Krystyna Wagner, szefowa kartuskiego sanepidu, podczas zdalnej sesji Rady Powiatu mówiła o trudnej sytuacji w PSSE w Kartuzach. Podobnie jak w całej Polsce brakuje tam rąk do pracy: "Pracujemy bez wytchnienia, nocą, wieczorami i w weekendy" - podkreśliła. Wyjaśniła także, dlaczego powiat kartuski znalazł się w czerwonej strefie.
Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Kartuzach Krystyna Wagner streściła pokrótce przebieg rozwoju epidemii w powiecie kartuskim.
Pierwszy przypadek mieliśmy 17 marca, po miesiącu było 9 przypadków zakażeń. 15 lipca było 37 przypadków, a miesiąc później już 93 przypadki. Pod koniec sierpnia pojawiła się strefa żółta - na dzień 30 sierpnia mieliśmy już ponad 200 przypadków. Do lipca epidemia rozwijała się powoli. Jednak miesiąc później było już 326 przypadków - to wzrost o ponad 230 w ciągu miesiąca. I teraz obserwujemy coraz większy wzrost. Jednego dnia mieliśmy aż 49 nowych przypadków - to ogniska w szpitalu w Dzierżążnie, Kartuzach oraz w KP PSP w Kartuzach, a niedawno Covid-19 pojawił się u pensjonariuszy w DPS w Stężycy. W pierwszym okresie epidemii przebadaliśmy wszystkie DPS-y, wszystkie wyniki były negatywne. Wybiórczo sprawdziliśmy pensjonariuszy, wówczas nie było ani jednego przypadku. Teraz niestety pojawiło się ognisko w Stężycy - tak jest w całej Polsce, w kraju powoli zaczynają pojawiać się ogniska w DPS-ach - podkreśliła.
"Pracujemy nocami i w weekendy"
Krystyna Wagner zwróciła uwagę na trudną sytuację pracowników sanepidu - jest ich zbyt mało.
- Przez pierwsze miesiące epidemii byliśmy lekarzami, psychologami. Mieliśmy setki i tysiące telefonów, wszyscy dzwonili do nas - zresztą zgodnie z życzeniem premiera. Powiedział on wówczas: jeśli są problemy, proszę kontaktować się z inspekcją sanitarną. Ale inspekcja zatrudnia tyle osób, ile zatrudnia. Dlatego mają państwo problem z dodzwonieniem się do nas - podkreśliła.
Zaznaczyła, że Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Kartuzach jest niewielką stacją - porównując do liczby ludności w powiecie kartuskim.
Zgłaszałam te potrzeby wyżej, jest zrozumienie, ale nie ma przełożenia na rzeczywistość. Dziś będę apelowała o dwie osoby, najlepiej stażystów, aby przychodziły codziennie i nam pomagały. Mówiłam o tej sytuacji panu staroście, nie jesteśmy w stanie na bieżąco wykonywać nałożonych na nas obowiązków. Niektórzy pracownicy są na zaległych urlopach, które przecież muszą wykorzystać. My pół roku pracujemy bez wytchnienia, to noce, wieczory, soboty i niedziele. My też musimy trochę odpocząć, ludzie już więcej nie wytrzymają. O tej sytuacji wie Gdańsk, Warszawa. Mówi się, że wyposażeni zostaniemy w dwa telefony, w tablety, ale człowiek jest w stanie odebrać tylko jeden telefon na raz. Sytuacja jest bardzo trudna. Czasami prosimy też o pomoc sąsiednie stacje - zaznaczyła Krystyna Wagner.
Starosta Kartuski Bogdan Łapa podkreślił, że wie o trudnej sytuacji sanepidu.
- Monitorujemy sytuację, wiemy jaka jest dzisiaj i postaramy się zrobić wszystko, aby pani pomóc - zadeklarował.
Apel: dystans, maseczki i tryb rotacyjny w zakładach pracy
Szefowa sanepidu wyjaśniła, dlaczego w powiecie kartuskim pojawiła się czerwona strefa.
- Zaważył gwałtowny wzrost nowych przypadków. Początkowo jako cały powiat byliśmy na 5. miejscu pod względem stwierdzonych zakażeń, długi czas na 4. miejscu po Gdańsku, Wejherowie, Gdyni a od wczoraj przeskoczyliśmy na 3. miejsce w województwie pomorskim. Gdynia ma mniej zakażeń niż powiat kartuski - podkreśliła Krystyna Wagner.
Zaapelowała również do właścicieli zakładów pracy, aby tam, gdzie można - ze względu na tę dynamiczną sytuację, wprowadziły system pracy rotacyjnej.
Jeśli zdarzy się zakażenie, lepiej będzie objąć kwarantanną mniejszą grupę osób, wpłynie to też m.in. na mniejsze obciążenie komunikacji publicznej. Ważne są środki do dezynfekcji rąk, apeluję o zachowanie dystansu, minimum półtora metra w zakładzie pracy. Dystans to jeden z najważniejszych czynników jeśli chodzi o przeciwdziałanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Proszę też nosić maseczki. To wszystko to jedyny sposób, aby na razie powstrzymać koronawirusa - powiedziała.
Zwróciła uwagę na fakt, że mieszkańcy nie do końca zdają sobie sprawę z powagi sytuacji.
Docierały do nas takie pytania: czy możemy w sierpniu zorganizować wesele tak, że w jednej sali będzie 150 osób, w innej 150, a w trzeciej 100. Oczywiście, że nie można - w żółtej strefie limit wynosi 150, w czerwonej - 50. Jak jestem czasami w sklepie, to zwracam uwagę osobom bez maseczki. I słyszę: no i co z tego, co mi pani zrobi? Niestety wielu ludzi to lekceważy, wielu zdaje się wykształconych - mówiła szefowa Sanepidu.
Radny powiatowy z koronawirusem
W dyskusję włączył się też radny Paweł Kowalewski. Oznajmił, że dziś sam otrzymał pozytywny test na obecność koronawirusa i musi przebywać w izolacji.
- Jestem odizolowany w domu, ale jedynie co martwi mnie w tej całej sytuacji to fakt, że dlaczego tak długo czekamy na wyniki? Test zrobiłem w poniedziałek, dziś otrzymałem wynik. Gdyńskie laboratorium wykonało test w jeden dzień, ja zrobiłem test w Gdańsku. W takim przypadku nie jesteśmy w stanie wyeliminować osób zakażonych.
- Nie mam wpływu na sprawę laboratoriów. To jest w gestii wojewody. Na to składa się szereg sytuacji, być może jest dużo osób badanych w tym samym czasie? Sami robimy co możemy, staramy się dzwonić do różnych laboratoriów, przyspieszyć badanie tych próbek. Niestety nic więcej nie możemy - powiedziała Krystyna Wagner.
Z apelem do mieszkańców zwrócił się radny Jerzy Ropel, który jest także ordynatorem oddziału chirurgii w kartuskim szpitalu.
Apeluję, aby w związku z czerwoną strefą wydać odezwę, aby mieszkańcy stosowali się do zaleceń. Nie ma innego wyjścia. Obyśmy jak najszybciej wyszli z tej czerwonej strefy. Jeśli wzrost ten pójdzie gwałtownie, będziemy mieli tak jak w Hiszpianii. To, co mówił minister zdrowia: ludzie, opamiętajcie się! Noście maseczki i zachowujcie dystans.
... 11:25, 25.09.2020
Ale ludzie dalej będą kwestionować te wszystkie zalecenia i całą pandemie. To się nie zmieni. Dla niektórych problemem jest na parę minut w sklepie czy kościele ubrać maseczke... A najśmieszniejsi są ci co zakładają ją na same usta... No aż żal bierze jak się widzi tak założone maseczki. Było w miarę dobrze, ale teraz widzicie skutki lekceważenia w postaci czerwonej strefy.
Ludzie11:32, 25.09.2020
Ludzie zasugerowali się wypowiedzią premiera z przed wyborów.
Ja11:43, 25.09.2020
Tylko *%#)!& mógł uwierzyć w jego słowa... niech każdy ma pretensje do siebie to że ktoś kit wciska to jeszcze nie znaczy że to prawda
....11:52, 25.09.2020
wybory były już dawno i wtedy nie było tylu zachorowań co teraz. Ty będziesz przez 5 lat powoływał się na te słowa?
@Ludzie11:43, 25.09.2020
Tak, jakimi słowami? Bo ja nie przypominam sobie aby premier mówił że jest koniec pandemi, że znosi wszystkie zalecenia i że wracamy do "normalności". To nie wina premiera że ludzie w wakacje odpuścili stosowanie zaleceń.
,,,,11:47, 25.09.2020
Już cytuję Wirus opanowany.Wielki Szu go wypłaszczył.
He he11:45, 25.09.2020
W starostwie ludzi nie brakuje. Nic nie robią od pół roku a biorą wysokie pensje. Wysłać ludzi ze starostwa do pomocy w sanepidzie i doraźnie problem będzie rozwiązany.
komisar11:56, 25.09.2020
Epidemia strachu i psychozy zwolnić wszystkich i zatrudnić normalnie myślących i odpowiedzialnych
xxxy11:59, 25.09.2020
zapraszam panie z sanepidu na kontrolę do sklepu Maroko na Prokowskiej! Pani, która kasuje pieniądze jest w rękawiczkach i w tych samych rękawiczkach idzie kroić wędlinę. Natomiast maseczki wszystkie noszą pod nosem i nie upominają klientów żeby założyli maskę
443355502q12:01, 25.09.2020
ale ty jesteś zje.....b , poważnie bawią cię takie donosy ??? pewnie łazisz w dziurawym kondomie na głowie jo???
Głupota 12:13, 25.09.2020
Takie świrusy kablaże, powinni siedzieć w domu i nie truć życia tym którzy myślą samodzielnie i chcą normalnie żyć
Wstyd12:16, 25.09.2020
Donosić z błahych powodów.
Sanepid13:56, 25.09.2020
To nie są donosy tylko lekceważenie powagi sytuacji i trzeba tępić takich ignorantów,brawo za "donos"
.,.15:43, 25.09.2020
Ja już dawno to zauważyłam, dlatego nie robię tam zakupów produktów "luzem". Wole iść po wedlinę np do Nordu lub kupić paczkowane z Lidla
Arogancja19:39, 25.09.2020
To sam załóż biznez i stan za 2000tys za lada i rozłóż towar i podłogę umuj to zaczniesz szanować ludzi a nie donosicie do sanepidu i do sanepidu sprawdź czy przestrzegają obostrzeń
Zocha08:39, 26.09.2020
Jesteś zalosny! Donosicielu! Jak coś tobie nie pasuje to nie chodź tam do sklepu! Masz inne to idź tam. Kablazu!
Brayant12:13, 25.09.2020
No w końcu się wzieli za robotę!!!! Dosyć kawkowali z pokoi do pokoi i plotkami się zajmowali!!! Niech zobaczą jak to jest ciężko pieniądz zarobić! Są dosyć wypoczęci w tej pracy(sanepidzie) to teraz niech śmigają!!!!!
Panie Drewka 12:14, 25.09.2020
Wyjaśni pan dlatego wstawia pan to na swoją stronę? Bo przecież widoczne jest to jak mała klikalność jest w artykułach o swirusie, którego nie ma. Panie z sanepidu już są jedną nogą w piekle za to zakłamanie. Pracują nie wiadomo ile, a tak naprawdę nie ma przy czym pracować co jest oczywiste. Biorą pieniądze (moje pieniądze) za siedzenie i w uja walenie. Nie pozdrawiam redakcji, pań z sanepidu oraz wszystkich mediów.
Jesień średniowiecza12:14, 25.09.2020
Myślenie że maseczki z materiału bronią przed rozpowszechnianiem COVID to średniowiecze. Trzeba uruchomić masową produkcję masek z filtrem węglowym jedynie to miało by sens.
Tylko kombinezon19:18, 25.09.2020
NURKA + butle tlenowe zabezpieczą nas przed wirusem oraz smogiem, który sami produkujemy w naszych śmieciopałach.
??????12:15, 25.09.2020
A gdzie te trupy na ulicach skoro zerwona strefa to już powinno być tragicznie. Robią z ludzi *%#)!& a ludzie im wierzą i zasuwają w kagancach ??????
Przylbica12:22, 25.09.2020
Zastanówcie się co Wam dają te pseudo przyłbice krótkie na nos i usta. Czy wirus jak już krąży w powietrzu, nie przejdzie dookoła plastiku? Leci tylko w linii prostej? Przed czym Was to ochroni? Zastanawiam się jaki to ma sens, przylbica, szybka plastikowa oddalona od twarzy na 5, 7 cm?
K.18:55, 26.09.2020
Przyłbice dają tyle samo co maseczki z materiału. Wirus przejdzie dookoła plastiku, ale też przejdzie przez materiał. Jedyne przed czym chronią oba te produkty to przed opluciem.
W końcu12:31, 25.09.2020
Pracują,ciężko z trybu nieroba przejść w system cieżkiej pracy .Koniec kawkowania?
Do redakcji12:50, 25.09.2020
Dlaczego nikt nie pisze o faktycznej liczbie chorych w szkole w Gołubiu i Szymbarku ???????
Kereq12:51, 25.09.2020
"Początkowo jako cały powiat byliśmy na 5. miejscu pod względem stwierdzonych zakażeń, długi czas na 4. miejscu po Gdańsku, Wejherowie, Gdyni a od wczoraj przeskoczyliśmy na 3. miejsce w województwie pomorskim." - ta Pani nie ma pojęcia, o czym mówi. Wskaźniki zakażeń oblicza się w przeliczeniu na 10 tys. mieszkańców. Gdańsk i Gdynia zawsze miały mniej zakażeń w przeliczeniu na 10 tys. osób. Na pierwszych miejscach były powiaty wejherowski, pucki i malborski.
@Do redakcji12:54, 25.09.2020
Bo nikt tego nie wie. Nawet sanepid!!! Teraz robi się testy tylko osobom objawowym. Bezobjawowcy mogą chodzić spokojnie do sklepu i zakażać zdrowych ludzi.?
a ja sobie myślę13:02, 25.09.2020
Jak Pani Krystynie Wagner , jest tak ciężko , to niech ustąpi innej młodej , ogarniętej osobie .
Prawda13:13, 25.09.2020
Radny ma świrusa i nic mu nie jest. Nie dociera do was, jak jesteście oszukiwani?
Zamknąć szkoły13:17, 25.09.2020
Jeśli tymczasowo na 2 tygodnie nie zamkną wszystkich szkół to powiat kartuski czeka katastrofa
kasa sie liczy13:29, 25.09.2020
Praca w świątek, piątek i niedzielę czy jak kto woli w weekendy i wieczorami za darmo nie jest. Przecież jest dodatek 75 % wynagrodzenia zasadniczego. Pandemio trwaj ;)
ankrti13:49, 25.09.2020
Trzeba robić kontrole po sklepach , pciągach, tego niestety brak i ludzie się rozbestwili.
Co za @#$18:10, 25.09.2020
Ludzie się rozbestwili? Postępują jak wolni ludzie, a nie jak ty, niewolniku! I tak zaproś mnie na oddział, przyjdę. Jeszcze lepiej do Bergamo.
Zen14:18, 25.09.2020
Po kilu dekadach nic nie robienia nie narzekajcie.
Bono19:54, 25.09.2020
Chociaż raz w życiu mogą trochę popracować
Marek so14:29, 25.09.2020
Pracuje 40-ci lat bez wytchnienia, w swieta i wieczorem, tez w nocy. I co z tego wynika?
Na emeryturze odpoczne.
GS Żukowo17:22, 25.09.2020
W tym sklepie przy 3 Maja wszystkie ekspedientki obsługują z odkrytymi nosami, kierownictwo siedzi razem na otwartym zapleczu bez masek. Dostawcy wchodzą do środka bez masek. Nikt tam nie dezynfekuje rąk i klienci też mogą wchodzić bez masek. Ogólnie syfiasto to moim zdaniem wygląda. Tam raczej nikt w pandemię nie wierzy. W środku może być tyle osób, ile się zmieści.
i co?18:10, 25.09.2020
Zachorowali? Zazdrościsz naiwniaku
Do wyżej19:19, 25.09.2020
Może nie zachorowali jeszcze, ale mogli kogoś zarazić.
Stażystów17:27, 25.09.2020
Ciągle tylko zatrudniają w tych urzędach stażystów, żeby mieć za darmo prawie pracownika. Na przyuczanie stażystów czas się znajdzie?
Brudasy19:16, 25.09.2020
W kwietniu wszyscy płakali, że nie ma maseczek. Szyli ich setki i tysiące, prali i prasowali, rozwozili, a dzisiaj już nikt ich nie chce... Śmieszne, nielogiczne i niekonsekwentne zachowania. Ta maseczka ma znaczenie higieniczne, żeby nie pluć, nie dotykać twarzy, gdyż brudzą się wtedy ręce. Noszenie jej pod nosem, czy na szyi, tylko przyspiesza jej brudzenie od dotykania, od potu i łoju. Trzeba ją zdejmować trzymając za gumki, zmieniać często, co cztery godzin ! Ręce dezynfekować przed wejściem do sklepu i po wyjściu! ?
Większość nie potraf19:27, 25.09.2020
tak robić jak radzisz - tak jak nie potrafi przestać kotłować węglo-śmieciami we wszystkopałach, czyli truć siebie i nas. Wdychamy CZAD i wdychamy WIRUSA. Długo nie pociągniemy przez te dwie zarazy jednocześnie !!!
Szukam pracy 19:26, 25.09.2020
Ustąp pani stanowiska czas na młodych,uzdolnionych,wykształconych co mają zapał do pracy a nie.tylko stękać
Ja też13:18, 26.09.2020
Chętnie będę wprowadzać dane, pisać i wysyłać pisma zawiadomienia o kwarantannie. Mam duże doświadczenie w pracy administracyjnej. Mogę pracować na drugą zmianę nawet. Nie mam znajomości. Na bezrobociu nawet nie jestem. Szukam pracy dodatkowej.
Donoss19:35, 25.09.2020
Dziś w sklepie delikatesy koło ronda Panie nie miały ubranych maseczek i chodziły bez na sklepie klienci co niektórzy też nie umieją ubrać, w jednym sklepie odzieżowy nikt nie miał maseczki łącznie z klientami
hsddjs21:34, 25.09.2020
a miały chociaż stringi???, sprawdzałeś, no co zboqu??? ?
Sanepid19:47, 25.09.2020
Sanepid jak przychodnia, działa w formie tele kontroli. - Tu sanepid, czy wszystkie ekspedientka pracuje w maseczkach na nosie? Czy myją ręce mydłem? -
Pisiory 20:51, 25.09.2020
Dwóch stażystów potrzebujecie? Nie stać was na normalną umowę o pracę.?? To jakaś kpina.. Białorus 2
info21:00, 25.09.2020
pracujecie ? ta ? to czemu ŻADNYCH zgłoszeń nie przeprzyjcie ? czemu nie chodzicie na kontrole ?
co wy przez cały czas robicie ??!! konkretnie
edukacja21:42, 25.09.2020
Jeśli ocenzurowali to szukajcie na youtube.com w realu24 wypowiedź profesora med. Ryszarda Rutkowskiego
Zocha08:42, 26.09.2020
Bardzo dobrze niech sanepid pracuje w końcu zobaczą co to praca. Za darmo pieniędze nie spadają. Pracować pracować!!! Bo ta śmieszna pandemia jeszcze potrwa
MB08:48, 26.09.2020
Telemarketing - też "praca"
hmm..16:23, 26.09.2020
Ja się pytam co robi Policja???
Mamy czerwoną strefę a ludzie chodzą bez masek po ulicach jak gdyby nic się nie stało, chcesz się zarazić Twoja sprawa ale nie zarażaj innych , jest nakaz noszenia to trzeba nosić, tylko aby osiągnąć cel to trzeba konsekwentnie kontrolować i karać tych co nie noszą, a nie- jedzie radiowóz a policjant odwraca głowę bo nie było zgłoszenia, w ten sposób do niczego nie dojdziemy będzie tylko gorzej.
Jagódka17:35, 26.09.2020
o manu, gdzie takich ludzi produkują, albo hodują z jakiej klatki hodowlanej wyszli ?
Do hmmm16:15, 27.09.2020
Policja nic nie może, bo nakaz noszenia masek nie jest zgodny z prawem!
Decyzja10:46, 28.09.2020
ile decyzji wydali w Sianowie
10 6
A najlepsi są ci, którzy noszą maski na brodzie. Ale pewnie obawiają się żeby im szczęka na glebę nie gruchnęła.
7 7
Ale jesteś obrzydliwym człowiekiem
9 17
Najśmieszniejsi są ci którzy wierzą w tą pandemie i chodzą w maseczkach. Żal mi ich naiwności i glupotyv
1 8
przeciez nasz zryty premier powiedział ze jestesmy uratowani wirus minił jest ok na wybory trza iśc .jaką sile ma ten pis nawet pandemie na troche wstrzymali zeby zrobic wybory