Do Sądu Okręgowego w Słupsku skierowano akt oskarżenia przeciwko czterem mężczyznom, w tym trzem będącym funkcjonariuszami Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni, oskarżonym m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się hazardem - podała Prokuratura Okręgowa w Szczecinie.
Cztery osoby, w tym trzy będące funkcjonariuszami Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni, oskarżono m.in. o udział w zorganizowanej grupie przestępczej związanej z hazardem. Jej członkowie mieli też przyjmować korzyści majątkowe w zamian za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa, nie dopełniać obowiązków służbowych, a także ukrywać korzyści majątkowe pochodzące z przestępstw.
- Dwaj funkcjonariusze wskazanej służby (Michał G. oraz Marcin R.) wykonujący obowiązki służbowe w komórkach zajmujących się zwalczaniem nielegalnego hazardu brali udział w zorganizowanej grupie przestępczej, zajmującej się urządzaniem nielegalnych gier hazardowych - przekazała w komunikacie Prokuratura Okręgowa w Szczecinie. - W ramach podziału zadań i obowiązków wewnątrz grupy przestępczej oskarżeni informowali pozostałych jej członków o planowanych kontrolach lokali, w których urządzano nielegalne gry hazardowe na terenie województwa pomorskiego.
Kontrole okazywały się nieskuteczne, ponieważ po przekazanych wcześniej informacjach, lokale te były niezwłocznie zamykane. W zamian za przekazywanie informacji, funkcjonariusze otrzymywali co miesiąc od 3 do 8 tys. zł.
Aktem oskarżenia objęto również Mirosława Ł., który urządzał na terenie województwa pomorskiego nielegalne gry hazardowe oraz przekazywał korzyści majątkowe w zamian za informacje o planowanych kontrolach lokali. Z kolei funkcjonariusz Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni Sebastian P. "mając informację o popełnionym przestępstwie skarbowym, polegającym na podżeganiu do urządzania nielegalnych gier hazardowych", zaniechał podjęcia czynności służbowych w celu przeprowadzenia postępowania przygotowawczego.
- W toku prowadzonego śledztwa prokurator zabezpieczył na mieniu oskarżonych grożące im grzywny oraz przepadki równowartości korzyści uzyskanych z przestępstwa, poprzez zajęcie pojazdów oraz ustanowienie hipotek oraz zakazu zbywania i obciążania nieruchomości należących do oskarżonych. Łączna wartość zabezpieczonego mienia wynosi niemal 1500000 zł - przekazała prokuratura.
Proceder trwał od 2016 do kwietnia 2023 roku. W tym czasie oskarżeni funkcjonariusze publiczni przyjęli łącznie korzyści majątkowe w kwocie co najmniej 580 000 zł.
Z wyjątkiem oskarżonego Mirosława Ł. pozostali oskarżeni nie byli karani sądownie. Za zarzucone przestępstwa oskarżonym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Akt oskarżenia jest kolejnym, dotyczącym działalności wskazanej grupy przestępczej. Dotychczas prokurator skierował akt oskarżenia przeciwko 20 jej członkom.
(misz/ jann/)
0
0
0
0
0
0
15 0
A ja już rok temu pisałem że zamykają tylko tych co w łapę nie dali, bo tych salonów jest wszędzie pełno i uuja z tym robią
11 0
W okolicy moge naliczyc z 20 salonow w promieniu 10km i nikt z tym nic nie robia okradaja jawnie skarb panstwa
4 0
Jakoś to nikogo nie dziwi, że mundurowe służby to nie płotki
0 0
Jakby ktos nie wiedzial cale nasze Panstwo jest skorumpowane a wszyscy pracujacy na umowe czy przedsiebiorcy sa zwyczajnie dy*ani bez mydla, nikt z tym nic nie robi, lud ciemny i gluchy, policjant moze wysadzic komende z nielegalnego granatnika pochodzacego z paserstwa i dzieki wbudowanemu fartowi przezyc to alkus dostal podwyzke i granty, francuzi to sie za glowe lapia jak to slysza czas powiedziec jak nas pradziadowie liberum veto temu szmatlastwu i jawnemu sr*niu w twarz zwyklemu ludowi