, pełno ich przylatuje. Ptaszki są fajne.

14:30, 16.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Fajne zdjęcia ...Fajne zdjęcia ...

9 3

przesympatycznej zwierzyny kopytnej oraz skrzydlatej.

16:35, 16.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AdolfAdolf

1 14

A ja strzelam do ptaków, fajnie spadają. Tak ptaszki są fajne

16:43, 16.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jutro dzień kotaJutro dzień kota

7 0

Sierściuchy są fajne.

17:29, 16.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Sadźcie krzewySadźcie krzewy

8 3

Ale te liściaste i owocujące. Ptaki mogą się w nich chować i pożywić.

17:32, 16.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@Adolf@Adolf

11 0

Strzel sobie w ptaszka.

17:34, 16.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

To ile w lesieTo ile w lesie

6 4

Tych jeleni, skoro tyle drzew soczystych wycinają nasi leśnicy?

18:04, 16.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

grzybgrzyb

7 4

czemu te kartuskie lasy są zarośnięte krzewami..W borach to można swobodnie chodzić a tu u nas to same wycinki buków i wszędzie pozostawione gałęzie

06:50, 17.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

co wy na to psiarze co wy na to psiarze

4 4

Wiedzione instynktem łowieckim, którego nie wyzbyły się żyjąc wśród ludzi, gonią ofiary i zagryzają je. Gdy są głodne albo niedożywione ? zjadają. Lwy i tygrysy, kiedy dopadną zwierzynę, najpierw chwytają za gardło i uśmiercają, dopiero potem jedzą. Zwierzyna, którą dopadnie pies, umiera w męczarniach. Właściciele psów niechętnie przyjmują do wiadomości, że ich zwierzę jest drapieżnikiem i mimo domowego chowu potrafi zachowywać się zgodnie ze swoją naturą.

07:47, 17.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

koło łowieckiekoło łowieckie

4 2

co to jest?

10:46, 17.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

znawcaznawca

6 5

jak te zwierzęta są głodne to idą na pola i tam się odżywiają.... a jak są duże to takie koło je zastrzeli i zje

14:44, 17.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

do adolfado adolfa

2 4

kiedy adolf byl madry????? do psychiatry!!!!

20:17, 17.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obserwator lesnikowobserwator lesnikow

10 5

och jacy oni dobrzy ci nasi lesnicy,tak dbaja o nasze zwierzatka i piekne drzewa....zal na to patrzec!wycinka goni wycinke....plakac sie chce!i tymi tanimi chwytami chca wam ludzie zamydlic oczy !

11:45, 18.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Lasek w LniskachLasek w Lniskach

6 4

Masakra tak powycinany, aż runo , poszycie zniszczone i zryte.

21:14, 18.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

444444

1 2

Jeszcze trwa zima... Jak kartuzianie radzą sobie chodząc po ulicach? Czy deptak na ul. Dworcowej oraz frontowe wejście do UG zarzucone górą zabrudzonego śniegu to wizytówka włodarzy miasta?

22:35, 18.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ja;) tyja;) ty

2 2

good job

11:12, 20.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

edekedek

3 3

radza sobie tak samo jak od tysiecy lat. cos nowego ze zwierzeta sa w lesie?? masakra... pomoc lesnikow jest zbedna. zwierzeta sa przystosowane do takich warunkow

07:00, 28.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZiemniakZiemniak

4 0

Fajna strona

12:30, 30.01.2018
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kamartkakamartka

0 0

Bardzo ciekawy artykuł, pokazujący też delikatny problem psów w lesie.

12:19, 25.02.2021
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%