Lokal przy Rynku, który kiedyś zajmowała Informacja Turystyczna, a później Wydział Kultury, Sportu i NGO, jest do wynajęcia. Burmistrz chce, aby mieścił się tam lokal gastronomiczny. To kolejny krok w stronę ożywienia centrum miasta.
Burmistrz Kartuz Mieczysław Gołuński podejmuje kolejne kroki w celu ożywienia centrum miasta. Najpierw zmieniono tam organizację ruchu poprzez wyłączenie jednej z części Rynku, potem zerwano asfalt odsłaniając zabytkową kostkę, aż w końcu zorganizowano Rynek Kwiatowo-Warzywny. Teraz pojawiło się "ogłoszenie o należącym do gminy lokalu do wynajęcia.":http://poczta.kartuzy.pl/bip/2015/ogl29.15.pdf
Pomieszczenia przy ul. Rynek 2 kiedyś zajmowała Informacja Turystyczna, później mieścił się tam Wydział Kultury, Sportu i NGO, który został zreorganizowany przez obecnego włodarza miasta. Burmistrz chce przeznaczyć lokal na usługi gastronomiczne, ogłoszono więc ustny przetarg. Pomieszczenia zajmują 93,49 m2, w tym piwnica - 11,94 m2. Umowa dzierżawy obowiązywać będzie na 5 lat. Stawka wywoławcza to 4.920 zł netto.
Zainteresowani mogą obejrzeć lokal jutro i w poniedziałek w godz. 12.00-13.00. Przetarg odbędzie się 12 sierpnia. Tego samego dnia burmistrz spotka się m.in. z dziennikarzami, aby zaprezentować i omówić koncepcję zagospodarowania Rynku i ul. Dworcowej oraz ścieżek rowerowych w Kartuzach. O rezultatach niezwłocznie poinformujemy.
0
0
0
0
0
0
0 0
Bardzo dobra decyzja. Póki co to rynek doskonale odzwierciedla marazm coraz mniej znaczącego miasteczka: senne, puste popołudniami, smutne. Póki co Kościerzyna ma dużo więcej do zaoferowania.
0 0
Tylko ta stawka raczej nie przyciągnie wielu chętnych. Czy będzie jakikolwiek chętny? Spory obrót musiałby być, aby jeszcze utrzymać pracowników.
0 0
Będzie McDonald , będzie ruch :D
0 0
Może coś powiedzą na ten temat jogizkartuz i RobinHut oni zawsze mają dużo do powiedzenia. Nie wiedza o czym mówią ale zabierają glos. Typowi meciwody
Jest okazja mogą znowu kogoś obrażać i mieszać z błotem . Do dziela głąby
0 0
Masz racje ci dwaj to nic tylko hejtersi
0 0
"senne, puste popołudniami, smutne"
Właśnie za to je lubię.
0 0
Stawka za duża ? zobacz sobie na stawki za "ule" .
a wgl to taki np gonzalez robi na pewno duuuuuzo wieksze obroty i mysle że też niskiego czynszu nie ma :)
0 0
Gdzie mógłby powrócić kultowy bar piwny "Zagłoba"?
0 0
Proponuję muzeum wizyty L.Kaczynskiego w Kartuzach wraz .
0 0
A stawki za ule:1 wynosiła 100zł/netto,2 wynosi70zł/netto a najlepiej zlokalizowany lokal handlowy 49,20zł/netto. Aż parzy ściemą! Przetarg ustny wygra ten krewny burmistrza co ma restaurację RONDO tuż obok., dlatego właśnie przetarg ustny. CIEKAWOSTKA: wspomniany właściciel RONDA płaci czynsz za ten lokal o wiele wiele większy. Tak się dba o interes gminy. i jeszcze jedno z pewnością w umowie zostanie zawarta klauzula o pierwszeństwie wykupu lokalu no i sprawa załatwiona. Jak w rodzinie.
0 0
A gdzie jest projekt
0 0
"senne, puste popołudniami, smutne
Właśnie za to je lubię"
Ja również.
P.s I nie potrzebuję pijackich spędów,
0 0
Kiedy jest Rynek kwiatowo - warzywny??? Podobno w soboty od 7 - 12 godz. i jak na razie to BRAKKK , tam nikogo nie ma.
0 0
Czytać nie potrafisz?
"Stawka wywoławcza to 4.920 netto"
To Jest stawka za cały lokal. Człowiek jest najważniejszy. Zwłaszcza ten z rodziny.
0 0
AAA...... może by tam sprzedawać te słynne w kampanii wyborczej jajka burmistrza i gąski dla tysięcy turystów z Gdańska?
0 0
pomysł dobry , wykonanie już niekoniecznie . Brak zgody wspólnoty na plany w budynku są lokale mieszkalne i jest dość trudno uzyskać akceptację przebudowy wynajętego lokalu , przy dość dużych kosztach stworzenia lokalu gastronomicznego w budynku który nie jest do tego dostosowany (zwiększenie zapotrzebowania energii: technologia kuchni , wentylacja , co. nagrzewnice wentylacyjne wodne lub niestety elektryczne i jeszcze większe zapotrzebowanie energii elektrycznej , klima chyba nie będzie a czas dzierżawy na 5 lat . I najlepsze zapisy , pierwszy o partycypacji remontów (rozumiem że nie dzierżawionego lokalu a części wspólnych ) i drugi po ustaniu dzierżawy wszelkie nakłady przechodzą nieodpłatnie na własność gminy ( jeżeli za pięć lat ktoś inny wygra przetarg to ten co poniósł największe nakłady odchodzi z kwitkiem) .
0 0
W Kartuzach nie ma pensjonatów ani hoteli ani kwater turystycznych i ktoś przez wiele lat z tego miasta chce zrobić miasto turystyczne. Przy założeniu że jeziora oczyścimy to tak naprawdę nie ma tu brzegu nadającego się na kąpielisko
(Jedyne miejsce to od strony Grzybna). W tym układzie wolimy jeździć nad jezioro Białe. Pytanie komu ma służyć Rynek? Myślę że Rynek ma służyć naszym mieszkańcom i tym którzy w tym muszą w różnych instytucjach tego miasta załatwiać sprawy. Np. czekając na rozprawę w sadzie mogą się odstresować w lodziarni. Nie mniej problem jest inny że przy obecnym sadzie nie ma parkingów i przy nowo budowanym jest o 50% mniej niż norma przewiduje. W ten sposób nie spędzimy ludzi do centrum miasta. Burmistrz musi myśleć o nowych miejscach parkingowych bo to miasto będzie się dalej wyludniało. Ludzie chcą mieć samochody tyle że nie ma gdzie zaparkować. W tym może pomóc tylko dekret prezydenta "że jedno mieszkanie to tylko jeden samochód" To na pewno pomoże też kolei metropolitarnej. I może trójmiasto przyjedzie do Kartuz. Może gdy będą ścieżki rowerowe do trójmiasta to też pobudzi ludzi z zewnątrz ( ale jak wspomniałem nie nad jeziora kartuskie bo tu nie będzie plaż .
0 0
Siostra jego żony ma knajpę obok na rogu i tego nie chce wziąć czy Gołuński chce pokazać nam wyborcom że jest wart urzędu i dla wszystkich jest jednakowo sprawiedliwy jak na prawdziwego męża zaufania przystało i zrobi szwagrom konkurencję? Czas pokaże co wybierze,zobaczymy i będziemy mogli to ocenić.
0 0
Drugim elementem jak wynika z treści artykułu jest dalsza zmiana zagospodarowania rynku i otoczenia z którymi Burmistrz chce się podzielić z mieszkańcami i dziennikarzami , (wg mnie jest kontynuacja dwóch kadencji poprzedniego burmistrza czyli uporządkowanie tzw. centrum) . Mam nadzieje że dziennikarze i inni obecni 12 na zapowiedzianej konferencji będą bardziej interesować się nie Rynkiem i Dworcową ale jeziora (były następne badania "coroczne" i cisza) oraz w związku z bliskim startem PKM co z ul Kolejową parkingami przesiadkowymi , budynkiem dworca kolejowego i autobusowego oraz tajemniczym budynkiem handlowym obok dworca (podobnież projekty już są pozwolenie na budowę też) więc można by się tą wiedzą podzielić , "bo to że ma być tunel pod torami" to już z radnymi burmistrz przedyskutował .
0 0
Jak jest temat Rynku to nie rozwadniaj tematu jeziorami bo z tej dyskusji o wszystkim nic nie wyjdzie. To nie jest kontynuacja tego co poprzedniczka wymyślała. Mam nadzieje że Gołuński nie będzie asfaltował Rynku i deptaku i nie będzie budował rzeczek na Rynku., nie będzie wywalał kostki brukowej jak jego poprzedniczka pokazała w swojej koncepcji! i nie wyludni tego terenu. W dzisiejszych czasach jak nie ma parkingów to nie ma ludzi!
0 0
Są sprawy ważne i ważniejsze , koncepcja poprowadzenia ścieżki rowerowej przez deptak na Dworcowej jest w koncepcji Burmistrza , koncepcje rynku opracowywały różne zespoły architektów i studentów a Burmistrz ten czy poprzedni je tylko przedstawia pod dyskusję , parkingi i rynek to przypominam że ewentualność budowy parkingu podziemnego została zatwierdzona do dalszych ewentualnych realizacji podpisem Burmistrza w maju 2005r , i jakoś nie jest realizowana , koncepcje są opracowywane po to by o nich dyskutować . Tego terenu nie da sie już bardziej wyludnić .
0 0
Popieram twój ostatni wpis. Tego terenu nie można dalej wyludniać. I o to walczyło tylko 3 radnych poprzedniej kadencji i to jest przykre. Burmistrze chcą by na rynku byli ludzie , a robią wszystko żeby ten teren wyludnić!
0 0
Do "BILA",
cieszy mnie Twoja troska o podstawowe potrzeby obywateli. Masz rację, że
ludzie, którzy chcą lub muszą coś ważnego w K-zach załatwić muszą mieć
możliwość dojechania, zaparkowania i jednej lub kilku chwil na tzw. uspokojenie/
odstresowanie.
Dlatego ten lokal należy powierzyć na działalność masażu odprężającego. Takiego, co to i owszem. Odpadają drogie nakłady na ciągi wentylacyjne, przebudowy różnego typu itd.
Szyby zamalować (albo zapiaskować na mat), lekkie parawaniki wewnątrz na kajuty obróbcze, jakiś zlew na wysokości miluśka i po problemie.
Ludzie !!!! same zyski z tego projektu:
1 - małe nakłady dla inwestora,
2 - źródło niekwestionowanych przyjemności,
3 - stały dochód do kasy miasta,
4 - w razie przecholowania z zażywaniem rozkoszy krótka droga do spowiedni-
ka,
i wiele więcej innych atrakcji i korzyści dla:
władz - np bony nagrodowe do korzystania z tej placówki od burmistrza
dla wybitnie zaangażowanych współpracownic/ników urzędu,
mieszkańców - tych, którzy boją się wracać po ciemku do domu,
turystów i przyjezdnych - bo oni z dala od domu dopiero w Kartuzach
będą mogli swoim chuciom bez oporów poswawolić,
nie pomijając wszystkich innych, którzy poczuli Wolę Bożą, a w miejscu
swojego zamieszkania upustu jej dać nie mogą (myślę tu bardzo zatroskany o kondycję księży kat., opuszczonych mężów i żony, wdowach i wdowcach,
samotnych masturbujących się i w końcu wszystkich nieśmiałych, którzy tylko
ptaszkiem lub śmojdeczką bawiś sią potrafią.
Burmistrzu Kartuz, bądź Pan odważny otwarty na głosy wyborców!!
Bardzo Panu życzę: alleluja i do przodu!!!
Wielbiciel Waszego Urządu na włościach.
Niech KARTUSKI RYNEK ZOSTANIE ATRAKCJą NA SKALę MARZEń M.G.GOŁUńSKIEGO!!!!
0 0
Czemuż to, ach czemuż skasowaliście mój wpis skierowany do "BILA".
Więcej niż tej anulacji żałuję rozgarnięcia redakcyjnych umysłów. Pełnych tolerancji i demokratycznych ciągot. Ot to!!!
Zastanawiam się czy Wam to ktoś kazał (z listu Hozera do Kaszubian)?, czy może osłabienie samokontroli wywoł. upałami.
Tak, czy inaczej ubolewam nad Waszą niedojrzałą reakcją.
To też możecie wykreślić, a jakże. Bądzcie jednak pewni, że co nieco na forum
internetu powróci i wtedy Wasza "cenzura" śmieszną się okaże.
Moccccne uściski i nieustanne pozdrowienia.
0 0
W Kartuzach są hotele, również prywatni właściciele niedrogo oferują miejsca noclegowe, tylko jaką ofertę zaproponować turystą. Może ktoś ma pomysł ?
0 0
Oferta jest prosta. Rynek warzywny na rynku w sobotę od godz. 3.00 do 12.00 z gonskami z kaszubskich łączek i jajami. Burmistrza można cmoknąć.
0 0
do "@Bila",
dla Ciebie może ta oferta jest prosta, ale ja nadal nie wiem w co można (jak
powiadasz) cmoknąć burmistrza.
To poważny problem, którego rozwiązania doszukuję się w Twoim tekście.
I tak, czy go cmoknąć w warzywko, czy w ukrytą przed pospólstwem gąskę
(zapewne tu o szyjkę chodzi) z kaszubskich łączek, bo o te ostatnie "coś"(w liczbie mnogiej wyrażone) to mi się niezbyt apetyczne do cmokania nadają.
Nadal mi nie wiadomo również, czy powierzchnia elementów burmistrzowego
ciała przeznaczona do cmokania, jak piszesz drogi "@Bilu" wyczerpuje jego
wyobrażenie o zadowoleniu oraz satysfakcję z tego seansu dla gawiedzi wyborców.
jak widzisz,trzeba być ostrożnym i mieć absolutnie pełną wiedzą o sprawie, o której sią pisze. Może tym razem Państwo Redakcyjna Cenzura będzie na tyle
łaskawa i naszej wymiany zdań na konkretny temat nie wymaże.
Po takiej nadziei, niech im(Redaktorom) dopomoże ..., jak prezyd. Dudzie, amen.
0 0
sexshop! :) A tak poważnie, to jakiś fajny pub w centrum, tak po prostu, albo kawiarnia albo i to i to :) Na restauracje to chyba za małe jest no i , jak tam ktoś wyżej napisał, za duża inwestycja. Ale co by nie było z gastronomi to okoliczni mieszkańcy i tak będą blokować- no nie? To może powiększyć to RONDO, całkiem przyjemne miejsce- jestem za :)
No ale pewnie i tak powstanie tam apteka :)
0 0
a może kolejny bank ?
Jeszcze nie ma z melonikiem na rowerze.
0 0
rynek kwiatowo - warzywny jest czy tak jak w poprzednią sobotę? bo nie wiem czy iść czy nie ma po co? Ktoś wie ?
0 0
0,5 h, temu, pusto,
nawet turystów nie ma.
kolejka tylko u j...y po pieczywo.
0 0
Dzięki, dobrze że się tam znowu nie wlokłem bez potrzeby w takim skwarze.
0 0
Gołuński robi sobie to co tylko zechce. Ma w d....e pozostałych.
0 0
do "misio",
nie bądź zazdrosny. Każdy ma tam pozostałych, gdzie ich mieć lubi. Chyba, że ty masz lepsze miejsce? To je pr. ujawnij, może więcej osób skorzysta.
0 0
Brawo ! Brawo ! Dobry pomysł , ale jest jedna, główna, zasadnicza sprawa:
Z jakiej to okazji UM ma się zajmować biznesem ?
W moim przekonaniu lokal należy po prostu wycenić i SPRZEDAĆ !
Urzędy powinny zajmować się głównie organizacją, podatkami, zezwoleniami i ułatwianiem życia nam obywatelom ! Natomiast cały "biznes", lokale mieszkalne, banki, zarządzanie nieruchomościami, czy usługi, rzemiosło i przemysł powinny być w rękach PRYWATNYCH ! Państwo ma tylko pełnić NADZÓR, regulować i kasować opłaty ! Powinno być tak jak to mawiali kiedyś nasi "bracia" biblijni: Ulice i pomniki WASZE , kamienice NASZE !
0 0
A mało to lokali gastronomicznych jest w tych okolicach? Skoro oni nie mają za dużego ruchu to i nowy nie będzie go miał :)
Zerwanie asfaltu z kostki - porażka, bo cofamy się w "rozwoju"
Rynek rolno-kwiatowy na rondzie - kto będzie po nich sprzątał i dbał o czystość centrum miasta? Ostatnio widziałem podobne przedsięwzięcie w jednej z miejscowości - porażka dla wszystkich - smród, zero kupujących, a handlujący to chyba z sobą wzajemnie interesy robili :)
Czy na "dzień dobry" p.Burmistrz zatrudnił "znajomego", aby potem zwolnić grupkę pracowników Urzędu?
0 0
Kostka granitowa to porażka i cofamy się w rozwoju? Myślę że to Ty się cofasz w rozwoju!. Centrum Wrocławia, Centrum Pragi Czeskiej prawie wszystkie miasta włoskie odnawiają centra właśnie z kostki naturalnej. Sopot , Gdańsk tylko na bardziej eksponowanych miejscach układa kostkę granitową, bo na więcej ich nie stać. W Kartuzach porażką jest to że nie ma fachowców od układania kostki granitowej. Tu mój apel do pana Burmistrza żeby do naprawy tej pięknej kostki zatrudnił sprawdzonych fachowców, a nie partaczy. To co ostatnio zostało uzupełnione na rynku to porażka. Myślę że przy remoncie tej kostki znajdziecie fachowca od kostki ( np. przy Panu Stenclu -kawiarnia Perełka ułożono kostkę poprawnie).
0 0
Sprowadzić fachowców od układania kostki z Czech tam to robią taniej i w każdym centrum małego miasta jest pięknie ułożony granit.
0 0
Ożywienie centrum Kartuz to autorski pomysł duetu Gołuński Belgrau uda się to chwała nie uda się to za trzy lata nowe wybory i niebyt , warto by tylko podać ile już rynek (odsłonięcie kostki) kosztowało i ile jeszcze jego zagospodarowanie będzie kosztować , jak również inne rejony gminy co z nimi .
0 0
Koszt odsłonięcia kostki powinna pokryć była burmistrz - ekspert od wszystkiego ! To na jej OSOBISTE polecenie wylano asfalt !
0 0
co pa..cu porównujesz mały skwerek do gigantów. nie te parametry i nie ta liczba ludzi odwiedzających.
0 0
Na jeziornej gotowy lokal 160m2 za 1/3 tej ceny ta cena narynku to przesada chyba ze ktos ma do wyprania trche milionów.Na gastronomii nie ma szans.Do czynszu trzeba doliczyć wode prad ogrzewanie zaix zusy podatki pensje .Wyjdzie lekko 20 tys czyli dziennie minimum 660 zł wiec musi byc obrot 1500 zl dziennie a gdzie omortyzacja kosztow gdzie zysk a dzienny obrót na pziomie 2500 jest nie mozliwy .Ale odwaznym zycze powodzenia.