Radni gminy Sulęczyno nie dostają materiałów na sesje w wymaganym terminie. - Chcielibyśmy się przygotować do sesji. Ale kiedy? Przychodzimy na sesje i nie wiemy co nas czeka, bo na stole leżą projekty uchwał. Z tą praktyką trzeba skończyć - mówił radny Kazimierz Gawin.