Zamknij

Autem na Ukrainę i z Ukrainy do Polski w 2025: Ubezpieczenie i przepisy, które musisz znać

Artykuł sponsorowany 15:39, 02.09.2025 Aktualizacja: 15:44, 02.09.2025
pexels.com pexels.com

Wzmożony ruch na polsko-ukraińskiej granicy stał się w ostatnich latach codziennością. Tysiące osób podróżuje w celach biznesowych, humanitarnych czy rodzinnych, a samochód jest dla nich podstawowym środkiem transportu. Jednak для kierowców taka podróż wiąże się z koniecznością znajomości aktualnych przepisów dotyczących nie tylko przekraczania granicy, ale przede wszystkim ubezpieczenia pojazdu. Zarówno polskie auto w Ukrainie, jak i ukraińskie w Polsce, musi posiadać ważną polisę OC, aby uniknąć poważnych konsekwencji finansowych. W 2025 roku kluczowe pozostają dwa dokumenty: Zielona Karta oraz ubezpieczenie graniczne. 

Ukraińskie samochody w Polsce – co z ubezpieczeniem OC w 2025 roku?

Widok samochodów z ukraińskimi tablicami rejestracyjnymi na drogach Kaszub i całego kraju jest już powszechny. Zgodnie z polskim prawem, każdy pojazd mechaniczny poruszający się po drogach publicznych musi posiadać ważne ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC). Obowiązek ten dotyczy bez wyjątku również aut zarejestrowanych za granicą, w tym w Ukrainie.

Podstawowe wymagania dla aut z Ukrainy w Polsce:

  • Zielona Karta (Międzynarodowy Certyfikat Ubezpieczeniowy): To podstawowy dokument potwierdzający, że ukraińskie OC jest ważne w Polsce. Kierowca powinien mieć ją zawsze przy sobie.
  • Ubezpieczenie graniczne: Należy je wykupić, jeśli kierowca nie posiada Zielonej Karty lub jej ważność wygasła w trakcie pobytu w Polsce.

Co w sytuacji, gdy kierowca nie ma Zielonej Karty? Wówczas absolutnie konieczne jest wykupienie tzw. ubezpieczenia granicznego. Jest to krótkoterminowa polisa OC, którą można nabyć na przejściu granicznym po stronie polskiej lub w jednej z agencji ubezpieczeniowych. Minimalny okres, na jaki można ją zawrzeć, to 30 dni. Jazda bez ważnego OC jest w Polsce surowo karana.

Konsekwencje braku ważnego ubezpieczenia:

  • Pełne pokrycie kosztów szkody: W razie wypadku, sprawca poruszający się nieubezpieczonym pojazdem musi pokryć z własnej kieszeni całość kosztów odszkodowań dla poszkodowanych, które mogą sięgać setek tysięcy złotych.
  • Wysokie kary finansowe: Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) nakłada dotkliwe kary za brak ciągłości w OC. W 2025 roku są one jeszcze wyższe i mogą przekroczyć 12 000 zł dla samochodów osobowych.

Podróż polskim samochodem do Ukrainy: Zielona Karta czy lokalne ubezpieczenie?

Planując podróż do Ukrainy samochodem zarejestrowanym w Polsce, również musimy zadbać o odpowiednie dokumenty ubezpieczeniowe. Ukraina należy do systemu Zielonej Karty, co oznacza, że polscy kierowcy muszą posiadać ten certyfikat, aby ich krajowe OC było ważne na terytorium Ukrainy. To najprostsze i najtańsze rozwiązanie.

Dostępne opcje ubezpieczenia dla Polaków jadących do Ukrainy:

  • Zielona Karta: Większość polskich ubezpieczycieli wydaje ją bezpłatnie do rocznej polisy OC. Warto złożyć wniosek o jej wydanie na kilka tygodni przed wyjazdem.
  • Ukraińskie ubezpieczenie graniczne ("автоцивілка"): Konieczne, jeśli z jakiegoś powodu nie posiadamy Zielonej Karty.

Co zrobić, jeśli stoimy już na granicy i zorientowaliśmy się, że nie mamy Zielonej Karty? Rozwiązaniem jest zakup ukraińskiego ubezpieczenia granicznego. Można je wykupić w punktach sprzedaży zlokalizowanych tuż po przekroczeniu granicy po stronie ukraińskiej. Jednak wygodniejszą, szybszą i często tańszą alternatywą jest zakup lokalnej ukraińskiej polisy OC online, jeszcze przed przekroczeniem granicy.

Pozwala to zaoszczędzić czas i uniknąć stresu. Taką polisę można nabyć na przykład przez ukraińskie serwisy płatnicze, takie jak https://easypay.ua/ua/catalog/avto-insurance/osago. Po opłaceniu polisa przychodzi w formacie PDF na adres e-mail i wystarczy ją wydrukować lub zapisać w telefonie. Minimalny okres ważności takiej polisy to 15 dni. Posiadanie ważnego ubezpieczenia jest kluczowe, ponieważ w razie wypadku procedura uzyskania odszkodowania bez niego jest niezwykle skomplikowana i kosztowna.

Praktyczne porady dla kierowców przekraczających granicę polsko-ukraińską w 2025

Samo ubezpieczenie to fundament, ale bezpieczna i sprawna podróż wymaga szerszego przygotowania. Przede wszystkim należy skompletować wszystkie niezbędne dokumenty. Oprócz ważnego paszportu, prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego, kluczowe może okazać się upoważnienie od właściciela pojazdu.

Jeśli podróżujemy autem firmowym, leasingowanym lub pożyczonym, koniecznie musimy posiadać notarialnie poświadczoną zgodę na korzystanie z pojazdu, przetłumaczoną na język ukraiński. Brak tego dokumentu może być podstawą do odmowy wjazdu.

Równie ważne jest techniczne przygotowanie samochodu. Standardowe wyposażenie, takie jak gaśnica, trójkąt ostrzegawczy i apteczka, to absolutna podstawa. Warto również pamiętać o sezonowych wymogach – w Ukrainie od 1 grudnia do 1 marca obowiązuje nakaz używania opon zimowych.

Przed długą trasą zaleca się sprawdzenie stanu płynów eksploatacyjnych, ciśnienia w oponach i oświetlenia, biorąc pod uwagę, że stan dróg lokalnych w Ukrainie bywa zróżnicowany. Samo przekraczanie granicy przebiegnie sprawniej, jeśli wcześniej sprawdzimy natężenie ruchu na przejściach, korzystając z oficjalnych serwisów Straży Granicznej lub grup w mediach społecznościowych.

Należy też pamiętać o przepisach celnych, które określają limity na przewóz alkoholu, papierosów czy gotówki – kwoty powyżej 10 000 EUR trzeba zadeklarować.

Po wjeździe do Ukrainy trzeba dostosować styl jazdy do lokalnych przepisów. Limit prędkości w terenie zabudowanym wynosi 50 km/h, a poza nim najczęściej 90 km/h. Istotną różnicą jest obowiązek jazdy na włączonych światłach mijania poza terenem zabudowanym przez całą dobę w okresie od 1 października do 1 maja. Bezwzględnie należy też pamiętać o całkowitym zakazie prowadzenia pojazdów po spożyciu alkoholu – limit wynosi 0,0 promila. Stosowanie się do tych zasad zapewni spokojną i bezpieczną podróż.

(Artykuł sponsorowany)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%