Rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Gdańsku Mariusz Kaźmierczak poinformował, że w czwartek przed Sądem Rejonowym w Wejherowie zapadł wyrok w sprawie przeciwko Krystianowi W. ps. Krystek oraz czterem innym osobom. Z uwagi na charakter sprawy proces toczył się za zamkniętymi drzwiami.
Jak powiedział PAP sędzia Kaźmierczak, Krystian W. został skazany na 15 lat więzienia, 12 tys. zł grzywny, dożywotni zakaz pracy i opieki nad nieletnimi, zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych przez pięć lat oraz na kary zadośćuczynienia.
Były szef Zatoki Sztuki w Sopocie - Marcin T. usłyszał wyrok 6 lat więzienia za popełnienie pięciu przestępstw przeciwko wolności seksualnej. Mężczyzna ma też 10-letni zakaz zajmowania stanowisk związanych z opieką nad dziećmi oraz zadośćuczynienie.
Pozostali trzej oskarżeni usłyszeli wyroki od roku i trzech miesięcy do dwóch lat pozbawienia wolności. Czwartkowy wyrok jest nieprawomocny.
Z uwagi, że Krystian W. dopuszczał się przestępstw wobec nieletnich dziewcząt media określały go jako "łowca nastolatek". Prokuratura Okręgowa w Gdańsku oskarżyła Krystiana W. oraz cztery inne osoby m.in. o czyny o charakterze seksualnym.
Krystianowi W. zarzucono popełnienie 65 przestępstw (w tym 40 o charakterze seksualnym) na szkodę 35 pokrzywdzonych oraz na szkodę banku, Skarbu Państwa i towarzystw ubezpieczeniowych. Według aktu oskarżenia, W. dopuścił się gwałtów oraz współżycia z dziewczętami poniżej 15. roku życia.
Pokrzywdzone zostały co najmniej 33 kobiety, z czego większość nie była pełnoletnia, a pięć nie miało ukończonych nawet 15 lat. Krystian W. na etapie śledztwa nie przyznawał się do popełnienia zarzuconych mu przestępstw.
Sprawę "łowcy nastolatek" media opisywały od 2015 r. Po samobójstwie 14-letniej Anaid pojawiły się publikacje, które wskazywały, że dziewczyna została przed śmiercią zgwałcona.
Dziennikarskie śledztwo w sprawie śmierci nastolatki zainicjował "Reporter - Magazyn Kryminalny", które odkryło inne poszkodowane nastolatki i młode kobiety. Wówczas połączono też działalność "łowcy nastolatek" z sopocką Zatoką Sztuki, gdzie "Krystek" dorabiał.
Śledztwo w sprawie przestępstw mężczyzny wszczęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku, która oskarżyła go o 65 przestępstw.
"Krystek" działał nie tylko w Sopocie, Pucku i Wejherowie. Z książki dziennikarza śledczego Mikołaja Podolskiego wynika, że "Krystek" swoje ofiary przywoził także do Sierakowic oraz do dyskoteki pod Kartuzami.
Jedna z dziewczyn opowiada, że za pieniądze uprawiała tam seks z menadżerami klubu. Inna zeznała, że "łowca nastolatek" poznał ją na dyskotece pod Kartuzami i tam siłą wepchnął do auta, a następie wywiózł do lasu.
[ZT]32733[/ZT]
Czemu nie dozywocie18:21, 22.02.2024
Za tyle grzechów zwykły człowiek by obrobił kiosk by dostał tyle a tu tyle gwałtów i rozboi i cienka kara
Użytkownik18:44, 22.02.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Blue star19:15, 22.02.2024
Chodzi o blue star?
Michał19:21, 22.02.2024
A do Sierakowic ? Ciekawe do kogo?
Użytkownik20:13, 22.02.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
# brodacz 08:22, 23.02.2024
Ty lepiej pilnuj swojej córki
Kristiano Grey15:13, 23.02.2024
Ach te dzisiejsze dziewczęta
1 0
malo tam blachar?