Zamknij

Dyslektykom można pomóc

Ania Frankowska 10:55, 28.05.2008 Aktualizacja: 11:07, 28.05.2008
Skomentuj

Piętnaście procent Polaków to dyslektycy, czyli osoby mające problem z poprawnym czytaniem i pisaniem. I choć problem ten dotyczy coraz liczniejszej grupy osób, nie oznacza to wcale, że kiedyś go nie było.

Dysleksja Polaków to nie wina komputerów czy telewizji. Może być uwarunkowana wieloma różnymi przyczynami. ? Warto diagnozować dzieci, jak najwcześniej ? mówi Anna Szostak z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Kartuzach. ? Dzieciom mającym trudności w czytaniu i pisaniu potrzebna jest specjalistyczna pomoc psychologiczno-pedagogiczna oraz codzienne wsparcie ze strony rodziców. Uczestnictwo w terapii pedagogicznej jest bardzo ważne i w wyniku systematycznej pracy przynosi rezultaty.

- Zapewne ten problem istniał zawsze, od kiedy tylko ludzie nauczyli się czytać i pisać ? przekonuje Anna Szostak. ? Jednak dopiero pod koniec XIX odkryto zjawisko dysleksji rozwojowej i zapoczątkowano badania naukowe.

Okazało się, że przyczyną dysleksji jest podłoże biologiczne, tzn. że ten problem może być dziedziczny lub spowodowany zmianami w centralnym układzie nerwowym wywołanymi nieprawidłowym rozwojem w okresie ciąży, czy też uszkodzeniami okołoporodowymi (np. niedotlenienie mózgu).

- W każdej klasie jest kilka osób z takimi problemami ? dodaje specjalista z kartuskiej poradni. - Niestety ta liczba wzrasta. Dzieci mają mniej okazji do ćwiczenia funkcji potrzebnych w czytaniu i pisaniu. Mniej rysują i manipulują, mniej też przebywają na placach zabaw. Mają rzadszy kontakt z książkami. Więcej czasu natomiast spędzają przed telewizorem i komputerem.

Nie oznacza to, że mamy dzieciom zabronić oglądania telewizji czy pracy przy komputerze, ale kontrola czasu, jaki spędzają przed wynalazkami cywilizacji, jest jak najbardziej wskazana. Dziecko bowiem do prawidłowego rozwoju potrzebuje ruchu i różnorodnych zabaw ćwiczących pamięć, uwagę, myślenie i zdolności manualne. Pamiętajmy, że wspomaganie rozwoju dziecka, szczególnie w okresie wczesnoszkolnym pomoże mu w jego karierze szkolnej.

- Dysleksję rozwojową czyli zespół specyficznych trudności w uczeniu się czytania i pisania rozpoznajemy już u dzieci w młodszym wieku szkolnym ? mówi Anna Szostak. - Na dalszym etapie nauki szkolnej, dla wskazania rodzaju poszczególnych trudności na ogół stosuje się trzy pojęcia: dysleksja, dysgrafia, dysortografia. Dysleksja jest terminem określającym specyficzne trudności w czytaniu, dysortografia ? to trudności w pisaniu, przejawiające się popełnianiem różnego typu błędów, w tym ortograficznych, dysgrafia ? to trudności w opanowaniu pożądanego poziomu graficznego pisma.

Jeśli zauważymy u swoich pociech, któryś z tych problemów, dobrze jest jak najszybciej zgłosić się z nimi do najbliższej poradni psychologiczno-pedagogicznej.

- Dzieci z trudnościami w nauce czytania i pisania powinny mieć możliwość uczestniczenia w zajęciach korekcyjno-kompensacyjnych, zwanych również terapią pedagogiczną. Celem tych zajęć jest usprawnianie zaburzonych funkcji poznawczych percepcyjnych i ruchowych dziecka ważnych w procesie czytania i pisania. Istotne jest też wypracowanie motywacji do nauki, której często brakuje dzieciom z dysleksją. ? twierdzi Anna Szostak. - Nasza poradnia oferuje tego typu zajęcia. Ważna jest też pomoc rodziców, ponieważ z dzieckiem trzeba systematycznie pracować w domu. Kiedy rodzic świadomie pomaga, efekty są lepsze.

Specjalista z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej przekonuje, że dzieci, które uczestniczą w terapii radzą sobie później dużo lepiej. A do poradni przychodzą, wbrew pozorom, bardzo chętnie, bo mają możliwość wykazania się tym, co robią dobrze i spotykają się z rówieśnikami, którzy mają podobne problemy w nauce.

Wszystkim zainteresowanym problemem dysleksji, a zwłaszcza rodzicom dzieci, które mają trudności w czytaniu i pisaniu pani Anna poleca książkę Uczeń z dysleksją w domu M. Bogdanowicz, A. Adryjanek oraz M. Różyckiej.

Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna mieści się w Kartuzach przy ul. Mściwoja II (dawny budynek Starostwa Powiatowego).

(Ania Frankowska)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

haha dobrehaha dobre

0 0

a nie dawno wymyslili sobie kolejne zaburzenie dyskalkulie buehahha, niedługo nie trzeba będzie w ogóle chodzić do szkoły, poniewaz dzieci będa cierpieć na dyschoolie, będa tylko za pomocą kabla podłanczane do komputera i jako boty beda wykonywac swoja prace.

I najważniejsza uwaga, w świecie medycznym nie ma takich chorób jak dyskalkulia, dysortografia, ADHD etc...
więc kto wymyslił i wymyśla tego typu rodzaju dysfunkcje, ano Pani psycholog, socjologowie etc.., którzy przecież ze światem medycznym , naukowym mają mało wspołnego, oni tylko coś zaobserwowali masowo i tyle, w końcu Telewizja i komputer są ważniejsze od dziecka i wychowania, te całe dyslekcje to tylko farba do zatuszowania nieuctwa, niedbalstwa wychowawczego wspólczesnych rodziców i pedagogów

15:05, 28.05.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obserwator @obserwator @

0 0

Do "haha dobre". Widać ,ze niewielką wiedze posiadasz na tenat dyslekcji czy ADHD, proponuje głębsze zapoznanie się z tematem..

21:52, 28.05.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obserwator@obserwator@

0 0

Oczywiście Dysleksji a nie DYSLEKCJI

21:59, 28.05.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@obserwator@obserwator

0 0

ależ prosze cie bardzo co to za tajemna wiedza, nie spotkałem jeszcze lekarza, który by sie na temat dysleksji, dysortografi etc... wypowiadał, tylko tzw obserwatorzy socjologowie, pedagogowie, psychologowie coś tam bakaja i uznaja to jako wiedza tajemna, a tym czasme nic to nie ma wspólnego z rzetelną nauka, to jest tylko przedstawiony obraz jakiegos zjawiska nic więcej.
Kiedyś nie było tego typu bzdur jak dziecko robiło byki, to siadało w domu wieczorami i spokojnie się uczyło ortografii, percepcji etc..
dzisiaj wszyscy dzieciaków olewaja, dziecko włancza komputer, TV, gdzie obraz i szybkosc informacji i pojawiajacych sie wyrazów i róznych form przekazu az bije w oczy.
dziecko staje sie wtedy nadpobudliwe i wtedy ma chaos w głowie, nie moze skupić na czymś uwagi

13:27, 29.05.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HilgardHilgard

0 0

na podstawie jakich badań wyciąga się wniosek, że to przez "szybkość informacji w TV bije w oczy i powoduje chaos w głowie"?
a propos adhd, jest to grupa zaburzeń opisana w ICD 10 (Kod ICD-10F90), szczerze odsyłam do lektury i przeanalizowania swoich wypowiedzi.
poza tym, "nauka idzie do przodu" więc XIX wieczne metody nauki nie zawsze sie sprawdzają.

11:41, 30.05.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HilgardHilgard

0 0

akalkulia i dyskalkulia to wrodzone nieprawidłowości w pewnych obszarach mózgu - nie jestem neurologiem, jednak jest to zbadane.

11:44, 30.05.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@Hilgard@Hilgard

0 0

co ty mówisz
a co to jest ten ICD 10???
dobrze napisałeś "opisana" , niektórzy nawet napisali, że homoseksualimz to nie jest zaburzenie czyli choroba, w jakis tam swojich pseudonaukowych kodach bla bla bla, jesczze raz powtórze, to co opisujesz to nic innego jak jakis opis zjawiska, w medycynie istnieje tylko pojecie nadpobudliwosci związanej z psyche, bądz układem nerwowym
alakalkulia czy innego tego rodzaju zaburzenia moga istniec w obszarze mózgu, w których pewne pólkule moga słabiej pracować, ale nie jest to masowe, bo jest taka sama rzadka przypadłośc jak wszelkiego rodzaju zaburzenia fobii, typu agrofobia etc...
jakby akalkulia, dysortografia były traktowane naukowo, czyliweryfikowane medycznie, to na 1000 osób, u których jakis psycholog, pedagog to stwierdził, 1 osoba by miała takie zaburzenie, stąd wniosek taki, że takie zaburzenia nie powinien diagnozowac jakis psycholog, pedagod, czy jakas osoba z ulicy, podyktujaca sie moda czy obserwacjami, bo to nie ma nic wspólnego z prawdziwym obrazem pewnych zaburzen, jest to wymysł socjologów i mody nic więcej.
Te całe terapie to nic innego jak odpowiednik w latach poprzednich procesu wychowawczego, który przeprowadzali rodzice i szkoła w procesie zajec poprawczych , przykładania dziecka do odrabiania lekcji
i pilnego skupienia.
Dzisiaj szkoła nie uczy, rodziców praktycznie nie ma,a psychologowie zamiast alarmowac, na tematy takie jak wpływ mediów, komputerów, wychowania bezstresowego na rozwój dziecka zajmuja sie objawami , a nie przyczyną danych ułomnosci dziecka

17:42, 30.05.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

$$$$$$

0 0

Kiedy dzieci i młodzież odkryją czym jest książka i czytanie, skończy się coś co dla wygody nazwano dysleksją.
Prawda jest taka, że ponad połowa młodych Polaków nie czyta w ogóle, większość nie umie czytać ze zrozumieniem tekstu, a ogromna część dzisiejszych gimnazjalistów nie umie czytać wcale.
Rozpoznają litery z trudnością, ale czytać nie potrafi.
To jest właśnie "polska odmiana dysleksji"

06:49, 31.05.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HilgardHilgard

0 0

świetnie!
niech was zatrudni szpital, jesteście świetnymi diagnostami.
liczyłem na to, że potaficie korzystać z internetu,
ale jeśli ktoś siedzi w książkach non stop...
ICD 10 to International Classification of Diseases - licze że ktoś ma w domu słownik - a co za tym idzie, "dys" zaliczają się do? za-bu-rzeń.
podobno i genetycznie uwarunkowane (Schulte-Körne 2001, 2006).

to że dzieciaki mało czytają to może i fakt, ale proszę nie deprecjonować wagi tego zjawiska.

17:43, 05.06.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

@Hilgard@Hilgard

0 0

niby jakiej wagi, dzieciaki nie czytaja to jest fakt, szkoła nie uczy logicznego myslenia tylko jak roboty rozwiązywania testów.
Wnioski są oczywiste.
a te ICD, czyli Międzynarodowa klasyfikacja schorzeń, to taka ksiązeczka, w której wypisuje sie pewne choroby ze względu na mode, a nie które sobie wpisuje, istnieje tez specjalne korporacyjne środowisko, które to nagłasna ze wzgledu na mode, tak wiec wole sie trzymac klasycznych zbadanych przypadków, a nie produkowaniu głupot i wywieraniu nacisku na społęczeństwo, psycholog, czy socjolog to nie lekarz.
Oni bardziej szkodzą niz pomagaja głosząc takie głupoty

18:07, 07.06.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JohnnyJohnny

0 0

dobrze ze moda lubi sie powtarzac :P

12:53, 08.06.2008
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu expresskaszubski.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%